












Rozpoczęłam nowy rozdział w życiu. Miałam poważne dylematy, czy pisać o tym na moim blogu. Sądziłam, że to za dużo prywaty, za dużo ekshibicjonizmu z mojej strony. Przez blisko 5 lat dzieliłam się z Wami moje Drogie swoimi radościami i trochę też smuteczkami, dlatego postanowiłam Wam opowiedzieć, co mi się fajnego przytrafiło. Zrozumiałam, że jeśli tego nie zrobię, to blog umrze śmiercią naturalną, bo moja mała CUKIERENKA absorbuje mnie w 100%! Przejęliśmy słodki interes po poprzednim właścicielu z pewnym inwentarzem, który sukcesywnie przerabiam na swoją modłę. Uprzedzam Wasze pytania - nie, nie piekę sama. Wszystkie wyroby pochodzą z renomowanej krakowskiej cukierni. Obok słodkości mam mały kącik ze swoim rękodziełem i rozszerzam asortyment o produkty, które w moim małym miasteczku wydawały by się nie mieć racji bytu. Półki zapełniam powolutku angielską porcelaną Katie Alice i francuskim szkłem La Rochere. I wiecie co? To był strzał w 10! Na razie eksponuję wszystko na dziecięcym regaliku, ale niedługo jego miejsce zastąpi odnowiony regał śląski. Posiadam 2 ogromne okna wystawowe i mogę wyżywać się na nich bez ograniczeń:) Dać upust swojej pasji dekoratorskiej, estetycznej, artystycznej i wizjonerskiej. Dlatego teraz będę Was zasypywać nowinkami i mam nadzieję, że pokibicujecie mi trochę?
Dzisiaj zapraszam na lody i pierwszą odsłonę Cafe Cukierni pod Nr 5. Nazwa nie jest oczywiście przypadkowa, o mojej fascynacji tą liczbą przeczytacie TU i TU. To niesamowite, jak się wszystko sprawdza:)
Droga życia 5 - zmienność, wolność, wszechstronność
"W Twoim życiu zachodzić będzie wiele zmian. Przebiega ono pod znakiem ustawicznego poszukiwania wolności. Wiecznie poszukujesz różnych ścieżek życiowych. Twojemu życiu można nadać tytuł : różnorodność. Lubisz smakować, próbować. Jesteś elastyczny i nie boisz się zmian. Masz wszechstronne zainteresowania. Nie chcesz tylko, aby cokolwiek, kiedykolwiek Cię ograniczało.
Nie lubisz rutyny i nudy - nie będzie Ci dobrze szła realizacja jakichkolwiek zadań, które wymagają systematyczności i które muszą być skończone w jakimś narzuconym terminie."
"W Twoim życiu zachodzić będzie wiele zmian. Przebiega ono pod znakiem ustawicznego poszukiwania wolności. Wiecznie poszukujesz różnych ścieżek życiowych. Twojemu życiu można nadać tytuł : różnorodność. Lubisz smakować, próbować. Jesteś elastyczny i nie boisz się zmian. Masz wszechstronne zainteresowania. Nie chcesz tylko, aby cokolwiek, kiedykolwiek Cię ograniczało.
Nie lubisz rutyny i nudy - nie będzie Ci dobrze szła realizacja jakichkolwiek zadań, które wymagają systematyczności i które muszą być skończone w jakimś narzuconym terminie."
Bardzo, bardzo Wam kibicuję. Słychać w Twoim głosie pasję i miłośc do tego, co teraz robisz. Trzymam więc kciuki , ale czasami odezwij się i podziel emocjami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow, brawo Karola!
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki za cukierenkę. Mam nadzieje, że ten nowy etap życia przyniesie same sukcesy i mnóstwo radości :)
5ka i dla mnie jest wyjątkowa, urodziłam się 5go. Kto wie, może kiedyś skosztuję lodów w Cafe Cukuerni pod Nr 5 ?
Ścieżkami majowo.
Z wielką radością będę zglądać do Twojej cukierenki. Szkoda,że tak daleko.....No cóż, pozostają wirtualne odwiedziny. Może kiedyś trafię do Ciebie na kawkę i serniczek:)Któż to wie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia!
Gratuluję pomysłu, odwagi, zapału i inwencji. Trzymam mocno kciuki za powodzenie :)
OdpowiedzUsuńściskam,
Marta
Trzymam kciuki!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję! Piękne wnętrze...
OdpowiedzUsuńCudnie!! Brawo za odwagę. Trzymam kciuki za powodzenie. Jak będę w Krakowie to chętnie zawitam w Twe progi (tylko podaj jakieś namiary).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Podpatruję Ciebie od daaaawna, a jak zobaczyłam dzisiejsze zdjęcia, pomyślałam: to miejsce wygląda jak przez Ciebie stworzone... Nie pomyliłam się!
OdpowiedzUsuńGratuluję! Podziwiam! Kibicuję!
Rozumiem, że to słodkie miejsce bardzo Cię pochłonie, ale mam nadzieję, że stąd nie znikniesz i będziesz się dzielić nowinkami spod "piątki" :)
Pozdrawiam ciepło!
Gratulacje!!! Wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki aby się udało, jak patrzę na te zdjecia to musi się udać, nie może być inaczej, sama chętnie bym odwiedziła to wspaniałe miejsce:) Pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuńChętnie bym do Ciebie zagladnela na małe co nieco....
OdpowiedzUsuńJuż okna zapraszają do środka ...
Powodzenia!
Jak miło zobaczyć wnętrze Twojej słodkiej cukierni:) Jeszcze raz gratuluję i wszystkiego dobrego!!!!
OdpowiedzUsuńKubeczki do Katie Alice bardzo mi się podobają, też mam ochotę sprawić sobie takie. Piękne miejsce stworzyłaś, tak trzymaj!
Witam, gratuluję tak pięknego i klimatycznego miejsca. Chętnie bym wpadła tam na kawę, czy można prosić o adres kawiarenki na maila? Myślę, że nie mam tak daleko. Pozdrawiam marip@op.pl
OdpowiedzUsuńGratulacje, słodki, pastelowy biznes to jest to:) Sama bym wpadła z chęcia. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w końcu mogę zobaczyć TO miejsce!!Jest cudnie!wiedziałam,że wyczarujesz niesamowity klimat!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce ... słodkie samo w sobie i jeszcze te prawdziwe słodkości :)
OdpowiedzUsuńTe kolory, wzory ... jaśniutko i przepięknie.
Powodzenia z serca życzę !!
Pozdrawiam ciepło
Trzymam kciuki i troszkę po cichutku zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWspaniale! Gratuluje i trzymam kciuki! :) Chętnie sama bym zajrzała do takiej cukierni :)
OdpowiedzUsuńsuper ! ! ! pasuje do Ciebie i ten wystrój :), brakuje mi właśnie takich miejsc u mnie w mieście .... trzymam kciuki za przedsięwzięcie ! ! !
OdpowiedzUsuńPięknie urządziłaś Waszą cukiernię:)) Gratuluję i trzymam kciuki! Aż mi ślinka cieknie na widok tych lodów!!! Szkoda, że tak daleko:((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ależ tu bajecznie! bardzo, bardzo mi się podoba jak urządziłaś to wnętrze.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę, by słodki interes dawał Wam samą słodycz :)
Powodzenia , za całego serca...i wytrwałości! jest pięknie,tak światowo :)
OdpowiedzUsuńKochana chcę do Ciebie pojechać!!! O takiej lodziarni i kawiarni marzylam,żeby oczywiście się delektować, takiej mi brakuje na moim osiedlu. Zdradz proszę adres a niebawem się pojawie!!!
OdpowiedzUsuńGratulację :) i trzymajm mocno kciuki, żeby wszystko się udawało tak jak tego pragniesz!!
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach wygląda cudnie!
BUZIAK na szczęście!
Też jestem numerologiczną 5 :D
OdpowiedzUsuńGratuluje i mocno trzymam kciuki !!!! Cafe Cukiernia wyglada jak z bajki :)
wspaniała wiadomość Karolciu! zdjęcia są niesamowite...miejsce magiczne...już sobie wyobrażam te witryny! wow:))) sama kiedyś była dekoratorką... ach to jest to! trzymam za cukiernię i galeryjkę mocno kciuki! fantastyczne jest to, że robicie co kochacie:)))
OdpowiedzUsuńa 5!~nawet mi nie mów:) wczoraj miałam rocznicę ślubu, więc jak się domyślasz kocham tą liczbę:)))
ściskam ciepło i trzymam kciuki!
