30 czerwca 2010

Popołudniowa herbatka i pleśniak

Pleśniak, to najbardziej niefotogeniczne ciasto na świecie;). Gdy zobaczyłam je u Olgi wiedziałam jednak, że to będzie mój smak. Lubię takie brzydale. Wszelkie kruche, drożdżowe wypieki nie powalają może swoim wyglądem, ale kojarzą się z domem i miłą atmosferą. Tak było dzisiaj i u mnie. Na pleśniaka zlecieli się sąsiedzi (czytaj- rodzice) i miło nam się gawędziło ze słodyczą w ustach:).


32 komentarze:

  1. Może i nie jest najpiękniejszym plackiem ale na pewno smakuje wybornie. Zresztą na twoich zdjęciach to i taki niby brzydal dobrze wygląda :)
    Ja też najbardziej lubię ciasta kruche i drożdżowe - wszelkie nowoczesne i wymyślne wypieki nie mają tego klimatu co zwykle kruche/drożdżowe z owocami :)

    Pozdrawiam ciepło
    (ja się właśnie zbieram, żeby zrobić drożdżówki z ostatkami truskawek)

    OdpowiedzUsuń
  2. Osz Ty,a ja się zwykłą czekoladą zajadam bo mnie na słodkie ochota wzięła :)
    Ciasto wygląda apetycznie,muszę poszukać przepisu i może w nowym piekarniku je upiekę? :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu mówisz, że jest niefotogeniczny? Twój wygląda świetnie, taki równiutki i wyrośnięty. Uwielbiam pleśniaki! Oj, smaka mi narobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniammmm, kolorystycznie świetnie wygląda, smak......

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam ,ja robię pleśniak z dżemem z czarnej porzeczki,pycha!

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne zdjęcia :) uwilebiam pleśniaka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko jakie pyszności.... nigdy nie robiłam pleśniaka, ale chyba spróbuję :)

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie nie fotogeniczne??? pytam ;) Llooka Twoim obiektywem wszystko wygląda smacznie ;) nawet zupa z mięsa :PPP a ciasto zachęca na wproszenie się na kawkę ;)

    Noż widzisz z tym systemem :( wyobrażam sobie, ja czasem pisałam długiego mejla do kogoś, dawałam wyślij i coś się blokowało :( i moje pisanie szło na marne :( dlatego teraz jak się rozpisuję, to kopiuję nim wyślę ;)
    Buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kobitki kochane link do przepisu jest pod słowem "Olgi". Polecam jest szybki i łatwy w wykonaniu. Ja użyłam powidła śliwkowego, ale myślę, że każdy dżemik będzie dobry.
    Byziak na drożdżówki z truskawkami też bym się skusiła:)
    Paulinko nie opychaj się czekoladą, tylko gnieć ciasto kruche:)
    Myszko przesyłka poleciała do Ciebie:)A rzeczywiście nie powiem dosyć równy mi wyszedł;)
    KonKata i wychodzi na to, że jednak fotogeniczny:)
    Kama no widzisz:)
    Jaga musi ciekawie smakować.
    An to już jest nas dwie
    Alizee też robiłam go pierwszy raz i warto było!
    Dagmarko wiem, że męczę Cię tymi mięchami;) Nawet teraz muszę kopiować, bo nie wiadomo kiedy m,nie wywali. Już wysyłam, bo mi zniknie i się potnę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dla mnie bardzo fotogeniczny! I pewnie pyszny. A korony z poprzedniego posta też ładniutkie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fotogeniczny i smaczny (czytaj ,,niebo w gębie,,). Moja babcia piekła to znakomite ciasto i zawsze czekałaa z wywalonym jęziorem przy stole, by złapać się na kawałek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Plesniaczek jak sie patrzy, ja go uwielbiam od wielu, wielu lat, a Twoj prezentuje sie wyjatkowo "fotogenicznie"...mniam-lece chociaz po kawke :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda pysznie! Zazdroszczę ;) Gdybym tylko miała więcej czasu, poszłabym dzisiaj w Twoje ślady.

