Ależ UPAŁ!!! Jak tu myśleć o końcu lata, gdy taka cudna pogoda. Na tą okoliczność zmieniłam dekorację na przedpokoju, a co! Było tak. Niedawno udało mi się kupić cudne plansze botaniczne. Jestem nimi zafascynowana i mogłabym mieć dużo i dużo. Jeśli ktoś ma na zbyciu, to chętnie odkupię. Ta przedstawiająca rynek miejski poszła do pokoju Mili. Będzie dla mnie inspiracją do małych zmian. Pokój dzieci jest już mocno zaniedbany, dlatego zmiany potrzebne na już!
A z chatki znów coś przywlekłam;) Takie 4 wieszaczki oldschoolowe. Początkowo myślałam, że pójdą do kącika Wiktorka, ale po namyśle zrobię z nich wieszak do kuchni. Może na ściereczki? Tylko nie wiem w którym miejscu...
Ujjj pieknie! a te czerwone wieszaczki z checia bym zaadoptowala do mojej kuchni!!!:-)))) takze jak bedziesz wyrzucac;-) to pomysl o mnie!:-))) Piekne te plansze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Syl
Dekoracja jest superowa :) poprzednia rowniez byla niezla;) a czerwone wieszaczki sa urocze:) ja rowniez widzialabym je u siebie heheh
OdpowiedzUsuńOch jak pięknie...zauroczyła mnie aranżacja...cudo! Te kolory...wspaniałe,ulubione!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)
O jejku, przepiekne skarby! Teraz bede troche odwazna (i mam nadzieje, ze blogowe kolezanki nie beda sie obrazac), kiedy napisze, ze najbardziej lubie zagladac do Ciebie. Uwielbiam Twoje oryginalne klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
te dekoracje są cudowne :] jak z najlepszych czasopism wnętrzarskich
OdpowiedzUsuńi znowu cuda :) plansze botaniczne przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja :) Dobrze, że lato wróciło bo już się obawiała, że zaraz trzeba będzie dekoracje na jesienne zmieniać, pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńCzarodziejka :)
OdpowiedzUsuńPiękny,klimatyczny wystrój.Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńjestem pełna podziwu...ach...
OdpowiedzUsuńcudne lato oj cudne a mogło być wcześniej...
OdpowiedzUsuńkozaki się świetnie prezentują również jako dekoracja. A wieszaczki na biało czy zostawisz czerwone?
swietna dekoracja,pewnie wprawia w dobry nastroj od razu po wejsciu do domu, krzeslo i kapelusz sa piekne! pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńŚwietna zmiana dekoracji, teraz jest jeszcze piękniejsza z tymi bujnymi hortensjami i tablicą botaniczną:) Pozdrawiam serdecznie, upał rzeczywiście przypomniał sobie o trwającym lecie...
OdpowiedzUsuńświetna dekoracja!!! i wieszaczki... !!! i buuciska!!! i w ogóle...
OdpowiedzUsuńa hortensję mam dokładnie takąż samą... tyle, że u mnie juz powoli przekwita i zmienia kolor gwiazdkowatych kwiatów z lawendowego na zielonkawy...
Jeszcze moje oczy nie naciszyły się kinem a już gonie do Wakcji :) Jak zawsze pieknie i inspirująco. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widze takie plansze botaniczne. Ciekawa jestem jak je jeszcze zaaranżujesz :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńupał??? o rany...kiedy to było i gdzie:)???? pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDekoracja świetna! Pogoda zrobiła się taka jakby był środek lata a nie końcówka wakacji. Już widzę jak w szkole dzieciaki tęsknie będą zerkać w okna marząc jeszcze o kolejnej przygodzie a nie w głowie im będzie nauka.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie pogniewasz, że belferska natura ze mnie wyłazi, ale ja bym raczej powiedziała, że te fantastyczne plansze są zoologiczne.Głowonogi, koralowce i za przeproszeniem tasiemiec to zwierzęta. Wiem przynudzam...co za różnica jak zwał i tak są super. Gdzie ty takie skarby kupujesz?
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepraszam miało być "Ty" w ostatnim pytaniu :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolorowy vintage !
OdpowiedzUsuńBucików zazdraszczam :)) czy to z Bronxa ? Lato w pełni a ja chora :(
Buziołki przesyłam i pokazuj prędko pokoik dziecięcy bo szukam nowych inspiracji =)
ale boski korytarz ...;-)
OdpowiedzUsuńi te plansze...oj, oj...;-)))
Swietna dekoracja! Jestem pod wrazeniem! Czy Ty czasem kiedys nie mowilas, ze nie bardzo potrafisz dekorowac? Bzdura!
OdpowiedzUsuńZdjecie nadaje sie do czasopisma wnetrzarskiego!
Ja dzisiaj znow zakupilam slomkowe kapelusze! I ciesze sie juz na moja nowa dekoracje! Lato trwaj! :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dagi
ale pięknie, a z tablicami świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńDekoracje cudne...ale gdzie ty masz ten upał?!!
OdpowiedzUsuńhahah, fajne te tabliczki z robalami :D
OdpowiedzUsuńSuper teraz wyglada przedekorowanie,ostatnie rowniez bylo bardzo ladne,wieszaczki sa boskie!
OdpowiedzUsuńMilego dnia
Świetna profesjonalna aranżacja.
OdpowiedzUsuńStare tablice botaniczne wymiatają.
Też bym taką jedną z chęcią nabyła.
I w końcu mamy lato, choć sierpniowe wieczory już chłodne.
Ale lato !
Pozdrowienia przesyłam !
tak, te czerwone wieszaczki są genialne ;) buciki cox! a aranżacja absolutnie piękna, mam stare ryciny botaniczne, coś może z nimi zrobię co rzeczywiście mają ponadczasowy urok ;))
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
tak, te czerwone wieszaczki są genialne ;) buciki cox! a aranżacja absolutnie piękna, mam stare ryciny botaniczne, coś może z nimi zrobię co rzeczywiście mają ponadczasowy urok ;))
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
Mam nadzieję, że kiedyś też będę mogła w swoim, własnym domu też dekorować. bardzo ciekawy pomysł z planszami. Miłego dnia
OdpowiedzUsuńOoj cudnie. Poczułam koniec lata.Jesień wdziera się oknami... Pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!
Wierna, ukryta fanka ;)
Balianna
piękna kolorystyka i aranżacja
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to pierwsze zdjęcie jest no kurcze... OBŁĘDNE! Co za kompozycja
OdpowiedzUsuńwszystko podziwiam zawzięcie... każda nowa odsłona ciekawa...tylko ja mam jeden problem u mnie w mojej przestrzeni nie lubię nie potrzebnych nie użytkowych rzeczy na wierzchu... najpierw je przestawiam z miejsca na miejsce a później lądują w koszu. robię tyle twórczego bałaganu wokół siebie, że na koniec sprzątam i te "upiększacze".
OdpowiedzUsuńSzalenie mi się podoba Twoja aranżacja! Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twój blog - od dziś będę tu z pewnością częstym gościem :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń