Dzisiaj kolejna odsłona naszej sypialni. Mała szafa (tak to jest mała, bo mamy jeszcze olbrzyma 4 drzwiowego), wreszcie służy do tego, co należy. Do tej pory skrywała pudła z tkaninami, ale odkąd pracownia została przeniesiona na zaplecze cukierni, mam dodatkowe miejsce na ubrania. Ogólnie to mieliśmy niezły problem po zlikwidowaniu garderobo-graciarni (teraz jest tam pokój Mili). Gdzie teraz schować odkurzacz, a gdzie mopa i wiadro? Dlatego zrodził się pomysł na parawan. To za nim kryją się "urządzenia" sprzątające. Nie biją po oczach swoją wątpliwą urodą, a przy tym parawan stanowi ciekawy element dekoracyjny. Pomalowałam go na szaro, aby sypialnia nie była zbyt jednolita kolorystycznie.
Lewa część łóżka to strefa Gero. Jest bardziej "męska", choć przyznaję, że kusi mnie bardzo, aby na wieszaczku wcisnąć jakąś swoją "pierdółkę";)
Pojawiają się też pierwsze akcenty świąteczne. Gwiazdki i sarenki idealnie pasują kolorystycznie do sypialni, ale nie stronię też od koloru czerwonego. W cukierni chcąc nie chcąc święta w pełni. Takie prawa rynku...
Ściskam mocno moje wierne czytelniczki!
Karolina
Jak zwykle wszystko ze sobą współgra. Baaaaardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńIdealnosc;) tego miejsca jest ujmujaca... jak inna rzeczywistości. Szczegoly tak pomyslowe niebanalne. .. wzdycham;)
OdpowiedzUsuńjej... jak ładnie! świetny ten pomysł z parawanem miałaś:) bardzo podoba mi się ta szafa, ma klimat ten mebel, oj ma! :))) no i wieszak ładnie wykorzystany:) ja tam widzę jakiś Twój naszyjnik;) Gero nie będzie miał nic przeciwko;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie przeczytałam pierwszy rozdział piąteczki Mimi i Zorkiego... wspaniałą macie przyjaźń, a Ty jesteś niesamowita kucharka i gospodyni! :)
dobrego wieczorku
Fantastycznie , prostota świetne połączenie kolorystyczne no i sarenki i gwiazdeczki super .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iw.
Cudna, klimatyczna sypialnia! Rewelacyjna szafa, bardzo mi sie wszystko podoba:)
OdpowiedzUsuńJest cudnie,strasznie jestem ciekawa całego zagłówka łóżka,chodzi mi o ramę okienną :)
OdpowiedzUsuńW blokowych chałupach brak miejsc na te graty do sprzątania,u mnie niestety nie ma miejsca na parawan -odkurzacz zalega na czole blokowego salonu,suszarka na pranie za zasłoną,prasuje się na stole bo deski nie było gdzie chować więc zalega w piwnicy,żelazko na parapecie bo komu chce się nosić do łazienki na wieszak,a teraz kupiłam wielkie wiadro i mop a długo zwlekałam bo nie ma miejsca na przechowywanie ale mycie na kolanach też już mi obrzydło i teraz mop ZDOBI balkon ech przydałby się jakiś schowek.Twoja sypialnia ,uspakaja i relaksuje.POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńcudna, no!
OdpowiedzUsuńPięknie w tej sypialni... I szafa, i parawan i detale... Ale drzwi na wezgłowiu łóżka - bezcenne ;o))))
OdpowiedzUsuńPiękną masz, sypialnie i cudne ozdóbki
OdpowiedzUsuńMój sąsiad własnie wymienił drzwi, nie takie piękne jak u Ciebie, ale też stare i drewniane, ale mam chrapkę, mam nadzieję, że jeszcze ich nie porąbał;) Sypialnia wspaniała!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym pięknym parawanem! :)))
OdpowiedzUsuńI jakie słodkie jelonki :>
Ciepełko ślę z zasypanej dziś śniegiem (w końcu! ;) Norwegii :)))
same piękne rzeczy :) serio :))) cudnie jest :)
OdpowiedzUsuńCudownie! Totalna zmiana ale jakże wspaniała! Parawan świetny a szafa przepiękna! właśnie identycznej szukam do salonu:))
OdpowiedzUsuńKoniecznie więcej pokazuj bo jakoś ostatnio mi Ciebie brakuje:))))
Pozdrawiam cieplutko!:)
Cudownie:)Achhhh
OdpowiedzUsuńpięknie to wymyśliłaś!! sarenki extra
OdpowiedzUsuńsuper klimat..pozazdrościc ...Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też ostatnio biały i szary opanowuje mnie, a u Ciebie pięknie...muszę zapamiętać ten klimat bo mi odpowiada bardzo....:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLooko! jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńpięknie:)))
OdpowiedzUsuńJest ślicznie moje kolory a szyjątka wspaniałe! Uwielbiam te drzwiczki dają tyle możliwości! Też marzy mi się parawan w sypialni jako dekoracja ale ciągle sie zastanawiam bo toaletkę też bym chciała a że skosy to nie bardzo da się pogodzić. Duża ta nasza sypialnia ale nieustawna. Oczywiście wciąż do Ciebie nie dotarłam :-( Buźki
OdpowiedzUsuńAleż piękne te gwiazdki, poducha i sarenki. Normalnie mam ochotę pędzić do maszyny do szycia! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te twoje wnętrze! Sarenki, poducha w gwiazdki i wiszące gwiazdki dodają jej niesamowitego uroku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna!
