18 maja 2012

Kuchnia i Ganek w Zielonej Chatce

Dzisiaj rano Gero zawiózł mnie przed godziną 7 do Chatki. Miałam trochę rzeczy do zrobienia i najzwyklejszą ochotę pobyć sama. No przepraszam, pojechał ze mną jeszcze w słoiku gołąbek mamy, ten w kapuście oczywiście;))) Jutro będzie więcej pracy na zewnątrz, dlatego chciałam się odrobić z prac domowych dzisiaj. Muszę się Wam pochwalić, że dzisiaj jadłam pierwsze rzodkiewki z własnego warzywniaka, miodzio! Nic już nie gadam, tylko zapraszam do oglądania, bo poniosło mnie ze zdjęciami!

  

 

 

  









100 komentarzy:

  1. Cudownie! Sielsko i romantycznie. Lubię takie klimaty. Teraz już tylko czekać lata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby było bezdeszczowe i ciepłe, wtedy nic do szczęścia więcej nie trzeba:)

      Usuń
  2. Ale mi się marzy taka chatka;) Cudna... Czas się w niej zatrzymał;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sielsko i przyjemnie w Twojej Chatce. Pobuszowałabym z chęcią po niej :))) Umywalnia cudna!!!!

    Uściski przesyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alizee zapraszam! Dla Ciebie drzwi zawsze otworem!

      Usuń
    2. Z prawdziwą przyjemnością :))) Napatrzeć się nie mogę :)

      Ściskam :)

      Usuń
  4. o rany boskie miejsce!

    Mogłabym tam wejść i już nie wychodzić!

    Cudnie - i zazdroszczę - oczywiście pozytywnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoja Chatka jest absolutnie fantastyczna ............
    Mogła bym oglądać te zdjęcia i oglądać ...
    Spędzać czas w takim miejscu, marzenie ...
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle cudnie, świetnie to wszystko zorganizowałaś :))
    Pozostało mi życzyć smacznej rzodkiewki, cudnej pogody , zieloności wokół ( z pewnością nie zabraknie) pomysłów nie życzę bo same Ci przychodzą
    ściskam i pozdrawiam serdecznie
    Elusia
    P.S. Naszyjnik sobie radośnie dynda na mojej "klacie" - już go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzodkiewka wzeszła pięknie! O jak miło, ze mój naszyjnik jest teraz z Tobą:):***

      Usuń
  7. Co by tu powiedzieć, skoro brak słów. Piec i młynki od razu zwróciły na siebie uwagę, reszta też w klimacie. Piękny masz gust. Gratuluję i podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacja Llooko! Rewelacja... Sielski obraz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O rety, z powrotem do przeszlosci i to na dodatek tak dobrze mi znanej :) Przepiekne klimaty, chatka dystyngowana wiekiem ale za to z dusza i przepieknie odrestaurowana, widac ze mase czasu i serca w ta prace wkladacie, za to satysfakcja tym wieksza a chatka jak widac, odplaca sie - czym chata bogata ...:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Savanno wszystko z doskoku, ponieważ dom w mieście pochłania bez reszty. Dziękuję Ci!

      Usuń
  10. też bym potrzebowała pobyć sama w takim miejscu!
    Jesteś niesamowita w tym jak potrafisz wokoło siebie i swoich bliskich roztoczyć domowy klimat w takim tylko Twoim stylu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Al odpal swój motor i przybywaj. Odstąpię Ci na kilka dni!

      Usuń
    2. heheh zapamiętam sobie to kochana :)

      Usuń
  11. I dobrze że masz takie miejsce :) bardzo przytulne :)
    Zastanawiam się ile masz km od domu do Zielonej Chatki?
    Buziaki z deszczowej, ale w końcu kwitnącej Norwegii :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dagmarko chyba 10 km... Bliziutko. U nas dopiero jutro ma być ciepło! Ściskam Cię!