    OdpowiedzUsuń
  14. Znowu cudeńka wyczarowałaś z lnu !!!
    Korony - jednorazowe !!! Żaba - cudna, ja też się w niej rozkochałam na zabój :)) świetna jest !!!
    Pleśniaka uwielbiam, i kto tu mówi że nie fotogeniczne - przecież to ciasto wygląda tak pięknie, że chciałoby się drapnąć troszkę :)) mniam.
    Całusy dla Was.

    OdpowiedzUsuń
  15. Etam, dla mnie wygląda bardzo apetycznie:)

    Mmniam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. no on nie wygląd ma kiepski w twoim wykonaniu tylko nazwę, prezentuje się cudnie :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam pleśniaka :) Przede wszystkim dlatego, że nie jest słodki zbytnio i za kruche ciasto :) Kojarzy mi się z moją Mamą - często je robiła...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. To tym razem ja sobie popatrzę ;))

    Fajnie mieć TAKICH sąsiadów :)
    Pozdrowienia dla całej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moje ulubione ciasto - mogę poprosić o przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pleśniak to jedno z moich ulubionych ciast a juz na pewno najbardziej ulubione z tych pieczonych przez Mamę- mi nie wychodzi az tak pyszne, ale pewnie to lata praktyki robią swoje:)))I masz racje-zaesze będzie mi sie kojażyc z Domem rodzinnym

    OdpowiedzUsuń
  21. "kojarzyć" oczywiście powinno być!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj
    Trafiłam do Ciebie z bloga Savannah i jestem zaskoczona, że jeszcze tu nie trafiłam. Piekne rzeczy szyjesz i bardzo oryginalne. Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też uwielbiam to ciasto, ale zrobić umiem jedynie sernik na zimno;) A Twoje zdjęcia kochana, fiu fiu... dlatego okrutnie;) się cieszę, że mogę pożyczyć jedno:) Kochana z Ciebie kobita:)
    Pozdrawiam i buziaki ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedyś pleśniak to było takie moje firmowe ciacho. Jak się na niego uparłam ,to na każdą imprezę i święto piekłam pleśniaka.Ostatnio jakoś o nim zapomniałam.Dziękuję za przypomnienie.
    Smakowite zdjęcia!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak widac nawet niefotogeniczne ciasta na Twoich zdjeciach zupenie takie nie sa :)
    Wieki juz plesniaka nie jadlam... Czesto pojawial sie w moim rodzinnym domu :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  26. a ja tam chyba widze ceramike sopocką:) zgadza sie? a najlepszego plesniaka na swiecie robi mama mojej przyjaciolki. ja chocbym nie wiem co robila to i tak mi taki pyszny nie wyjdzie:(
    Twoj wyglada tak apetycznie ze chyba zaraz podejme kolejne proby:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Imoen - dzięki:)
    Kamilo u mnie dzisiaj okruszki pozostały...
    Savana do kawki pleśniak idealny:)
    Ewo polecam jak znajdziesz chwilkę.
    Jolanno miło mi, że się podobają lniane wytwory:)
    Lavende i tego się trzymajmy:)
    Ushii no nazwa odstrasza rzeczywiście:)
    Elle kruche należy do moich ulubionych a najbardziej szarlotka mojej mamy- nie do podrobienia!
    Joanno i Ciebie pozdrawiam!
    Anno poszedł mail:)
    Asiu ja go pierwszy raz robiłam i wyszedł, więc do dzieła!
    Koronko cała przyjemność po mojej stronie:)
    Lambi powiem cichutko, że sernik na zimno nie zawsze mi idealnie wychodzi. Ściskam Cię!
    Aga czas odkurzyć pleśniaka.
    Bea dziękuję za miłe słowa!
    Zaczarowany świecie- wszystko się zgadza, ceramika sopocka. Więcej jest tu :
    http://llooka.blogspot.com/2009/01/skorupiaki.html

    OdpowiedzUsuń
  28. pleśniaka uwielbiam :) nie ważne jak wyglada, ważne że rewelacyjnie smakuje :)
    buziole :**

    OdpowiedzUsuń
  29. A mnie się i na zdjęciach podoba:) pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  30. Co niefotogeniczny??? Jak najbardziej ,wszystkie kolory tak smakowite....ślinotok murowany!.KUSICIELKA!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  31. Moim zdaniem pleśniak ma swój urok :) No i ten smak...mmm... pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń