{ARCHIWUM}
Mimo natłoku zajęć, ten weekend spędziliśmy w Zielonej Chatce. Motywacja, aby zostawić wszystko, była tym większa, że czekało nas urządzanie Pokoju Gościnnego. Biała kartka do zarysowania okazała się bardzo wdzięcznym materiałem. Pobielone drewniane ściany są cudownym tłem dla każdej dekoracji.
"Ławeczka" po prawej stronie była nieco wymuszonym tworem przez istniejący już betonowy murek, który nie dało się usunąć. Obudowanie go było świetnym pomysłem. W tak wąskim pomieszczeniu trzeba się ograniczać z meblami, dlatego murek idealnie się sprawdza jako półka, stolik i ławeczka do przycupnięcia;). Pokój powstał w dawnej komórce-drewutni. Jest długi i wąski, a my chcieliśmy koniecznie zrobić z niego pokój gościnny. Miejsca na 2 łoża brak, ale wpadło mi w oko rozkładane łóżko z Jyska, które zrobili chyba dla nas na wymiar;))) Rozkłada się właśnie na całą szerokość wagonika. Dlaczego wagonik? Ponieważ długi jest jak wagon i wąski jak przedział sypialny;))) Gero dał czadu z tym gościnnym! Nie mogłam sobie wymarzyć piękniejszego. Siedzieliśmy w nim do późnej nocy i cieszyliśmy się jak dzieci. Było cieplutko i przytulnie. Piecyk gazowy na ścianie (niewidoczny) sprawdza się znakomicie. Wkrótce pokażę Wam, jak zaaranżowałam kącik przy drzwiach. Musi tam był miejsce na poranną toaletę i mała komódka mogąca zmieścić rzeczy Naszych Gości. A na nich czekamy najbardziej:)))
Coś wspaniałego! Chyba byłabym u Was stałym gościem :P
OdpowiedzUsuńU nas goście zawsze mile widziani:)
Usuńpiękne i bardzo przytulne wnętrze :-) w porównaniu z tym co było, teraz jest CUDOWNIE !!!
OdpowiedzUsuńO tak było mrocznie;)
UsuńRewelacja! A skąd ta piękna poduszka z sową?
OdpowiedzUsuńDzięki! Poduszka była dostępna u mnie w galerii, ale niestety już jej brak...
UsuńNie spodziewałam się, że wyjdzie aż tak genialnie! Strasznie zazdroszczę Wam tej Zielonej Chatki! :)
OdpowiedzUsuńJa też się nie spodziewałam:)
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPiękny ten wagonik:)
OdpowiedzUsuńMiło mi:)
UsuńKarolina, takim pociągiem tudzież tramwajem mogłaby jechać na koniec świata...:) Wyszło pięknie, nic dodać nic ująć. A pisałam już, ze chatki zazdraszczam Wam bardzo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Joasiu cieszę się, że Cie widzę u mnie:) Twoja pochwała jest dla mnie bardzo miła:)
UsuńCudnie! Bardzo skandynawsko w tym wagoniku:)
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam!
Skandynawsko przez białe dechy;)
UsuńAle ślicznie, zazdroszczę wam tej chatki, jest taka klimatyczna:)No gości nie powinno wam zabraknąćz takik cudem! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie gościmy naszych bliskich, także wagonik nie obrośnie pajęczynami;)
UsuńPiekny pokoj! Uwielbiam takie klimaty.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba:)
UsuńAch! śliczny pokoik :)
OdpowiedzUsuńDzięki Elle bardzo!
UsuńKochana coś wspaniałego mogłabym w nim zamieszkać od zaraz dużo pozytywnej energii z niego bije. Buziaki.
OdpowiedzUsuńTą pozytywną energię i my czujemy:)
UsuńPięknie to wyszło;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za gości;)
Pozdrawiam;)
Laurentino Twoja pochwała to dla mnie zaszczyt:)
UsuńPrzepięknie Karolino! danka
OdpowiedzUsuńDzięki Danka:)
Usuńwyszło przecudnie. Uwielbiam białe i jasne wnętrza :-). A te wszystkie dodatki ach rozmarzyłam się :-).
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńPatrząc na wagonik, i widząc co za oknem ( łojej ) pomyślałam właśnie o temperaturze... Bo ja z tych mocno ciepłolubnych niestety. Nie dość, że się nie urodziłam księżniczką, to jeszcze w zimnym kraju ;-)
OdpowiedzUsuńPowiedz, jak sobie radzicie z ogrzewaniem, na czas gdy Was nie ma? Czeka mnie niedługo podobne wyzwanie i nijak nie mogę tego ogarnąć...
