Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku ubrałam się w koszulę w kratkę,do tego ciemnogranatowe jeansy i zamszowe mokasyny i poczułam, że zwiewne sukienki pora zdjąć z wieszaków i zrobić miejsce ciepłym swetrom. Wieszak w przedpokoju znów zmienił szatę.
A w kąciku zagospodarowałam ekran. Oblepiłam go czym popadnie;)))
Puszka znaleziona w stodole pod sianem zyskała nowe przeznaczenie.
Bawcie się dobrze w ten weekend, bo ja planuję jesienne przyjęcie w chatce. Jak mi się uda, to zdam fotorelację:)
Karoluś jest cudnie! Te wszystkie typowo jesienne barwy otulają nasze domy jak ciepła kołderka.Ja już niestety od wczoraj chodzę w jesiennym płaszczu i smakuję tych ostatnich dni babiego lata.Pozdrowionka dla Ciebie. P.s dzięki za poradę z biszkoptem..POMOGŁO dobra Ciociu;-)
Cudny jesienny wieszak :) Fajne,są te wieszaki,można aranżować je na tysiące sposobów i nigdy się nie znudzą ;) Koszule w kratę tez mam i to sztuk kilka,bardzo lubię,zwłaszcza w takim okresie.
Jesiennie i klimatycznie się u Ciebie robi:) Powiem Ci szczerze ,że za koszulami w kratę nie przepadam ale ta Twoja jest cudna! W moich kolorach! Udanej chatkowej imprezy! Daria
O, a ja widzę na tej tablicy stare szkolne legitymacje i zdjęcia, czy to Twoje Ilooko? To Ty z długimi włosami? Plis, wrzuć powiększenie. I koniecznie fotorelacja z imprezki. Jak to, jak się uda, co ma się nie udać? pozdrawiam :)
Witaj llooka, Piękny blok i piękne dekoracje, dlatego chciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w konkursie, który właśnie dzisiaj ogłosiłam na blogu. Zapraszam. http://www.nastrojowyogrod.pl/2011/09/feng-shui-dom-ogrod/ Pozdrawiam,
Kapelusik faktycznie podobny :) ale ja zaznaczam - mam damski i dość tanio udało mi się go nabyć :) w sklepie z kolczykami, apaszkami w PL. No jesień idzie i u nas coraz niższe temperatury... Ciekawa jestem jak tam letnio - pożegnalna imprezka ;) w końcu za tydzień weekend będzie już w jesieni jak nic :P Uściski :*
Fakt - jesień zagościła się na dobre. Też robiłam porządki w swej garderobie; na zmianę dekoracji niestety zabrakło już czasu... u Ciebie jak zwykle klimatycznie...
Piękna jesienna odsłona! Pomysł z ekranem też mi się bardzo, bardzo podoba! Pozdrawiam i również życzę udanego weekendu i imprezy:)
OdpowiedzUsuńfajnie i klimatycznie.
OdpowiedzUsuńdużo brązu za któym ostatnio szaleje w kazdej postaci
lubię te twoje dekoracje..pełne smaku..baw się dobrze..bo ja będę na pewno:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKaroluś jest cudnie! Te wszystkie typowo jesienne barwy otulają nasze domy jak ciepła kołderka.Ja już niestety od wczoraj chodzę w jesiennym płaszczu i smakuję tych ostatnich dni babiego lata.Pozdrowionka dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńP.s dzięki za poradę z biszkoptem..POMOGŁO dobra Ciociu;-)
ładnie, tak jesiennie :) Zapraszam do mnie na candy.
OdpowiedzUsuńCudny jesienny wieszak :)
OdpowiedzUsuńFajne,są te wieszaki,można aranżować je na tysiące sposobów i nigdy się nie znudzą ;)
Koszule w kratę tez mam i to sztuk kilka,bardzo lubię,zwłaszcza w takim okresie.
Serdeczności ślę.
p.s.trzymam kciuki za imprezę!
Jesiennie i klimatycznie się u Ciebie robi:) Powiem Ci szczerze ,że za koszulami w kratę nie przepadam ale ta Twoja jest cudna! W moich kolorach!
OdpowiedzUsuńUdanej chatkowej imprezy!
Daria
Oby pogoda dopisała i przyjęcie w chatce się udało!
OdpowiedzUsuńprześlicznie :)
OdpowiedzUsuńO, a ja widzę na tej tablicy stare szkolne legitymacje i zdjęcia, czy to Twoje Ilooko? To Ty z długimi włosami? Plis, wrzuć powiększenie.
OdpowiedzUsuńI koniecznie fotorelacja z imprezki. Jak to, jak się uda, co ma się nie udać?
pozdrawiam :)
I znowu Ci się udało zrobić miejsce z klimatem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj llooka,
OdpowiedzUsuńPiękny blok i piękne dekoracje, dlatego chciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w konkursie, który właśnie dzisiaj ogłosiłam na blogu. Zapraszam.
http://www.nastrojowyogrod.pl/2011/09/feng-shui-dom-ogrod/
Pozdrawiam,
Świetnie zagospodarowałaś ekran!
OdpowiedzUsuńDomyślam się ,że masz ten kącik tylko dla siebie-klimatycznie i ze smakiem!
Czekam na relacje z imprezy ;)
Lubię podobny styl przytulnie i ze smakiem:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie na moje CANDY:)
Kapelusik faktycznie podobny :) ale ja zaznaczam - mam damski i dość tanio udało mi się go nabyć :) w sklepie z kolczykami, apaszkami w PL.
OdpowiedzUsuńNo jesień idzie i u nas coraz niższe temperatury...
Ciekawa jestem jak tam letnio - pożegnalna imprezka ;) w końcu za tydzień weekend będzie już w jesieni jak nic :P
Uściski :*
Piękne, ciepłe, jesienne kolory, takie lubię, a Twoja dekoracja wygląda jak sklepowa wystawa, dopracowany każdy szczególik.
OdpowiedzUsuńFakt - jesień zagościła się na dobre. Też robiłam porządki w swej garderobie; na zmianę dekoracji niestety zabrakło już czasu...
OdpowiedzUsuńu Ciebie jak zwykle klimatycznie...