24 czerwca 2011

Od inspiracji do realizacji

Na dole postu umieściłam zdjęcie znalezione dawno temu. Nie zapisałam niestety źródła, ale zawsze chciałam zrobić coś w tym stylu. Pomogły mi znaleziska chatkowe i mam:). Przemyciłam trochę mojego ulubionego koloru. Kolekcję może uzupełnię, bo do najbogatszych nie należy:)



***
A oto moja INSPIRACJA
{Źródło postaram się to uzupełnić}

23 komentarze:

  1. Ach, jaki fajny pomysł. Lepiej tak wyglądają niż gdzies położone. A czy u Ciebie też będzie z tego wieszaczek? I wisi to w domku, tak?
    Jak się nie pogniewasz, to sobie odgapię, pewnie w mojej komórce coś się znajdzie po porządkach.
    pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. o proszę witam kolejną miłośniczkę zardzewiałych kluczy i klamek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny pomysl, realizacja sie udala! Bardzo piekne, naprawde!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolekcja zapowiada się wspaniale. Sam temat bardzo wymowny i tyle symboli kryje.
    ...a chatkę masz piękną i nie dziwię się, ze ciągniecie tam przy każdej okazji.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wykonanie!!!Realizacja piękniejsza od inspiracji!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyeksponowane starocie Karolu...klucze i kłódki to jakby symbol dla mnie...tez je lubię...sama nie wiem czemu?!?!:)

    Świetne te amaranty...nigdzie nie moge dorwać tego koloru z gotowców,ale inny fajny-turkus dorwałam,machnęłam dziś nim stół w ogrodzie i nie moge sie napatrzeć.Schnie jeszcze,ale pewnie sie nim pochwalę.

    Uwielbiam Waszą chacinkę...pokroić bym sie dała za taką:)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi bardziej podoba się Twoja realizacja niż zdjęcie którym się zainspirowałaś.Pozdrawiam wakacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna inspiracja i świetne wykonanie, kolor idealnie się sprawdza w tej roli. a jak się jeszcze z czasem rozrośnie - będzie cudnie, choć już na obecnym etapie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  9. superaśna realizacja :)))) mnie też bardziej się podoba od oryginału :))) i zdecydowanie także moje kolorki :) ściskam mocno ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu na razie jest wystawka i jeszcze nie wiem, gdzie będzie docelowo wisiała:)Miło mi, że się podoba, zgapiaj ile wlezie;)))
    With love jesteśmy w jednym klubie:)
    Jolana dziękuję!
    Penelopo kiedyś pisałam u siebie o kluczach do szczęścia... Dobrze, że wróciłaś!
    Aguś mówisz, że moja lepsza?
    Dziękuję!
    Kaja pokaż koniecznie ten stół!
    Jowi jak mi miło:)
    Szewczykana uwielbiam ten retro kolor!
    Moniko wiem, że lubisz ten kolor:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  11. A very unique hobby I found in your blog. Old stuffs are very best to remaining old days. It is best place to see in garage or stand-wall.
    sell my car

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne wyszło :) super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudnie! I tak wysłużone klucze znów mogą byc ozdoba i ważnym elementem domu:) Kto wie ile "eidziały" przez dziurkę od klucza???:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajowe!
    ależ Ty masz tam skarby. Uściski i buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomysł świetny ! Stare klucze i kłódki mają w sobie coś magicznego i nostalgicznego . Bardzo Fajnie to zrealizowałaś !:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Swietnie to wyglada,super pomysl.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny pomysł wykorayztania kluczy!

    OdpowiedzUsuń
  18. Super wieszaczki ! Ciekawe czy zawisną w Waszym domku czy w zielonej chatce.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolejne cudeńko Twego autorstwa:). Mnie zastanawia ta laska...ciekawe dokąd prowadzała właściciela... takie to tajemnicze. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sweet and soft colors =) I like these oldies)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Powiem Ci, że super to wygląda!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Niesamowite jak starocie wracają do łask :)

    OdpowiedzUsuń