o matulu jak cudnie i ja również poproszę o namiary może kiedyś uda mi się posmakować waszych specjałów;)
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca... miejsce jak z bajki .Myślałam, że pokazujesz jakieś cudne inspiracje z pinterest...życzę Ci aby to miejsce cały czas było wypełnione ludźmi, którzy są zadowoleni i oblizują się po pysznych lodach...też bym je zjadła. Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńWow. Tak czulam, że coś wisi w powietrzu za tą ciszą. Pięknie! Gratuluję! Tak sobie wyobrażam jak tam spacerujesz i doglądasz wszystkiego :-) Jestem troszkę jak się ubierasz idąc w tą Twoją bajkę ;-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też Gratuluję... Fantazji:) Będę kibicować i z przyjemnością oglądać efekty Twoich pasji... i nastrajać sie pozytywnie na życie...:)
OdpowiedzUsuńOchhhhh, wnętrza wyglądają WSPANIALE! Nie mogę się napatrzeć :-) Często przejeżdżamy w okolicy, może kiedyś się odważę i wpadniemy na ciastko? bardzo bym chciała! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i powodzenia! Niech przyniesie Ci dużo radości i satysfakcji!
Gratulacje , cieszę się Twoją radością i życzę powodzenia , a miejsce śliczne i klimatyczne .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jaaacie! ale cudownie! tam można by umrzeć z nadmiaru pięknych rzeczy :) cudnie :) gratulacje i powodzenia!
OdpowiedzUsuńGratuluje!Zaluje tylo,ze bedac w Polsce nie bedzie mi do Ciebie po drodze.Bede cieszyc zmysly wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńKarolinko kibicuję Ci z całych sił, na pewno będziesz miała wielu klientów i wielbicieli bo stworzyłaś przepiękne, magiczne miejsce:)
OdpowiedzUsuńJesteś przykładem, że marzenia się spełniają jak się bardzo tego chce!
Buziaki zasyłam
Urocze miejsce! Za ludzi z pasją będę zawsze trzymała kciuki, nawet jeśli ich nie znam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wnętrze! I to okno! Szkoda, że mieszkam tak daleko, na pewno bym odwiedziła! Pozdrawiam i życzę samych miłych gości:)
OdpowiedzUsuńGratuluję biznesu i trzymam kciuki za powodzenie:)
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko urządziłaś:)
pozdrawiam
Karolka trzymam mocno kciuki!! i kibicuję z całego serca! miejsce urokliwe i od razu widać "Twoją rękę", myślę, że potrzeba nam właśnie takich cudownych miejsc z duszą, by oderwać się choć na moment od rzeczywistości, z największą przyjemnością wypiłabym u Ciebie kawkę i wrąbała ciasteczko ;)... ściskam gorąco! i gratuluję!! ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę powodzenia w cukierniczym biznesie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
marta
No czułam przez skórę, że u Ciebie będą jakieś zmiany, bo ta cisza na blogu była już zbyt długa :) Trzymam kciuku Kochana za ten nowy etap w życiu. Już jest cudnie, a znając Twoje możliwości wyczarujesz bardzo klimatyczne miejsce gdzie będzie można z wielką przyjemnością skosztować tych pyszności.
OdpowiedzUsuńbuziaki wielkie
łaaał ! gratulacje! zaczęłam oglądać zdjęcia i myślę-co za piękne miejsce...a potem doczytałam
OdpowiedzUsuńłałłał!gratuluję i zazdroszczę-tak pozytywnie:p
a gdzież można ją odwiedzić? PIĘKNA!!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńPołączenie pracy z pasją to cudowna sprawa. Gratuluję i żałuję że nie mieszkam w pobliżu .
OdpowiedzUsuńCafe Cukiernia wygląda wspaniale i ma niesamowity, urzekający klimat... Twój klimat Karolino:):) Wielkiej radości i satysfakcji z tego co robisz, powodzenia! :):)
OdpowiedzUsuńJak pięknie!! Gratuluję z całego serca! Bardzo się cieszę jak spełniają się marzenia :)Pięknie i tak słodko :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gratuluję i kibicuję :) oraz żywię nadzieję, że kiedyś w to urocze miejsce trafię :)
OdpowiedzUsuńTak jak w Zielonej Chatce...
OdpowiedzUsuńSerce w każdym detalu...
Pozdrawiamy najcieplej :)
ale tam pięknie :) gratuluję biznesu :D i kocham lody :P
OdpowiedzUsuńpowodzenia!!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za słodki interes:)
OdpowiedzUsuńKibicuję i trzymam kciuki, powodzenia i czekam na nowiny :)
OdpowiedzUsuńoj wygląda przepięknie. Z takim wyczuciem smaku to sukces gwarantowany :) i tego Ci życzę z całego serca. Widać że przepięknie się w tym realizujesz.
