25 października 2012

Pozdrowienia z jesiennej Chatki












Mówią, że dzisiaj ostatni ciepły dzień i z dnia na dzień będzie zimniej. Wczoraj robiłam małe porządki przed przybyciem weekendowych gości. Oby nas tylko śnieg nie zasypał, bo zapowiadają opady, ale co tam, damy radę! Sikorki szaleją na potęgę i chyba czują nadchodzącą zimę, bo wyjadają nam orzechy z koszyczków i robią się wyjątkowo zuchwałe! Jedna wleciała do ganku i zamieniła mój spokojny dzień w horror w stylu Hitchcocka. Myślałam, że zejdę na serce;))) 
Wielkim hitem, który ostatnio przywędrował do Chatki jest stary rower, który dostaliśmy w miniony weekend od znajomych. Wieźliśmy go na dachu naszego samochodu w niedzielne południe. Modliliśmy się, aby światła przy galerii handlowej zbyt długo nas nie trzymały  i aby ludzie nie wracali z kościoła;))) Jest na "chodzie", co sprawdziłam osobiście, wystarczy mu koła dopompować;) Tymczasem zajmuje zaszczytne miejsce pod wrzoścami, które zajęły miejsce pelargonii.

Miłego dnia Wam życzę!

53 komentarze:

  1. lubie wpadać do Waszej Chatki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coraz piękniejsza Wasza chatka! Rower rewelacja.
    A sikorki i u nas zaglądają do okien. Czas naszykować im smakołyki i cieszyć się ich bliskością.
    Pozdrawiam ciepluśko

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna kolorystyka pokoju. Zupełnie nie nastraja jesiennie. Raczej pięknie wczesno wiosennie, świerzo i słodko. Kocham tą kolorystykę. Piękne meble masz i fajne pomysły na stare święte obrazki. Ja mam podobny rowerek, ale nówka (dostałam w prezencie). Fajny taki kolorowy rower jest i miło się patrzy jak dni stają się szare. pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. och, jak pięknie, pastelowo! Jesieni się nie dajecie - to dobrze!! W takim wnętrzu można ją spokojnie przeczekać, przytulnie jest, poduchy śliczne i herbata dobrze smakuje :))) Karolinko!!! Bardzo dziękuję za przesyłkę! Wszystko doszło i bardzo mi się podoba!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna ta Wasza Chatka! Od jakiegoś czasu Cię podglądam i coraz bardziej chcę na wieś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne zdjęcia pieknego wnętrza. Mam nadzieję, że na śnieg jeszcze trochę poczekamy:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie, nie chce się wychdzić z tej chatki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rower - bajka .... pod okienkiem z wrzoścami - cudnie ...
    Wcale nie dziwię się tej sikorce, zajrzała przez okna takie cuda widzi to pewnie chciała z bliska tak ... czy prawdziwe aby ... ;))
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wnętrze chatki jest cudne, ale o tym to już Ci pewnie wszyscy mówili. A ten rower przed domem - klimat jak z "Samych swoich" :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  10. urocza ta Wasza chatka - zaglądam tu często a teraz i komentarz mogę zostawić :)) życzę udanego weekendu - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. To Twoje Królestwo?? :)))!!! Cudownie :) Ale masz obrazów z maryjką, no nieźle... I drabina !!! Super, ja też mam. Taką stareńką, pomalowałam na biało ;) Poduchy superowe :))

    I obejście mi się podoba, te kosze z orzechami (mój włoski w tym roku chyba zmarzł, bo w ogóle nie miał owoców).
    Wpadnij do mnie Iloka, zapraszam Cię serdecznie, bo nie wiem, czy już do mnie kiedyś zaglądałaś :)))

    Ściskam i solidaryzuję w wypatrywaniu zimy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ten cudny rower to bym oczywiście na biało!!! :)

      Usuń
    2. Kurcze, i te witrażyki w oknach, no nie mogę.... zakochałam się...

      Usuń
  12. Wspaniale wyglada Twoja chatka w jesiennej odslonie;) I tak przytulnie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny ten rower i fajnie sie prezentuje :) a na dodatek jak na chodzie to prawdziwy rarytas
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie! A ja już zacieram ręcę, bo niebawem mały skrawek Twojej artystycznej energii w postaci króliczków trafi do pokoiku moich dziewczynek... tymczasem patrzę z ogromną nostalgią na chatkę....

    OdpowiedzUsuń
  15. zdjęcie z rowerem to świetna inspiracja!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję Wam dziewczyny z całego serca! Równocześnie witam stałe bywalczynie i nowe "twarze", bo niektóre widzę pierwszy raz i jest mi niezmiernie miło!
    ŚCISKAM WAS!