OdpowiedzUsuńCiekawie to wymyśliłaś, i ciekawą masz sypialnie niewątpliwie. A i jeszcze podoba mi się Twój banerek pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie to wymyśliłaś, pomysł z parawanem super.
OdpowiedzUsuńPiękna sypialnia. Cudna szafa, poducha i jelonki. Świetny pomysł na ukrycie graciaków. Gratki!
OdpowiedzUsuńPięknie, sennie, klimatycznie - mogłabym tam spędzić całą zimę, bo i czytać byłoby co, z tego co widzę :) Uściski!!!
OdpowiedzUsuńPieknie, klimatycznie, romantycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza, bardzo mi się podoba stonowana kolorystyka. Parawan faktycznie intryguje (jak to parawan :), strona którą pokazałaś to ta męska? A Twoja? Pokaż :))
OdpowiedzUsuńW ogóle ślicznie, świeżo i tak zupełnie inaczej. Szafa piękna!
Uściski
wow, jestem zachwycona szafą!
OdpowiedzUsuńi resztą też... :-)
przepięknie masz:) dokłądnie w moim stylu!
OdpowiedzUsuńsarenki absolutnie cudowne, parawan świetny pomysł, oj długo by wyliczać - jest cudnie:)
Karolino jest pięknie!! Ale niczego innego się nie spodziewałam ;-). Powinnaś zawodowo zająć się urządzaniem wnętrz. Podziwiam zmysł estetyki i wyczucie smaku. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJest pięknie i bardzo przytulnie, a pomysł z parawanem jest genialny:)
OdpowiedzUsuńOch Karo jak cudownie i tak tylko się cieszyć tym spokojem w sypialni,
OdpowiedzUsuńna wieszaku niech zamieszka jakaś błyskotka niech mąż wie jaki skarb ma w domu :)
Sarenki urocze, czy przemyciłaś je do cukierni?
Ps
Przepraszam za Karo, tak mówimy do córki i myślę że pasuje do artystycznej duszy :D
właśnie Cię odkryłam i już zapisałam na mojej liście blogów... dziękuję..
OdpowiedzUsuńJakie piękne te sarenki! Przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
dreamyalex.blogspot.com
Piekna sypialnia, przyjemna i jasna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
piękna sypialnia :) parawan od razu mnie urzekł od dawna marzę o takim gadżecie :) a u Ciebie ma jeszcze praktyczne zastosowanie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZa ładna, aby tak ją ukrywać w ciasnych kadrach. Piękne te kadry, ale błagam! Pokaż szerszą perspektywę. Pięknie urządzone i baaadzo chciałabym ogarnąć całość. Pliiiiis
OdpowiedzUsuńAch... tyle mi się wyrwało po oglądnięciu Twoich zdjęć... Naprawdę pięknie. Gratuluję świetnego gustu Karolino :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joanna
Piękne wnętrze, wszystko zgrane kolorystycznie...cudne!
OdpowiedzUsuńlubię tu zaglądać :)))
OdpowiedzUsuńPięknie, bardzo mi sie podoba ta kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńCzy ten kolor krzesła i szafy to czysta biel? Czy może ecru? Czy mogę zapytac jakiej farby użyłaś?
Pozdrawiam,
Iwona
A to teraz pomieszkujecie w ,,pokoju dziecinnym,,trafiłam? ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym parawanem, niestety u mnie do wykorzystania w przyszłym życiu ...coraz częściej myślimy o przeprowadzce.
Stadko sarenek urocze ;)
cudownie ;)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękna sypialnia i ta sarenka też cudna
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba!!! a parawan to fajny pomysł...
OdpowiedzUsuńjakie boskie sarenki, gdzie można takie kupić? :)
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWszystko piekne, ale te jelonki przebijaja swoja slodkoscia wszystko inne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam gwiazdy...bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPo prostu bajka;-)
OdpowiedzUsuńPiękne to Twoje mieszkanko, tak tam przytulnie i klimatycznie.
OdpowiedzUsuńBLOG-SeeHome made with passion
pięknie
OdpowiedzUsuń