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiałam czy Cię tak szycie pochłonęło i sklepik internetowy, czy co? ;)
OdpowiedzUsuńSuper Karolinko!!!!!!!!!! :))))))))))
Też zazdroszczę pozytywnie :) czasem mnie takie myśli nachodzą, że chciałabym właśnie mieć taką kawiarenkę urządzoną przez siebie i po części z własnymi wypiekami ;)
Twoja cukierenka prezentuje się wspaniale :)))
Cieszę się, że napisałaś o tym i kibicuję! :)
Powodzenia! :*
Piękne i klimatyczne miejsce stworzyliście. Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńJuż się zapowiadam :D Mam kolejny powód do odwiedzenia Twojego miasta... Uściski i życzenia wielu doceniających wnętrze i przysmaki klientów!
OdpowiedzUsuńKocham ludzi z pasją <3 Trzymam mocno paluchy za to by się powiodło.
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu smakoszy i powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!
Czułam, że coś "knujesz" i bardzo dobrze, że piszesz o tym na blogu. Pisz i pokazuj jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana!
Teraz to już pozostaje życzyć full klientów nie tylko na wyroby cukiernicze (a te przecież prawie jak towar pierwszej potrzeby :))) Na świetne rękodzieło, szkło i skorupy....
Pięknie, pastelowo, delikatnie i romantycznie :) Cieszę się, że powstają tak piękne miejsca.
Ściskam
Kochana! Ściskam palce za powodzenie ale jestem spokojna, że wszystko będzie się doskonale kręcić, nie tylko lody :)) Też jestem piątką:))) i wiem jak to jest, kiedy cieszą tylko te sprawy, które są przed nami.
OdpowiedzUsuńNie odzywam się tutaj bo jak zwykle organizuję nowe projekty i przedsięwzięcia ;))
Podziwiam Twoje talenty rozliczne i życzę sukcesów!!!
Super!!!! trzymam kciuki za Ciebie - koniecznie napisz gdzie się mieścisz - będziemy reklamować i wpadać na lody :) ...oh stworzysz miejsce marzeń co drugiej blogerki :)pozdrawiam serdeznie :)
OdpowiedzUsuń:))))))) Piekne miejsce i baardzo Twoje !!!! Trzymam moccno kciuki i z przyjemnościa popatrzę na nowe zdjęcia :)) Grunt to żyć tak aby byc szczęśliwym i to się czuje czytając ten post !! Pozdrowionka..
OdpowiedzUsuńWIELKIE PRZEOGROMNE GRATULACJE !!!! POWODZENIA !!!!! Z miłą chęcią zajrzałabym na chwilke relaksu :) Może - gdy będe w okolicy... tylko pojęcia nie mam, gdzie to cudowne miejsce.
OdpowiedzUsuńCudne miejsce stworzyłaś, gratuluję i mocno trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńNa pewno się uda, bo na to zasługujesz:)))
Pozdrawiam ciepło:)
Tak czułam , że coś jest na rzeczy.Szczerze!
OdpowiedzUsuńUda Wam się na pewno.
Jesteś urodzoną biznes woman(hi, hi).
Lubelskie trzyma kciuki.
P:))
Gratuluje odwagi i wszystkiego najlepszego zycze. Jak to milo wstawac do pracy z usmiechem na twarzy, isc i ronic to, co sie kocha. Troszke zazdroszcze, ale ryzyko to moja slaba strona. Jednak Wam wielkie powodzenia i "kopniak" na szczescie.
OdpowiedzUsuńPs. Mialo byc ROBIC, a nie ronic.
OdpowiedzUsuńWspaniale Karolina! Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńTez marzyło i się...
Gratuluje Ci z całego serca :) i wiesz teraz będe czekała z utęsknieniem na Twoje nowe zdjęcia i wpisy dotyczące cukierenki. Zrób może zdjęcie wystawy i podaj adres a jak bede w Krakowie to napewno Cie odwiedze
OdpowiedzUsuńGratulacje! trzymam kciuki za powodzenie.. pięknie tam
OdpowiedzUsuńWow, piękne miejsce stworzyłaś :) Gratuluję i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńKochana! gratuluję odwagi i trzymam kciuki za powodzenie i pełny sukces :) jestem pewna, że sie uda :)
OdpowiedzUsuńgenialne miejsce, słodkie pastelowe,lodowe, dla mnie raj, trzymam kciuki, bo takich miejsc jak na lekarstwo w naszym kraju. pozdrawiam ciepło Piecyk
OdpowiedzUsuńZ całego serca gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce i z chęcią bym je odwiedziła:)
Trzymam kciuki za sukces i serdecznie pozdrawiam!