      Usuń
    2. To faktycznie blisko :) Również ściskam :*

      Usuń
  12. Dziękuję Kochane za ciepłe słowa! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem zachwycona! Ogladając zdjecia chatki przenoszę się w inny świat...przepiękny świat!
    Pozdrawiam ciepło, udanego weekendu Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nieustannie zarzucaj nas swoimi fotkami z chatki i nie tylko..... Uwielbiam ten klimat, po cichutku marzę o takiej chatce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podoba Ci się klimat Chatki. Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  15. llooka, podglądam Chatkę, ale jakoś wcześniej nic nie napisałam, ale dzisiaj "pękłam" i nie mogę wyjść z podziwu ile pracy włożyliście, żeby efekt był taki jak widać ją dzisiaj. Nawet nie wiem czy napisać: brawo, gratuluję, dobra robota, ja po prostu wyobrażam sobie ile siły było potrzeba.
    Pozdrawiam
    Sylwia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Taka kuchnia to moje marzenie... pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne miejsce, takie ciepłe i jasne. Wszystkie przedmioty takie z duszą, jakby chciały opowiedzieć historię swoich poprzednich właścicieli. Mam wrażenie,że cała chatka opowiada bajki na dobranoc, gdy usiądzie się w fotelu z kubkiem gorącej herbaty lipowej i wsłucha w Jej piękno. Wspaniale jest mieć takie miejsce na ciszę i odrobinę samotności, na ucieczkę od codziennej bieganiny. Pozdrawiam ciepło i pocichutku zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ganeczek z witrażykami... mmmm... kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale bajecznie... Owocnego samochatkowania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudownie urządziłaś Zieloną Chatkę!

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne miejsce... i piękna jego atmosfera. Podziwiam i pokazuj, pokazuj koniecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Such a sweet interior! I think you will like my blog post from today! :) Happy weekend!

    OdpowiedzUsuń
  23. rozpływam się za każdym razem oglądając relację z chatki :)pamiętam jak ją znalazłaś, potem był remont a już jest taka piękna... zazdroszczę spełnionego marzenia

    OdpowiedzUsuń
  24. Wasza chatka coraz piękniejsza ,stworzyłaś cudowny klimat , ciepła i przytulna oaza spokoju!
    Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
  25. ale wypieszczona "samotnia'! wow!

    OdpowiedzUsuń
  26. Marzę żeby kiedyś mieć podobną chatkę, z tymi wszystkimi starodawnymi przedmiotami z duszą. Kocham ten Twój mały domek...jest uroczy w każdym calu i w każdym kącie.
    Pozdrawiam serdecznie
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie tam u Ciebie :)
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  28. wspaniale miejsce, magiczny dom;-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zgadzam się z Pinel - magiczny dom:) Krzesła przy stole i takie u mnie były na wsi i jeszcze są gdzieś w piwnicy...ciągle używane:)
    My tez już mamy rzodkiewki z ogródka..pyszne...:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowne miejsce relaksu:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudnie w tej Twojej chatce:))) Aż chce sie przysiąść na ławie i wypić kawę w glinianym kubeczku:)))
    Stworzyłaś klimatyczne miejsce, jak to fantastycznie że Twój Gero podziela Twoją fascynację starociami i wasza wizja wystroju czy to mieszkania czy Chatki idzie w tym samym kierunku:)))
    U mnie to wieczna walka minimalizmu i nowoczesności mojego męża z moim zamiłowaniem do prowansji pomieszanej se skandynawią:))))

    Pozdrawiam słonecznie:)))
    Patti

    OdpowiedzUsuń
  32. Jest przecudna. W takiej kuchni to aż chce się gotować.
    Pozdrawiam.
    http://kangoashja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Kochana powiem szczerze.....wymiatasz wszystkie magazyny wnętrzarskie. Powinny się uczyć od Ciebie stylu. Magię w Twoim domku śledzę od dłuższego czasu,ale niestety z powodu braku czasu nie zawsze pozostawiam wpisy :(. Podobny styl widywałam tylko na zagranicznych salonach i w czasopismach Country Living itd.
    U nas w PL na razie posucha w tym temacie. Chylę czoła!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Poprostu sielsko anielsko:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Masz niesamowity DAR dekoracji i urządzania wnętrz! Dla mnie Jesteś Mistrzem :) Podglądam Cię regularnie, choć nie zawsze zostawiam ślad :) A dzisiaj to po prostu padłam!!! Pięknie i jeszcze raz pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. piękne miejsce stworzyłas:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Moja rzodkieweczka jeszcze miniaturka niestety ale sałatę i szczypior już chrupiemy:).

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie jest u Ciebie.Wszystko mi się podoba;-)Masz super urządzony dom bardzo gustownie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. westchnę se tylko ...........

