19 października 2009

Brygada remontowa.


Tu trwają prace remontowe nad salonem! Każda para rąk do pomocy potrzebna;) Dzieci nie mogły się doczekać malowania równie mocno jak ja. Ale wszystko jest już na najlepszej drodze. Pierwszy punkt, to zamalowanie ognistych kolorów, aby nowe barwy w pełni mogły zagościć na "salonach". Ciekawa jestem, czy mój projekt będzie miał odbicie w rzeczywistości.

Malowanie, to dopiero wierzchołek góry lodowej... Największy problem mamy z lampami. Do tej pory (przez ok 8 lat) wisiały lampy zrobione przez mojego męża. Kochanie moje stwierdziło, że ich czas już minął i że za nic w świecie ich znów nie powiesi... No cóż żarówki, świetlówki, takie ładne teraz robią, to będą sobie wisiały, aż czegoś nie znajdziemy.




Pozdrawiam Was znad foliowych worów!

33 komentarze:

  1. Oj z tak wspaniałą brygadą , napewno wszystko świetnie się uda .
    Dzieciaczki pięknie Ci dorośleją , pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. pomocnicy PIERWSZA KLASA !!! Czekam na fotorelacje i pozdrawiam ekipę remontową

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem co czujesz kochana - my pozdrawiamy znad foliowych worów i kartonowej podłogi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepsza ekipa remontowa jaką widziałam :)
    Teraz pozostaje czekać na efekty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj z takąbrygada remontowąnie straszny zaden remont

    OdpowiedzUsuń
  6. O proszę! to się nazywa praca zespołowa :)))
    Powodzenia i dużo wytrwałości :)))

    aaaaa i nie mogę sie doczekać efektu końcowego!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z taką ekipą to i malowanie i cały remont to hmm, że tak powiem czyta przyjemność :)
    Bardzo ciekawam efektów.

    pozdrawiam
    z mojego ciagleibezprzerwytrawającego remontu

    OdpowiedzUsuń
  8. Llooko!
    nie pochwaliłaś się nadchodzącym wielkimi krokami remontem. Mam nadzieję, ze uda Ci się wcielić w życie wszystkie plany. Umieram z ciekawości. Z wielką niecierpliwością czekam na zdjęcia efektu końcowego.

    pomocników macie niesamowitych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ...a podobno teraz trudno o dobrych fachowców... Ty, jak widzę, nie masz takich problemów :))
    Brygada pierwsza klasa!
    Ciekawa jestem efektów końcowych.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale mi się paszcza śmieje do Twojej ekipy remontowej . Tak zaangażowanych pracowników wykwalifikowanych dawno nie widziałam !!!
    Oczywiście ogromnie ciekawa jestem zmian .
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczną ekipę masz Looko!Przypomniały mi się zeszłoroczne wakacje jak moje dziewczynki biegały po mieszkaniu z wałkami ,pędzlami ,a nawet z młotkami...dla dzieci to taka frajda!A ja chyba trochę się cieszę,że mam to już za sobą.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Coś wiem o zmianie żyrandoli. Przeprowadziliśmy się 2 lata temu a do dziś w dwóch miejscach smętnie dyndają same żarówki...

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna brygada i super zdjęcia.Pokażesz efekty?

    OdpowiedzUsuń
  15. rezultaty remontu będą napewno super; widać to po zaangażowanych oczach ekipy:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Tylko na taką brygadę można liczyć. Nie zazdroszczę, właśnie jestem po remoncie...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Też mam remont i zapowiada się, że tak przez 20 lat. Na razie świetnie sprawdzają się papierowe kule z Ikei powsadzane na gołe żarówki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ekipa świetna:)))))))
    a nam dzis przywożą płyty kartonowo-gipsowe, łaty , na dniach dziadek elektryk przyjedzie nowe prądy podciagnąć i mam nadzieję, ze mój mąż ruszy z kopyta:)) i że do świąt będziemy mieli nowy przedpokój:) Już widzę te tony pyłu od gładzenia ścian... buu...ale efekt wynagrodzi trudy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Widze,ze masz wspaniala brygade remontowa:))zwarta i gotowa w pelni checi do pracy:))Jak juz skonczycie remonty u siebie to zapraszam do mnie..:)

    pozdrawiam serdecznie wpsanialych malarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. ale masz pomocników! dużą stawkę za godzinę mają? :)
    koniecznie pokaż efekty!
    a z lampami to niestety tak jest... wybór duży, ale nic ładnego nie ma!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. znaleźć dobrego fachowca to cud, aTy masz i to dwójkę na raz! ciekawe co z tego wyniknie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale zdjęcia!A brygada!Najlepsza jaką widziałam!Ciekawe jeszcze jakie wynagrodzenie sobie zyczą!!!
    Llooko-pokaz koniecznie efekty prac.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne fotki!! Można z nich zrobić fajny współczesny obrazek olejny.Kolorystyka extra.A cała ekipa..pozazdrościć.U mnie taka współpraca nie zdałaby egzaminu,musiałabym wtedy chyba zmienić lokum po całkowitej dewastacji:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pamiętam remonty z dzieciństwa, to były miłe chwile takie beztroskie... Wtedy nie czuło się stresu, jakoś ten cały rozgrabiasz nie przeszkadzał :)

    Dobrze mieć takich małych pomocników! Czekam już na efekty prac remontowych :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wpadłam tu na chwilkę i tyle miłych słów na mnie czekało!!!
    Ten post nie był zaplanowany:) Mąż zadzwonił, abym kupiła dzieciom rękawiczki, jak będziemy wracać z przedszkola. Gdy wróciliśmy, czekały już na nich wyszperane czapki o tym samym kolorze... wyglądali tak komicznie, że nie sposób było tego nie uwiecznić. Mila poszła dziś do przedszkola z pasemkami we włosach:)
    Uciekam, jak tylko się odrobię wpadnę do Was z rewizytą!
    Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję brygady.... ja po pracy podobnej brygady miałam jeszcze więcej pracy, ale brygady tak chyba mają, że zawsze trzeba po nich posprzątać;-)
    Również czekam z niecierpliwością na salon poremontowy i pokaż koniecznie te gołe żarówki ;-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale uroczo wyglądają i widać po minkach, że uciechę mają jakich mało. Miło popatrzeć na radość w ich oczach i uśmiechnięte buźki. Od małego uczą się pomagać rodzicom, to procentuje na lata.
    Buziaki wielkie dla super brygady.
    Będę zaglądać i podziwiać efekty.
    Miłego remontowania.

    OdpowiedzUsuń
  28. Brygada remontowa wspaniała!
    Też mam problem z wybraniem odpowiedniego oświetlenia, niby duży wybór ale jak się chce coś konkretnego kupić to nie ma nic fajnego:)
    Pozdrawiam "łóżkowo":)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj praca wre! A fachowcy od malowania są super ^^
    Pozdrawiam i czekam efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. no z takimi pomocnikami napewno robota pojdzie szybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Brygada urocza.Nie mogę doczekać się ukończenia remontu. Mam nadzieję,że pokażesz nam rezultaty pracy tych dzielnych pomocników. Ja już wiem ,że będzie opad szczęki mojej:-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ależ brygada na medal! CUDOWNE ZDJĘCIA!!!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń