Jak mam na coś fazę to będę polować aż znajdę:). Tak było ze statywem i tak też było ze stołkiem-kręciołkiem i lnianymi zasłonami. Czaiłam w second-handach na duże połacie lnu i udało mi się. Dwie prześliczne zasłony z grubo tkanego lnu. Są w idealnym stanie! Zastanawiam się nawet czy jednej nie założyć w sypialni. Drugą przeznaczyłabym na uczycie poszewek na jaśki. Ostatnio szycie na mojej Singerówce nie należało do przyjemności. Brakowało mi bowiem odpowiedniego stołka. Ciągłe przynoszenie kuchennego zniechęciło mnie i z lenistwa przysuwałam maszynę do łóżka. Siedziałam półdupkiem na jego krawędzi i ledwo dostawałam do pedała. Ale moja katorga się skończyła! Zakupiłam na aukcji przecudownego brzydala : stołek-kręciołek. Służył on jakiemuś pianiście, ale dorwało go remontowe towarzystwo i zeszpeciło okrutnie. Wiem, że niektóre z Was mają doświadczenie w renowacji starych krzeseł. Mam więc ogromną prośbę. Po pierwsze jak usunąć farbę ze skórzanego siedziska? Po drugie macie pomysł na jego pomalowanie? Wszelkie pomysły mile widziane:)
Szczęściara:)też by mi się przydał taki len, nawet kawalątek, już nie mogę się doczekać co z tego wymodzisz. Koniecznie się pochwal!!:)
OdpowiedzUsuńLnu zazdroszczę obrzydliwie ;)
OdpowiedzUsuńStołek bym zrobiła tak- jeżeli to nie prawdziwa skóra, to bym ją wymieniła na coś innego, obręcz bym zostawiła taką jaka jest, czyli odrapaną, a nogi na biało.Nie, w sumie to kolor skóry i tak nie pasuje do obręczy, więc aut na 100% by był.Ale to ja bym tak zrobiła. Ty musisz coś sama wymyślić, co Tobie pasuje :D
Pozdrawiam
Popytam męża co z tą farbą można zronić.
OdpowiedzUsuńZa specjalistę się uważa, to niech pomoże;)
Odezwe się jutro, mam nadzieję z pomocna radą
Pa,pa
Jaki cudny stołek - kręciołek! A ten len... Ach... Też poluję wytrwale, ale zawsze mi się trafia coś innego, niż szukam, a czego nie potrafię sobie odpuścić i mam już tych "cosiów" coś za dużo, bo w szafie mi się nie mieszczą;)
OdpowiedzUsuńOj będzie się działo !!!
OdpowiedzUsuńJaki len... cudny i do pozazdroszczenia. A stołek.. rewelacja, trochę zabawy z nim będzie. Farbę najlepiej czyścić rozpuszczalnikiem lub benzyną do czyszczenia ale nie jestem pewna jak zachowa się skóra a drewno cóż zostanie Ci chyba oszlifowanie i lakierobejca, żeby naturalnie wyglądało. Tak ja bym się pobawiła.. choć wszystko zależy od tego jakie chcesz kolory przy maszynie. Pozdrawiam i już się niecierpliwię jak stołek będzie wyglądał :)
OdpowiedzUsuńAch ten len, nie moge sie napatrzec, ja kupuje w ikea, niestety nie w takich ilosciach.
OdpowiedzUsuńKrzeselko urocze, ja pomalowalabym na bialo i lekko przetarla a siedzisko moze wlasnie lniane?
Co do renowacji jestem laikiem, a czekaja na mnie dwa ludwikowaskie krzeselka.
Zdawaj relacje z prac nad kreciolkiem.
Pozdrawiam
och jaki len... szczęściara :)
OdpowiedzUsuńna odnawianiu skóry się nie znam, nie bedę więc kombinować - ale podoba ci się jej kolor? bo tylko wtedy warto odnawiać chyba :)
ja własnie tez odnawiam - szlifuje stare krzesła... ale nad tym bym sie zastanowiła, czy właśnie taki odrapaniec nie jest fajny - tylko ta skóra mi zgrzyta...