    OdpowiedzUsuń
  40. Karola piękna ta Wasza chatka:) Przytulna, ciepła, radosna i taka dopieszczona:) Prawda, że takie swojskie rzodkiewki super smakują? Ja dziś też zebrałam pierwsze swoje rzodkieweczki i rukolę, pycha.
    pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo klimatycznie. Mucha nie siada. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. ło matko, wzdycham sobie do tej Twojej cudnej chatki, śmigam po zdjęciach tam i z powrotem i nie mogę oczu nacieszyć, tyle cudności nagromadziłaś i co jedna to piękniejsza, ach...
    uściski
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  43. ILooka jak mi sie marzy pobyc kilka dni tak spokojnie w tak pieknie urzadzonym domku na wsi.Wszystko tak ladnie dopiescilas , widac ze jestes w tej chatce zakochana i dbasz o nia jak oczko w glowie.
    Ilooka czy nadal jestes zainteresowana etykietkami haftowanymi..?Jesli tak to czekam na e-maila.(anna.lew@aliceadsl.fr) dzieki za odpowidz.
    anna

    OdpowiedzUsuń
  44. Można tylko wzdychać, to niesamowite że z tej chatynki stworzyłaś bajkową chatkę, mam co raz większą ochotę uciec z miasta i takie małe coś kupić i zamieszkać. Może kiedyś marzenia się spełnią jeśli odwagi starczy. A teraz mam do Ciebie pytanko, ta półeczka /szafeczka która stoi na blacie w kuchni jest kupna czy robiona na zamówienie? Potrzebuję takie coś do mojej kuchni bo miejsca już mi brakuje na blacie.

    OdpowiedzUsuń
  45. Piękne zdjęcia. Piękna kuchnia a w niej taca- taka metalowa w kwiaty z pomarańczowymi obramówkami. Taką samą miała moja Babcia, na której serwowała znakomite pączki!!! Od razu przypomniał mi się smak dzieciństwa. Gdzie Ty ją wynalazłaś?!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  46. Kochana chatka wygląda zjawiskowo !!!!!!!!!!!!!!! i widzę , że udzieliło Ci się moje girlandkowe szaleństwo :)))) pozdrawiam cieplutko a jutro idę spróbować moich rzodkiewek :0))

    OdpowiedzUsuń
  47. wszystko jest takie bajkowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ze zwykłej polskiej chatki uczyniłaś bardzo eleganckie wiejskie siedlisko. Ten sielski nastrój wprowadza mnie w tęsknotę za letnim urlopem...
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w ogródku.

    OdpowiedzUsuń
  49. Pięknie, powiem szczerze troszkę mnie zatkało (pozytywnie oczywiście)

    OdpowiedzUsuń
  50. Piękna Chata, widzę jak się zmienia i przybywają nowe piękne rzeczy.
    cudowna weranda z kolorowymi szybkami i śliczna posadzka w ornament

    OdpowiedzUsuń
  51. cudnie, do pozazdroszczenia, jestem pod wrażeniem ..

    OdpowiedzUsuń
  52. Gratuluję, niektórzy marzą o takich wnętrzach (czyt. ja), starają się stworzyć je przez lata, a Tobie udało się w tak krótkim czasie. Jeszcze pamiętam jak czytałam na Twoim blogu o "zielonej chatce" i do końca nie wiedziałam o co w tym chodzi. BRAVO!!!

    OdpowiedzUsuń
  53. Piękne, a piec to cudo, marzę o takim w swojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  54. CO TU MÓWIĆ , pożeram każdą fotę! Wspaniała ta chatka, dzięki wrażliwej na piękno Pani Gospodyni.

    OdpowiedzUsuń
  55. niesamowite wnętrze! szalej więcej ze zdjeciami i zasypuj nas nimi ;) przegladałam kilka razy od wcz., żeby się napatrzeć ;)marzę o takim sielskim miejscu i podziwiam jak szybko go wyczarowałaś! zresztą wszystkie fotki z chatki mnie zachwycają!!
    super pomysł z wieszakami, ja jestem jeszcze ciekawa co wisi na drzwiach wejściowych - bo tylko ich rąbek widać ;)
    życzę cudnie majowego weekendu w chatce!!!

    OdpowiedzUsuń
  56. Już to chyba kiedyś pisałam ale powtórzę: SIELSKO I ANIELSKO!!!

    OdpowiedzUsuń
  57. Dzieci są i będa w niej z Wami szczesliwe:) Wspolnie spedzony czas w chatce i chwile nie zapomniane dla Wszystkich NA CALE ZYCIE.Dla mnie samej goscina w takim miejscu bylaby nie zapomniana chwila.Od samych zdieć bije duża dawka pozytywnej energi.Tam wyzej juz ktoś napisal Czas jakby się zatrzymał...bardzo pozytywne odczucia..