W izbie i w kuchni mamy piece kaflowe. Trochę trzeba poczekać, aż oddadzą ciepło, ale nie jest źle. W wagoniku mamy taki grzejnik gazowy na ścianie. Mniej więcej taki:
Usuńhttp://www.artbud.pl/pl/p/Podokienny-ogrzewacz-gazowy-do-wnetrz-Mora-6111-25kW-1szt/33584
Efekt ciepła jest tutaj błyskawiczny.
A co z wodą/rurami? Czy w chatce nie ma podprowadzonej instalacji?
UsuńJest podprowadzony tylko gaz. Woda w studni;))))) i "podprowadzamy" ją wiadrami;D
UsuńPiękny pokoik, w takim mogłabym mieszkać:)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze jest długi, bo nie sprawia uczucia klaustrofobii;)
UsuńBardzo nastrojowe i skandynawskie miejsce powstało ( tak mi się kojarzy ). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nieco skandynawsko wyszło:)
UsuńPrzytulny ten Wasz wagonik!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJaka szkoda że ja Waszym gościem nie jestem :) zamknęła bym się tam z dobrą książką :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak można by się tam miło zatracić z książką.
Usuńhmmm mogłabym być częstym gościem w takim pokoiku :) cudo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ania
"Gość w dom, Bóg w dom";)))
UsuńŁo matko i córko jedyna!!!!!! Toż to najpiękniejszy wagonik tego świata. Zrobiliście z niego prawdziwe cudo! Po prostu prześlicznie.
OdpowiedzUsuńTo na kiedy można się zapisywać aby być jego gościem ?;-) bo podejrzewam kolejka dłuuuuga :)
Naprawdę? Aż się zarumieniłam:) Renatko Ty jesteś u mnie zawsze mile widziana:) Może kiedyś się uda:)
Usuńchciałabym zamieszkać w wagoniku;)
OdpowiedzUsuńJa też:)))))
UsuńJest pięknie! Moglabm tam zamieszkać! Deski bielone są świetne! Wszystko oh i ah!
OdpowiedzUsuńRozbielone drewno jest bardzo ciepłe wbrew pozorom:)
UsuńPo prostu CUDO, takie przytulne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńRewelacyjne deskowanie..a dodatki tworzą klimat skłaniający do udania się w podróż do krainy odpoczynku;) Fajny ten wagonik.
OdpowiedzUsuńDeskowanie - paletowanie. Cały wagonik powstał z europalet;)
UsuńJAK W SZWECJI♥
OdpowiedzUsuńNie byłam, ale mam nadzieje, że nadrobię:)
UsuńPiękny. Bardzo mi brakuje w naszym domu pokoju gościnnego, choćby takiego wagonika właśnie. Zresztą nie pogardziłabym nim również jako małą pracownią. Cudna ta Wasza Chatka!
OdpowiedzUsuńU nas miała tam być umywalnia, ale stwierdziliśmy, że gościnny ważniejszy, a umyjemy się w misce i bali;))) Pracownią też bym nie pogardziła;)))
UsuńWspaniale się przentuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzuje się w nim skandynawską atmosferę, jakby odbyć szybką pdróż na północ ;-)
Pięknie !
Pozdrawiam Agnieszka
Aga jeszcze tylko łaźni brakuje i będzie komplet;)
UsuńMyślę, że w Twoim wykonaniu to tylko kwestia chwili i będzie ;-)
UsuńWierzę w Ciebie !!!
Nieśmiały projekt kiełkuje;))))
UsuńGościnny cudny! Bardzo oryginalny i świetnie urządzony:) Piękne dodatki:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki Doti!
UsuńWow super! Tak słodko, romantycznie, w takim pokoju chętnie bym się rozgościła :-)
OdpowiedzUsuńDziś romantycznie, a jutro?... pewnie też;))))
UsuńJesteście mistrzami :-)
OdpowiedzUsuńMistrz jest jeden;)
Usuńsupciowy :)
OdpowiedzUsuńSupcio to czytać:)
Usuńzwariowałam:) i tyle w temacie!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńWspaniały, lekki i rozbielony klimat :)
OdpowiedzUsuńTak jak lubię:)
UsuńNiesamowici jesteście :)
OdpowiedzUsuńAj tam;)
UsuńBardzo gościnny :D
OdpowiedzUsuńAngela taki był zamysł, więc cieszę się:)
UsuńJeszcze przyjemniej jest, gdy wieczorem zaświeci się lampkę;)
OdpowiedzUsuńIle kosztuje miesięczny na ten pociąg (i ten wagon)? :-)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie. Prostota górą. Nic dodać, nic ująć :-)
Pozdrawiam serdecznie
Stała podglądaczka Julia
Dobre pytanie! Nasi goście po pierwszej nocy stwierdzili, że wagonik lepszy niż Hilton;))) Także nie wiem ile wycenić bilet;))))
UsuńDzięki Julia!
