21 czerwca 2010

W gaju oliwnym. Pocztówki cz.III

Na górskich zboczach panoszą się karłowate, pierzaste drzewka oliwne. Suchy górzysty teren nie zawsze jest dla nich łaskawy. Szare szkielety wdzięczą się na tle zieleni. Nikt ich nie usuwa, tak jakby czekano, aż natura sama zadecyduje o ich losie.
Gaje oliwne nie do końca pozostawione są same sobie. Co ruch obserwujemy wymyślne, "nowoczesne" systemy nawadniające. To kilka rur wychodzących z ziemi na wysokość około metra nad powierzchnię, z pokrętłami i kranikami. Wśród drzew wiją się czarne gumowe węże dostarczające wodę.
Wygląda to, no powiedzmy sobie, mało estetycznie. Ale potrzeba matką wynalazków. Nie utrwaliłam obiektywem żadnego z tych cudów techniki, ale nie żałuję. Wolę cieszyć oko gajem oliwnym wtopionym w górskie zbocza, gdzie jedyną ingerencją ludzką są kamienne murki.









Zapraszam do CANDY

19 komentarzy:

  1. Bardzo Ci dziękuję :) Twoje piekne zdjęcia przypomniały mi naszą pdróż poślubną, która spędziliśmy na jednej z greckich wysp :) Gaje oliwne, kamienne murki mijaliśmy codziennie przemierzając wyspę na skuterku :) W jednej z miejscowości (absolutniee nie turystycznej!) od lokalnej mieszkanki kupiliśmy butelkę domowego (jej roboty) wina, uprzednio dobijając targu z jej sześcioletnią wnuczką, bowiem z samą sprzedającą ni w ząb nie moglismy się zrozumieć :) wspaniałe wspomnienia, drzewka oliwne zawsze będą mi się kojarzyć z tamtą wyprawą :))
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne stonowane fotki - czy robisz zdjecia lustrzanką ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj moja Droga!

    ...ahh, jak pieknie spedzilas twoj urlop...pocztowki w twoim wykonaniu sa poprostu cudowne!
    Przytulam i zycze ci milego tygodnia

    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie, nic dodac nic ująć:) skoro Agios Nikolaos i Elounda to czekam na zdjęcia znad słonego jeziora i Spinalongi:) byłaś na "wyspie trędowatych" , jeśli tak to już wyobrażam sobie Twoje niesamowie zdjęcia, oj ile tam możliwości do niesamowitych ujęć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Angelo- wino domowe tym bardziej jest cenne, że w żadnym markecie go nie kupisz.
    Ann- Lustrzanką cyfrową Canon 350D, najczęściej używam obiektywu Sigma 24-60F2.8.
    Magdaleno- dziękuję pięknie!
    Klaus - stacjonowaliśmy w Sissi, niestety większe zwiedzanie zostawiliśmy sobie na inną okazję. Wyprawy z moimi dziećmi musieliśmy ograniczyć do minimum. Kreta wciąż dla mnie nie do końca odkryta...

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle pięknych zdjęć przywiozłaś, że mam wrażenie, jakbym sama tam była:)

    Będą jeszcze zdjęcia? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno mnie tutaj nie było ... oj dawno ... Oglądam zdjęcia ... cudne po prostu cudne ... mam ogromną nadzieję, że będzie mi dane kiedyś zwiedzić Kretę ...

    Uściski przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachwycające...a za tabliczkę z osiołkiem dałabym wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o i kolejna część reportażu... zdjęcia świetne... i widzę że też Canon :)

    OdpowiedzUsuń
  10. όμορφες εικόνες του
    Σας ευχαριστώ PATI ::)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspominam moje podróze do Grecji,
    dziekuje za Twoje zdjęcia, przenosza mnie w tamte, niezwykle udane wakacje.
    Szkoda, ze w tym roku nie uda nam się pojechac do Grecji.
    Cóz zawsze zostają wspomnienia,
    Dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  12. Ech... pięknie...
    narobiłaś mi smaka na podróż, może w przyszłym roku?...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten kolor nieba jest oszałamiający no i ta specyficzna zieleń oliwnych drzewek:) słów komentarza mi poprostu brakuje.
    To jest właśnie KRETA!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Narobiłaś mi apetytu na te Kretę.Przecudne fotki przywiozłaś ze Sobą
    Buska Ania

    OdpowiedzUsuń
  15. Podziwami wyspiarzy za nabożne podejście do wody. Szanują każdą kroplę deszczu, gromadzą ją w podzemnych zbiornkach, a potem - tak, jak Ty opisujesz - wykorzystują do podlewania.

    Od siebie dodam tylko, że Kreta jest inna niż pozostała część Grecji :)) Jest lepsza :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Gaje oliwne miałam okazję podziwiać w Chorwacji ale nie ma to, co te, zresztą w Twoim obiektywie wszystko wspaniale wygląda:)
    Synuś Twój bardzo podobny do tatusia, a Mila jak zwykle urocza:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  17. stare drzewa oliwkowe są jak sylwetki starszych ludzi na Krecie,pochylone,wysuszone mocnym słońcem,ale twarde i długowieczne.
    Pozdrawiam.....

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne te gaje oliwne :) masz racje krajobraz wygląda dużo lepiej bez ingerencji cywilizacji.

    OdpowiedzUsuń