    OdpowiedzUsuń
  58. podoba mi się Twoja dbaość o detale :) chatka ma swój urok i na pewno można w niej odpocząć, więc życzę spokojnego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Cudowny klimat wyczarowałaś! Co za dbałość o detale! Domagam się, żeby Twoja chatka została zaprezentowana w najbardziej znanych magazynach wnętrzarskich! :) A może już była? Zachwycamy się wspólnie z moją Mamą, którą mam na linii, bo chociaż dzieli nas ponad sto kilometrów to jednocześnie gościmy w Twojej chatce :)
    pozdrawiam!
    marta

    OdpowiedzUsuń
  60. Mówi się, że nie powinno się zazdrościć innym.. ale niestety.. zazdroszczę Wam tego miejsca.. jest przepięknie, bajecznie.. ach..

    OdpowiedzUsuń
  61. Cudownie!!!!!!!!
    No i dobrze, że Cię "poniosło" bo miło pooglądać taka sielankę!
    Życzę Wam pięknego weekendu w Zielonej Chatce!!!!!
    Buźka,
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  62. Ale pieknie, romarzylam sie.... i prosze mnie nie "budzic"! Dziekuje i gratuluje tak cudownego miejsca! :)

    OdpowiedzUsuń
  63. i pomyśleć, że większość z Twoich piękności ląduje w koszach na śmieci ;(... to piękne, że są jeszcze istoty pochylające się nad odrapaną emalią, starymi wieszakami czy łopatą do chleba... szkoda, tylko że jest nas tak mało... uwielbiam Twoje klimaty, Twoją chatkę i podziwiam zręczne ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  64. Cudnie, sielsko, bajecznie.
    Jestem zachwycona!
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  65. Kochana,pięknie!!!!! Tyle pięknych rzeczy i mebelków!!!!!Jestem pod wrażeniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  66. Twoje wnętrza w Chatce są tak barwne, że mozna patrzeć i patrzeć. Super witrażowe szyby w ganku!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  67. Очень красивые фотографии!Очень уютно!
    У Вас интересный блог!

    OdpowiedzUsuń
  68. pięknie masz w tej zielonej chatce.. az chce sie wejsc i robić zdjecia samej chatce.. jak i zaaranżować jakąś sesję z modelką .. ehh :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Powiedzieć o tej chatce ,że jest piękna to za mało. Stworzyłaś niezwykle malownicze, przytulne i cudowne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  70. Widać duszę i prawdziwa pasję - dla mnie idealnie !!!
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  71. Kuchnia nabrała kolorów i przytulności =}

    OdpowiedzUsuń
  72. aż by się chciało was odwiedzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  73. pięknie, nic innego nie napiszę, bo trwam w zachwycie
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  74. cud nad miody, miód znad Wisły, mistrzostwo świata, a to przecież po prostu pasja i miłość która aż uderza z monitora. Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  75. Cudowne miejsce, pięknie urządziłaś, podziwiam gust i smak. Zapraszam do pooglądania do siebie:)
    http://blue-anna-wieczorami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  76. Kapitalnie wszystko zaaranżowałaś - można się fajnie rozsmakowac w detalach. Podoba mi się ta nadstawka na blacie kuchennym z szufladkami i półeczkami pełna słoików i innych bibelotów.
    Oraz Apteczka z buteleczkami po lekarstwach i ziołami - wygląda to bardzo wymownie i stylowo.

    OdpowiedzUsuń
  77. A ja zzieleniałam z zazdrości, oczywiście pozytywnie ;-)))
    jak się patrzy na to wszystko, to jednym słowem masz diamentowe rączki ;-)

    Pamiętam chatkę jaka była na początku...
    ech...
    To są takie chwile, kiedy serce wali, głowa buzuje od pomysłów i chwałą za to - że są jeszcze ludzie, którzy mają takie wspaniałe pomysły jak Ty!

    pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  78. wszystko tu jest piękne:)
    cudownie wszystko urządzone...tylko się przechadzać i podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  79. Przepiękny blog, przepiękne zdjęcia. Masz świetne wyczucie smaku i wielki talent. Z chęcią przyłączam się do grona obserwujących.

    OdpowiedzUsuń
  80. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  81. O rany,jakie cudne,magiczne miejsce z duszą. Aż chce się tam wejść,żeby móc dotknąć tych wszystkich babcinych przedmiotów. Te młynki i chochle...Aż zazdroszczę.:)

    OdpowiedzUsuń