Iza
Zaparlo mi dech, to miejsce wygląda jak marzenie, jak raj, w którym chcialoby sie spędzać kazda wolna chwile! Ah, jak zaluje, ze Kraków jest tak daleko! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, jestem podekscytowana i dostałam poweru do działania! powodzenia! Zapraszam na anielskie candy:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!!!! Gratuluję pomysłu , odwagi, zapału w tym co robisz, smaku, gustu....
OdpowiedzUsuńŻyczę sukcesów.
jestem oczarowana. przepięknie to pani urządziła!!!
OdpowiedzUsuńgraatuluje, jakie to miasto, jesli mozna wiedziec i wybrac sie na lody...
swietnie urzadzone :))
Super, ogromu szczęścia i wielu klientów życzę. Z całego serca. Pięknie to wygląda, a i pomysł połączenia rewelacyjny. Podziwiam odwagę i wiarę, bo u mnie jej nie ma :( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne miejsce, fajne zdjecia!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńGratuluje ogromnie, i chętnie zjem u Ciebie pyszny puchar lodowy. Z Krakowa to tylko rzut beretem.
Pozdrawiam cieplutko
Kobieto, szalejesz! Żałuję, że nie napisałaś wcześniej, bo byłam na majówce w Krakowie i z pewnością bym Twoją cukiernię odwiedziła :) Życzę powodzenia z całego serca. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję piękny słodki interesik :)
OdpowiedzUsuńa podaj adres :)
na to wychodzi ,że j tez "5" ;p
UsuńSuper! W takiej lodziarni to nie tylko brzuszek się nakarmi, ale i oczy. Wszystko takie llookowe :) Życzę wielu sukcesów! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale!!!! Gratuluję! Słów mi brak aby wyrazić mój entuzjazm do tego co robisz. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjakie piekne, magiczne miejsce! oby widolo Ci sie bardzo dobrze. Sama mam swoja mala firme i wiem ile to stersu, ale tez pozytywnej energii i jaki to ogrom inspiracji i mobilizacji, by bylo coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńCudownie sie zapowiada!Gratuluje z calego serca i trzymam kciuki zeby ten slodki biznes przynosil jak najwiecej radosci,spelnienia... no i zyskow :o)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Frida
Karolciu cieszę się ,że zamieściłaś tę notkę na blogu. Po cichutku kibicowałam i muszę się przyznać , ze właśnie tak to miejsce sobie wyobrażałam ;)
OdpowiedzUsuńŻYCZĘ WAM WYTRWAŁOŚCI, ZADOWOLONEJ KLIENTELI I OCZYWIŚCI MOMENTÓW WYTCHNIENIA(w każdym biznesie chwila dla siebie, na wagę złota)
W Twojej cukierni jest uroczo spokojnie:) Piękne wnętrze. Życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńCudnie, życzę duużżoo klientów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!Pięknie.Chętnie wpadłabym na słodkości:)Trzymam kciuki!!!Powodzenia.
OdpowiedzUsuńKarolino, jesteś Pastelową Wróżką! Pięknie, pięknie w tej cukierence. Może kiedyś uda mi się do Ciebie wpaść w gości na słodkości :) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci serdecznie!!! Jak tam pięknie!! Zresztą Ty nie mogłaś stworzyć nic innego jak nie takie cudne miejsce!!!Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńsuper!! trzymam kciuki za powodzenie biznesu :) a jak tylko będę w Krakowie zrobię wszystko żeby znaleźć i odwiedzić cukierenkę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę Was odwiedzić jak będę w Krakowie.. w mieści w którym spędziłam cudowne lata życia.. ach,studenckie czasy.. :)
OdpowiedzUsuńwow! ta cukiernia jest przeniesiona niczym z magicznej bajki... oj jak szkoda, ze teraz mam tak daleko;( Karolino życzę Tobie aby Wasz słodki biznes był Waszym słodkim życiem... pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWłasnym oczom nie wierzę!!! Ile ciepłych słów od Was dostałam! Jestem wzruszona:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam z całego serca!!!!
Cudowne miejsce. A filiżanka z sikorką to od tej chwili moje marzenie. I kolejny punkt, by odwiedzić Kraków :)
OdpowiedzUsuńjakoś mi słów brakło :) już kilka razy przewiałam monitor góra-dół i wiem , że chciałabym tam zjeść mega porcję lodów!!! koniecznie kwaśnych :D jest tam przecudnie!!! gratuluję, życzę powodzenia i zazdroszczę odwagi, siły i spełnienia marzeń :) wszystkiego czego się łapiesz zamienia się w złoto :D
OdpowiedzUsuńWcześniej podziwiałam Twoją Zieloną Chatkę i jej "świetlistość", gustownie dobrane detale, a teraz cukierenka :) Cudo! Gratuluje! A te okna obłędnie wielkie! Super! Uwielbiam Światło :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia
Piękne miejsce stworzone przez osobę o pięknej duszy. Gratuluję i koniecznie podaj namiary, myślę, że nie tylko ja chętnie odwiedzę to magiczne miejsce:)
OdpowiedzUsuńGratuluje, podziwiam i trzymam kciuki za dalsza pomyslnosc "slodkiego interesu":) Widac ze wszystko stworzone z miloscia, dokladnoscia i pasja, wiec cos takiego musi sie po prostu udac...:) Tak trzymac,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż urocza kawiarenka! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńUrocze ,przytulne is liczne miejsce.I stworzone z wielkim smakiem i dobrym gustem.Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńDużo radości i uśmiechniętych klientów życzę :)))) Piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwia:)
Jesteś cudownym dowodem na to, że nie wolno bać się własnych marzeń :)
OdpowiedzUsuńTrzeba w nie wierzyć i po prostu realizować, krok, po kroku...
Piszę tutaj po raz pierwszy, ale podglądam, podziwiam i dopinguję Tobie od kilku lat.
Głęboko wierzę, że i ten "projekt" powiedzie się w 100%
3mam mocno kciuki :) Pozdrawiam
Wielki ukłon i szczere gratulacje dla Ciebie:D Bardzo się cieszę, że właśnie dzięki takim ludziom jak Ty mamy takie piękne miejsca jak to które stworzyłaś:D Niech SŁODKI BIZNES kręci się kolorowo:D
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno z wielką nadzieją w sercu, że kiedyś uda mi się odwiedzić to miejsce:)
Pozdrawiam J.
brawo! gratuluje pomysłu i odwagi. Miejsce wygląda niesamowicie i jestem pewna, że klienci będą walić drzwiami i oknami:) szkoda, że ja mam do Twojej kawiarenki daleko, bo na pewno zostałbym stałym bywalcem.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli. W końcu podobno marzenia się spełniają jeśli im tylko trochę pomożemy :)
nie powiem że nie zazdroszczę, jak zazdroszczę - odwagi, talentu i wspaniałego miejsca do "wyżycia" się :)
OdpowiedzUsuńżyczę samych zadowolonych i powracających klientów :)
Kasia
Ja też się zastanawiałam czemu tak przepadłaś:)super,że jesteś,a Twój słodki biznes prezentuje się bajkowo!mam nadzieje,że uda nam się kiedyś zagościć w Twojej cukierni:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie!
Marta
Dziewczyny piszcie np."jak będę w Krakowie to poszukam Twojej kawiarenki"itp., ale zwracam uwagę Llooka mieszka w Bochni (45 km od Krakowa), i tam też jest cukiernia. Ciastka sprowadza z krakowskiej cukierni,a w Krakowie bywa często w niedzielę na targu staroci pod halą targową. No chyba że macie do nas 300 km, to rzeczywiście można połączyć podróż, ale raczej stawiam na to, że nieuważnie czytacie blog :)
OdpowiedzUsuńLlooko życzę powodzenia. Fajna lokalizacja: rynek i kopalnia po sąsiedzku.
Niech kwitnie tak cudowny interes, a noz trafie tam pewnego dnia:-)
OdpowiedzUsuńPiękna cukierenka, gustowna i delikatna w kolorach..numer 5 to także numer, pod którym mam galeryjkę:)) też to lubię: pozdrawiam i życzę Ci sukcesów.
