Pomysł na napis BISTRO dojrzewał we mnie już od jakiegoś czasu, aż w końcu trafiłam na blog Czary z drewna i to był strzał w 10! Zapytałam Al, czy zrobiłaby dla mnie mały projekt i oto jest:) Poniżej pokazuję docelowe miejsce napisu, taką małą inscenizację. Na razie literki stoją na kredensie i chyba i tam im dobrze, ale będą wisiały na ścianie.p r o j e k t
Rustykalny, etniczny wieszak na ręcznik posłużył mi jako przybornik na chochlę i inne przydasie.
Szyld "WAGA" też czeka na docelowe miejsce. Nad płytkami będą wisiały półeczki na moją kolekcję starych puszek.
A poniżej kilka migawek z imprezy urodzinowej dzieci, a dokładnie rzut na "szwedzki stół";)
Cukierkowa girlanda powstała w sekund 5.
Miłego tygodnia Wam życzę!l l o o k a
Al. jest niesamowita
OdpowiedzUsuńtez mam Jej literkę ;-)
Ale wspanialosci! Podoba mi sie wszystko, moglabym zamieszkac u Ciebie?:))))))) Oczywiscie, zarcik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pięknie u Ciebie!!! też chciałabym mieć wszystko tak dopracowane i ze smaczkami.
OdpowiedzUsuńile w Tobie jest pomysłów, to jest aż nieprzyzwoite :)
OdpowiedzUsuńJak Ty potrafisz to wszystko zestawić,skomponować,zaaranżowac.....
OdpowiedzUsuńPatrzę i naprawdę pełna podziwu jestem dla Twojej pomysłowej główki!!
Pięknieu Ciebie! :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne wnętrza! Kuchnię masz jak marzenie, napis, porcelana, stara waga, butelki... wszystko, wszyściutko! Podziwiam i pozytywnie zazdroszczę (chyba można tak, no nie?). Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPomysły, pomysłami ale jak pięknie potrafisz wszystko pokazać!
OdpowiedzUsuńAle cuda!!!
OdpowiedzUsuńSuper napis! Taki energetyczny kolor. Masz piękną porcelanę w swoim BISTRO :-)
OdpowiedzUsuńA szwedzki stół dzieciaków, taki pastelowy, że aż chce się jeść. Miło popatrzeć na takie barwy w szary, mglisty dzień.
Buziaki!
Iwona
Jak zwykle wszystko super. Najbardziej podoba mi się szwedzki stół i ta girlanda. Zgapię w marcu na urodziny syna!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za namiar na magicznego bloga "Czary z drewna", na którym to znalazłam namiar na taśmy dekoracyjne i tym sposobem, dzięki Tobie, mój skromny budżet znów się uszczupli... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie - tak jak lubię :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
jak pięknie :))
OdpowiedzUsuńuściski i urodzinowe 100 lat
Just
wizyta w Twojej kuchni to miły początek tygodnia!!
OdpowiedzUsuńa.
Cudnie, czekam na fotki już po zamontowaniu w wybranym miejscu!
OdpowiedzUsuńA przyjecie chyba sie udało? Stoł piękny, pewnie nie tylko zachecal do jedzenia, ale tez rozpalal wyobraznie :)
Piekna kuchnia!
Ach jak pięknie...Bardzo mi się wszystko podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Oj to wszystko jest takie piękne i delikatne, bardzo mi się podoba. Każdy szczegół jest dopieszczony, nic tylko podziwiać:) Pozdrawiam i zapraszam na Candy
OdpowiedzUsuńjejku , śliczna kuchnia,jak z marzeń.... ja moją dopiero przetwarzam , zapraszam cie do mnie też , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJejku, ta girlanda jest SŁODKA;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam kochane kobitki! Niedługo odsłona półek na puszki:)
OdpowiedzUsuńNo tak slodziutko i milo jest u Ciebie! Rozne szczegoly zwracaja moje uwage. A napis BISTRO od Al.jest super, pasuje bardzo bardzo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dagi
fajnie że moje twory znalazły miejsce w takiej świetniej kuchni
OdpowiedzUsuńaż serce rośnie :)))
No i proszę, kwiatuszkowy materiał znalazł przeznaczenie. Napis fajny, też lubię litery, ale mnie najbardziej urzekła biało-metalowa kompozycja kuchennych sprzęcików zawieszonych na czerwonej półeczce, świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Uwielbiam twoja kcuhnie iw szystkie "duperelki", ktore tam sie mieszcza, porcelane, puszki, napisy, syfony itd...
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Swietny pomysl z napisem..a imprezka pieknie oprawiona:-)
OdpowiedzUsuńKapitalna:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita aranżacja! Zdumiewasz mnie coraz bardziej, z każdym nowym postem na blogu. Jeszcze! Jeszcze!!
OdpowiedzUsuńZabij mnie ,ale na kredensie wyglądają rewelacyjnie ! Co prawda pewnie w docelowym miejscu też będzie super , ale pierwsze zdjęcie jak z katalogu wnętrzarskiego ! .........co ja piszę ...wszystkie Twoje zdjęcia bija na głowę niejeden miesięcznik wnętrzarski !
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj ,naj ,dla latorośli , bufet urodzinowy sama słodycz,no i ta cukierkowa girlanda ... miód na me oczy!
Buziaki.
jak zwykle pięknie :) i ja już spisuję co zamówię u Al :))))
OdpowiedzUsuńSzyldu waga zazdroszczę, bo jestem spod wagi i lekko jestem zeswirowana na tym punkcie ;)
zazdroszczę każdego z tych pięknych przedmiotów!!! jeeej... pięknie!
OdpowiedzUsuńZnów się naprodukowałam i znów coś wcięło :((
OdpowiedzUsuńPięknie Llooko, bardzo lubię te klimaty, podoba mi się styl. Kupa rzeczy z różnych miejsc, a tak świetnie razem im.
A z tego szwedzkiego stołu sama chciałabym coś zakosztować :))
Uściski :))
ale ślicznie:))) zdjęcia niesamowite i ten napis BISTRO! super:)
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko - jak zawsze. Zachwycam się Twoimi pomysłami niezmiennie!!!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Czerwono-biały sznurek. Gdzie można takowy zakupić?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Śliczne, klimatyczne wnętrza tworzysz. Mówi się,że diabeł tkwi w szczegółach:)... u Ciebie zdecydowanie anioł:):)
OdpowiedzUsuńKrólowo, piękne to wszystko jak marzenie, pomysły widzę w Tobie aż buzują i są coraz lepsze, genialny stół urodzinowy, te szmatkowe cukierasy przepiękne ;)))
OdpowiedzUsuńi dzięki za pokazanie bloga od drewnianych cudeniek, napis genialny !
buziaki !
Masz wiele pięknych rzeczy, napisy i na szyldach i ułożone z samych literek bardzo mi się podobają, a bistro to bardzo oryginalny pomysł.
OdpowiedzUsuńNo napatrzeć się nie mogę - ile skarbów posiadasz ... a ten najważniejszy zwany talentem to naprawdę jest wyjątkowy i bynajmniej nie przyszłam tu , by słodzić... W oko wpadł mi dziś Twój imbryczek angielski - mam bardzo podobny z motywem zamków J. BROS . nie jest duży , ale to mój ulubiony ... Na początku zbierałam tylko czerwoną , ale poszłam w zieloną, brazową i teraz czaję się na niebieską.
OdpowiedzUsuńPozdr. ;)