    OdpowiedzUsuń
  17. Właśnie wczoraj myślałam co porabiasz, że Cię nie ma :) a tu proszę.... jesienna chatka. Uroczo jak zwykle, lubię takie sielskie klimaty (w ogóle ostatnio zakochałam się w stylu etno, folk i takich tam).
    Rower bajer, uwielbiam takie starocie.
    No a zimę niestety czuć w powietrzu.

    Uściski przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  18. Bajecznie tam u Was i mimo to, że jesien nam umyka to i tak klimat jaki u Was panuje z dnia na dzień będzie coraz bardziej bajeczny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. To Ty się w chatce zaszyłaś! a już miałam pytać czy wszystko ok :)
    Fantastycznie wyglądają te wrzośce i rower na ich tle!!! :)

    Słyszałam że w PL śnieg ma też padać... no ale aż tyle co umnie to chyba nie... ;)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna jest Twoja chatka,bajecznie,A rower super mam do takich sentyment, bo pamiętam z mojego dzieciństwa takie, to już chyba dawno było. Przy okazji jak klikniesz to Cię przekieruje do mnie bo nie miałam czasu Ci wczoraj podesłać linka do mnie. Swoją drogą to ja chyba na końcu świata mieszkam, a myślałam, że Francja to w europie jest bo wciąż nie mam paczuszki.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  21. Niezwykle klimatyczne miejsce, rower wpasował się weń idealnie, ale wnętrze takie, że chciałoby się zapaść między poduchy i odpocząć ;)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo przytulnie. Rower świetnie tu pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  23. oj zazdroszczę Ci tej chatki:)piękne wrzosy w pięknych donicach i wspaniale orzechy :)sielankowo:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Piekna ta twoja jesienna chatka;) Super kolorystyka i jaki klimat.. Te poduchy pastelowe - cudne;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Chatka piękna jest o każdej porze roku!cuda tam wyczyniasz:)a te orzechy na dworze,jak to fajnie wygląda:)pozdrawiam!
    marta

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniałego weekendu Wam życzę!!! Wrzosy pod oknem wyglądają pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wrzośce z tym rowerem komponują się świetnie. Zdjęcie prima sort:))
    Pozdrawiam Cię i zapraszam do siebie, bo tam konkurs :) Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam jesienne klimaty, a rower pod oknem -to czysta poezja:)
    P.S. Królisia zadomowiła się u nas już na dobre.

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudna chatka! Kurki, koguty, skrzynki na kwiaty... I tak można wymieniać i wymieniać i zachwycać się i zachwycać :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ale fantastyczna ta Wasza chatka jesienną porą:))) kanapa i te poduchy są cudne:) a rower nie ma się co wstydzić - to perełka i już;)
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  31. ach ten klimat,zazdroszczę.........:) a poduchy kapitalne!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. pięknie i klimatycznie- jak zawsze u Ciebie. Nam kiedyś do mieszkania wleciała ...jaskółka - też przeżyłam chwile grozy ;).

    OdpowiedzUsuń
  33. :):) pozdrowienia jesienne
    slicznie tam u Was bardzo.

    Rower też chodzi za mna ostatnio:)
    uściski,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  34. Udanego weekendu i oby Was tam nie zasypało :)

    rower jest super, jak zwykle zazdroszczę chaty i odskoczni od miasta, heheh

    OdpowiedzUsuń
  35. Weranda, rowerek, świeczniki , miska pod rynną , kosze z orzechami ,kolorowe szybki, bajka jakaś?

    OdpowiedzUsuń
  36. W takim domu to chyba najbardziej ponura jesień nie przytłacza. Cudowne poduszki, aż sama zapragnęłam coś zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ślicznie w chatce. I wrzośce i poduszki moje ulubione. I rower niesamowity... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mi od zawsze marzył się takie właśnie rower- z charakterystyczną kierownicą i siodełkiem na sprężynach... ech ;p
    Pozdrawiam cieplutko =}
    Ps. fotki z sikorkami są super =D

    OdpowiedzUsuń
  39. co tu ukrywać , jest idealnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  40. Świat poduszek-wyśmienice.Wrzosy to już jesień[mam ich mnóstwo]
    W chatce jest milusio-pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam Twoje posty z Chatki:)Jesienią też u Ciebie pięknie:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Twoja chatka wygląda bardzo nastrojowo i po prostu oczu nie mogłam oderwać od tych anielskich figurek.Pomysł z tymi koszykami z orzechami dla ptaków-bombowy nawet jeśli czasem za jego sprawa serducho podchodzi Ci do gardła ;-).

    OdpowiedzUsuń
  43. Ale masz fajną poduchę z kaczkami!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  44. pastelowo-ikonowo-sikorkowo-rowerkowo..tak w skrócie

    OdpowiedzUsuń