Uwielbiam taki gruby len. Jest piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piekne zdobycze tego twojego polowania...len jak wiesz uwielbiam a kreciolki kocham!
OdpowiedzUsuńBuziak
Magdalena
Jako wprawiona łowczyni w dziwnych miejscach różnych fajnych rzeczy gratuluję w szczególności lnu! no i z niecierpliwością czekam na to co z niego powstanie.!!!!a stołek - widzę chyba na biało. do usuwania farby są takie strasznie śmierdzące żele - ale skuteczne.
OdpowiedzUsuńNapewno wywaliłabym tą skórę. A co do drewna, to albo potraktowałabym jasną farbą albo lakierobejcą - zależy jaki charakter chciałabym nadac stołkowi
OdpowiedzUsuńPale śliczny len,,to się nazywa szczęście ,wytrwałość nagrodzona.
OdpowiedzUsuńNa stołku nie znam się
Jak zwykle udany wyrób, krzesełko świetne biała farba i jasna skóra bądź zamsz- można nabyć na allegro za grosze :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze. Tak myślę ,że z usunięciem całkowitym farby będziesz miała problem . Na takich stołeczkach była kładziona bardzo "twarda" farba . Trzyma się toto zawzięcie . Ale jeżeli będziesz malować wystarczy zmatowić . Niestety nie mam pojęcia czym usunąć plamy farby ze skóry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Struktura lnu-to na mnie działa pozytywnie. Piękny zakup. Stołeczek niezwykły. Wzdycham sobie tylko:)
OdpowiedzUsuńJa bym mu zrobiła lniane siedzisko, a kolor.... nie wiem. Sama mam stołek do pianina po mojej prababce i jest w ciemnym drewnie, fajnie wygląda. Pokażę go!
OdpowiedzUsuńLen fajoski, uwielbiam lny....
Pozdrawiam serdecznie
Nic, tylko wypada pogratulować "wyczajek" :) Mi też coś ostatnio len chodzi po głowie...
OdpowiedzUsuńKrzesełko widzi mi się białe z przetarciami ale tej skóry to bym się raczej pozbyła.
No tych lnianych zasłon to Ci zazdroszczę jak nie wiem co!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dlaczego ja nie mam aż tyle szczęścia by znaleźć w lumpku takie cudowności?? ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty działań krawieckich :))
A stołeczek także uroczy i także czekam na efekty! ;))
Pozdrawiam serdecznie!
a ja na stolek polozylabym gabke odpowiedniu dociela ksztalt i obila nowa skora :)
OdpowiedzUsuńPiękne "lniane " zdjęcia !!!!
OdpowiedzUsuńStołeczek świetny! Ja bym z tą skóra nie kombinowała,tylko wymieniła na coś innego!!
Pozdrawiam
O matko , jak ja Ci tych połaci lnu zazdroszczę !!!
OdpowiedzUsuńw renowacji nie pomoge , niestety .
Buziaki :**
Nie martw się o skórzane wyściełanie tego fantastycznego stołeczka. Skóę można wyczyścić po prostu rozpuszczalnikiem lub zmywaczem do paznokci. Jeśli nie pomoże to warto zapytać się w profesjonalnej firmie sprzątającej , oni mają sposoby na posprajowane ściany to w tym wypadku też pomogą ( np CLEAN OFFICE z Bydgoszczy wystarczy zadzwonić). Napewno sobie poradzisz. Pokaż stolik po zabiegach.
OdpowiedzUsuńHej.
zdobycze pierwsza klasa!.Ja osobiście skórę zmieniłabym na sztruks lub aksamit.Widziałam kawałeczek Twojej sypialni,jest ona stonowana w kolorach bieli,beżu i brązu,wiec obicie dałabym w kolorze pudrowego różu lub wręcz odwrotnie - mocny amarant .W zależności od koloru i rodzaju obicia - zadecydowałabym o kolorze całego stołka.Wg mnie pasowałoby również obicie w kolorze mięty,brudnego turkusu,może być też wzór w kwiaty.Możliwości jest tysiąc,ja wiem,że Ty i tak wybierzesz najlepszą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...