Karola, to ja jestem chętna na wycieczkę wagonikiem. Pienie ...już widzę kwitnące gałęzie na tle nowych ścian przytargane wiosną ze spaceru.
OdpowiedzUsuńJest pięknie, ale to zapewne największa zasługa pomocników pracujących w pocie czoła. Przyznaj ? ;)
Kamilko będą i kwitnące gałęzie na wiosnę, a jakże! Wiesz, że Grzesie to fajne chłopaki, prawda???
UsuńCuuuudo! :) te kolory :)
OdpowiedzUsuńKolory w dodatkach pewnie będą się zmieniać, choć biel pozostanie:)
Usuńwiesz ten wagonik gościnny ma jedną wadę... nie pozbędziecie sie gości ;p pieknie wyszedł :D zchcecia bym sie tam pogosciła. Bardzo podoba mi sie bielenie drewna :D czym robiłas ze sie zapytam ? farba, wosk, olej ? bejca ? :D bo wyszło cudnie
OdpowiedzUsuńHa Iza my bardzo chętnie widzimy u siebie gości:)))) Ściany malowaliśmy farbą akrylową. Chcieliśmy z początku tylko pobielić dyskretnie, ale jednak całkowite krycie okazało się lepszym rozwiązaniem. Na podłodze jest wosk + lakier akrylowy.
UsuńBuziaki:*
przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńMiło bardzo!
UsuńCudowny, genialny, fantastyczny!!!! Uwielbiam połączenie drewna, bieli i pasteli!!!! Mogłabym w takim zamieszkac:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też! Nie nudzi mi się już od kilku lat:)
Usuńprzeuroczo ....
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWygląda wspaniale!! Przytulnie, ciepło, z klimatem:) Oj coś czuję, że będziecie mieli gości non stop Karolino:):)
OdpowiedzUsuń… i wcale się nie dziwię!:):) Ściskam:)
Dziękuje Kochana! My lubimy naszych gości i cieszy nas ogromnie urządzanie dla nich gniazdek;)))
UsuńCudowny klimat, sama chętnie bym zagościła w tym "wagoniku" :)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło :)
UsuńWOW! - tylko tyle mogę powiedzieć!
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem Waszej pracowitości i determinacji w przeobrażaniu chatki w tak magiczne i klimatyczne miejsce.
gratuluję!!!
Thymko jak cudownie Cię widzieć! Dziękuję Kochana!
UsuńChciałbym być Waszym gościem! Ślicznie
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to:)
UsuńProszę napisz Karolino, skąd masz te dodatki- narzuty, poduszki. Kilka widzę własnego wytworu, ale pozostałe? Przepięknie tam, aż chciałoby się przyjechać na weekend w tak uroczy kącik;)
OdpowiedzUsuńIvonko kapa szmateksowa, koc - zalando, poduszki z rogaczami to prezent od Reni http://arttextillhouse.blogspot.com/, poduszka z sową z mojego sklepu- już jej nie ma;), poduszka rose - H&M Home, gwieździste - moje, biała duża - szmateks;) Pewnie niewiele pomogłam;)))
Usuńcudowności... Pozdrawiam z Kalisza
OdpowiedzUsuńMiło:)
UsuńCudowny jestem zachwycona i nie mogę się napatrzeć:) buziaki aga
OdpowiedzUsuńDzięki Aga!
Usuńprzepiękny ten wagonik :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie!
UsuńPo prostu superancki
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńOMG CUDOWNY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Moniczko:***
Usuńcudowności :) niesamowita metamorfoza :) wysiłek zawsze się opłaca :) zapraszam na mego bloga
OdpowiedzUsuńmisschic82.blogspot.com
Taki wysiłek to sama przyjemność:)
UsuńTo jeszcze ja - CUDOWNY wagon. Robicie zapisy na noclegi:)???? Uściski najserdeczniejsze!
OdpowiedzUsuńRobimy, robimy;) )) Asiu ja uwielbiam Twoje leśne biuro!
UsuńBuziaki ogromne!