18 stycznia 2010

Ahoj, ferie na horyzoncie!

Właśnie zaczęły się ferie. Wczoraj wypad w góry i nauka Wiktorka jazdy na nartach, dzisiaj przygoda z obozem pływackim na basenie. Mam nadzieję, że nauczy się trochę samodzielności, bo od września czeka go szkoła! Cierpię chyba na nadopiekuńczość. Niezliczona ilość pozostawionych wskazówek... ucisk w żołądku, sprawdzanie telefonu, czy przypadkiem...


W domu też mam nadzieję nie będzie się nudził. Pomysłów ma co niemiara. Kim chciałby zostać mój chłopiec? Na dzień dzisiejszy odkrywcą, wynalazcą i naukowcem;) Fiu fiu!
Ostatnio prym wiedzie motyw piracko-podróżniczy. Zabawa w zdobywanie nowych lądów zaczyna się od zapakowania na okrągły ikeowski dywanik map, atlasów i prowiantu. W ręce dwie drewniane łygi i dawaj w rejs. Na ustach marynarska pieśń "Gdzie ta keja, przy niej ten jacht..." ( ta piosenka to moje przekleństwo, ciągnie się za mną i często ją sobie śpiewam, więc nie dziwi mnie, że dzieci ją podchwyciły. Najśmieszniejsze jest to, że nie wiem skąd ją znam:).


Pasiasty woreczek na skarby uszyłam na zamówienie "małego odkrywcy". Do kompletu poduszki wałki, które czynnie biorą udział w "morskich" wyprawach. Świetnie sprawdzają się też jako podpórka pod książki, gdy w łóżku Wiktorek czyta literaturę piracko-podróżniczą:)



"... w każdej chwili płynę w taki rejs,
tylko gdzie to jest, no gdzie to jest"

16 komentarzy:

  1. ahoj przygodo! wspaniale się bawicie! my musimy jeszcze trochę poczekać (na Mazowszu start 30.01.10)!
    pomyślnych wiatrów i wysp pełnych skarbów!
    buziaczki od naszej paczki!
    E.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, u nas na pomorzu ferie dopiero od 15.lutego..:-( Czy będzie jeszcze śnieg?..Wątpię.. Bawcie sie dobrze!!

    OdpowiedzUsuń
  3. My też dopiero za dwa tygodnie ... jedziemy w Rudawy oczywiście :) Wspaniałej zabawy na śniegu, bitew na śnieżki, wesołego taplania się w basenie ... dalekich morskich podróży i odkrywania nowych lądów :) życzę Wam wraz z moimi pociechami. Cudne zdjęcia ... no, czy zima może być nudna? Gdy jest śnieg - NIGDY! :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne te poduszki wałki. Mój syn chce się przebrać na bal za pirata. Właśnie myślę nad strojem. Bal w lutym, ale już trzeba coś kombinować. A ferie też dopiero mamy w lutym. Wam życzę żeby były udane i pełne wrażeń :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastycznie spędzonych ferii życzę-pełnych zabaw na śniegu, pirackich podbojów i nowych zdobyczy!!!
    Pozdrawiam serdecznie, a w szczególności początkującego narciarza;0

    OdpowiedzUsuń
  6. Pirackie akcenty prezentują się rewelacyjnie!

    Udanych śnieżnych ferii! Z mnóstwem skarbów do odkrycia.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrego odpoczynku i wspaniałch przygód na horyzoncie.
    Świetne woreczki i wałeczki, zawsze się zachwycam Twoimi Tworami spod igły i nici.
    Pozdrawiam i dużo Słoneczka życzę.

    P.S.
    Polskie produkty - jestem na TAK !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ahoj! U mnie ferie dopiero od 15 lutego ... życzę Wam kochani wspaniałej zabawy pełnej wrażeń ...

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas też już ferie, planujemy wypad na narty:)Moi synowie pirackie podboje mają za sobą, no cóż czas leci.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie po wyróżnienia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam Twoje zdjecia. Sa wspaniale. Jakiego aparatu uzywasz? Mam zamiar kupic sobie inie wiem jaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne zdjęcia! Udanych ferii Wam życzę!
    Fajny ten Twój synek!Poradzi sobie w szkole,zobaczysz!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No to teraz Cie uduszę!!!!:):):) Bo już nucę pod nosem, a jak się mi coś przyplącze, to tak kilka dni jakaś melodie potrafię nucanić:)Szanty to miłość Pawła. Jak tylko ruszamy w jakaś dalszą podróż, musi być w aucie kilka płyt - jedziemy i drzemy się obydwoje w niebogosły:):) Ja uwielbiam cztery piwka na stół...:):):)W 3miescie mamy kilka znajomych zespołów szantowych - imprezowanie z nimi, to jest dopiero imprezowanie!!!! Po takiej jednej imprezie przez 2 dni nie miałam głosu:):) Elementy ozdodne podróżniczo pirackie - SUPER! Niedawno widziałam na allegro takich małych piracików drewnianych i latarnie morskie - cieniuśkie ze sklejki, żeby można było przykleić np do spinaczy( wiesz na takie notatkowe spinacze, albo do dziecięcych wieszaczków) Może by Ci się przydały do tych podróżniczych klimatów ? ODJAZDOWYCH FERII !!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaadoptuj mnie :) Chociaż na same ferie pls :))))))) Nie znam się na byciu Mamą, ale chyba każda tak ma że się za bardzo martwi nie? :) Jak już będę wiedzieć, o wymienię się z Tobą poglądami :D

    OdpowiedzUsuń
  14. O!!!! Mój ulubiony morski klimat widzę ;-)) Świetne pomysły na świetne ferie.
    Udanego wypoczynku i suuuuuuper zabawy pirackiej.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też już sobie nucę pod nosem ...gdzie ta keja... ;)bo przecież klimaty morskie są mi wyjątkowo bliskie.
    ...a nowym etapem w życiu Wiktorka się nie przejmuj. A już w żadnym wypadku nie daj tego poznać adeptowi szkolnej przygody.
    Dzieciom często udzielają się te nerwy ...niepotrzebnie.
    Tak naprawdę szkoła to nowa, frapująca przygoda :)

    OdpowiedzUsuń