OdpowiedzUsuńJa przechodze koło niej codzennie ,jest cudna i nie jest w krakowie :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! cudowne miejsce :)
OdpowiedzUsuńAleż mi zaimponowałaś !!! Kochana jesteś wielka !!!
OdpowiedzUsuńNa pewno klientów nie zabraknie :)))
Ściskam mocno mocno, kiedyś Cię odwiedzimy na pewno !
Buziaki
Pięknie-bo smacznie,zdrowo i kolorowo.Pozdrawiam z Wejherowa
OdpowiedzUsuńcoś pięknego.... aż czuję smak tych pastelowych lodów!
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ!!!!!!
Super - trzymam kciuki i nie wątpię że się powiedzie bo wszystkiego czego się dotkniesz zamieniasz w złoto. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje. Rewelacyjny pomysł. Trzymam kciuki i mocno kibicuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
Trzymam bardzo mocno kciuki i strasznie się cieszę że robisz coś co jest Twoją pasją;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ósemka;)
Och! Piąteczka jest na 5 :-))) No coś pięknego! Przecudownej urody tapeta, kubeczki, chorągiewki. A ta lodziarnia :-) Och! Już czuję jak tam pięknie pachnie: śmietaną, wanilią, lodami i świeżo zaparzoną kawą. Wkrótce Was odwiedzimy i to będzie przesłodki dzień :-) Jeszcze raz GRATULUJEMY!!! Jesteście wspaniali!
OdpowiedzUsuńDuża buźka, moc uścisków i do szybkiego!
Niech się kręci :-)))
Przepiękne miejsce z Twoją artystyczną duszą. Aż chce się spróbować tych lodów. Gdzie Ty mieszkasz, bo zapomniałam? Pewnie daleko, znając życie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i żałuje ze mieszkam zbyt daleko aby zostać Wasza stała klientką ;-) Powodzenia
OdpowiedzUsuńwow!!co tu duzo pisac. jest pieknie!serdecznie gratulujemy i trzymamy kciuki za cukierenke
OdpowiedzUsuńto ja ten 125 komentarz pozostawię wraz z zachwytem i życzeniami wszelakiego powodzenia!!! u mnie bardziej piekarski biznes sie szykuje :))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Jak tu jest ładnie!!!Karolku trzymam kciuki. Niech Wam się kręci ten biznes na piąteczkę z plusem!!!Jak będę kiedyś w Waszych stronach z pewnością odwiedze ten cukierkowy lokal;-)już mam ochotę na przepyszne lody waniliowe;-)buźka wielka
OdpowiedzUsuńO rany, ależ tu tłoczno :) Parę dni temu, przejazdem byłam w Bochni, znalazłam TO MIEJSCE, ale niestety "kawiarenka" była zamknięta:( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!też jestem 5 , a Bochnia to strony rodzinne moich dziadków , mieszka tam moja rodzina, której nigdy nie poznałam.... pozdrawiam z Gdańska
OdpowiedzUsuńJak pięknie!!! Mam nadzieję, że kiedyś pojawię się tam osobiście! Bardzo się cieszę gdy ktoś spełnia swoje marzenia :) POWODZENIA!
OdpowiedzUsuńsuper! najlepiej robić to co się kocha, bo robi się to z pasją, a jeśli jest z tego parę groszy to tym fajniej. życzę powodzenia i mam nadzieję, że będzie okazja Cię odwiedzić. Bardzo dobrze, że wrzuciłaś ten post i się pochwaliłaś! Kibicuję mocno za sukces!
OdpowiedzUsuńDokładnie od 2 czerwca byłam na wczasach w hotelu Sutoris który mieści się na wprost tej cukierni.Moje okno właśnie wychodziło na wprost tej cudnej wystawy gdzie codziennie oglądałam te cudeńka.I teraz powiem Wam ,że w ostatni dzień mojego pobytu w Bochni zakupiłam tam przecudą Panią Króliczkową i poznałam osobiście przesympatyczną właścicielkę Panią Karoline.Moje dzieci i mąż rozkoszowli się smakowitymi lodami z tej cukierni.Pozdrawiamy serdecznie wszystkie Pani prace są przepiękne :) Dorota z Jastrzębie Zdrój
OdpowiedzUsuńO rany gratulacje, właśnie taka cukierenka z kącikiem na własne wyroby mi się marzy. Trzymam kciuki żeby Ci się udało. Może kiedyś uda mi się do Ciebie zajrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kamila
Słodki ten Twój biznes:) Jestem ciekawa czy coś zmieniło się od tego czasu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń