29 kwietnia 2011

Miejski ogród i tajemnicza szuflada

Tego jeszcze nie robiłam... Telefonem starym jak świat pstrykałam dzisiaj zdjęcia i efekty jakie są, to widać... (Mój "kamienny" aparat nadal nie daje znaków życia). Skupię się więc na tym, co na nich widać. Na pierwszym planie jedna z tabliczek od Jolanny z napisem "Garden". Uwielbiam ją! Cały zielnik czekał na stół po pradziadku. Pisałam już kiedyś o nim i w końcu jest! Co najcenniejsze, to w szufladzie znalazłam nie lada gratkę. Pradziadek zapisywał ołówkiem, co któremu dziecku dał : "Helce 5 morgów, Hance krowę, Heńkowi [tutaj już nie odczytałam]". Jest jeszcze trochę kaligraficznych wyrazów, ale nie potrafię ich rozszyfrować. Jak już uruchomię mojego Canona, to zrobię wyraźniejsze zdjęcia.




Z i e l o n y
d o m e k

27 komentarzy:

  1. Zielony domek jest po prostu cudowny.Aż chce się uchyklić drzwi i..... Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny domek . Lubie takie drewniane płoty. Mój niedługo też będzie taki przypominał bo już się wali. Piękny mini ogródek. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogródek cieszy oko:)

    Kiedyś miedzy ramą a tekturą obrazu zakupionego na szrotach znalazłam podobne zapiski;) Niestety nie były podpisane nawet datą:(
    Szkoda, choć i tak pożywką dla wyobraźni są takie niespodziewajki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miejski ogród uroczy, piękne tabliczki. Zielony domek skradł moje serce- cudo! W okolicy sama mam kilka podobnych domeczków.
    Pozdrawiam cieplutko i zdrówka Milence życzę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolciu,zielony domek jest jak z bajki,magiczny,tajemniczy ale zarazem bardzo przyjazny.

    Czy to on skradł Twoje serce?

    Zdjęcia,nawet robione telefonem są zachwycające,masz do fotografii talent.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim domku mogłabym spędzić resztę swojego życia...a przynajmniej całe letnie wakacje,przypominając sobie wakacje u Babci na wsi:)!

    Mini ogródek suuuper,z duszą!!!

    Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  7. To chyba ta milosc ten zielony domek..czy tak?..bo ostatnio do czegos wzdychalas..bajkowy domek.)

    OdpowiedzUsuń
  8. posiedzę ...poczekam....
    ten domek to marzenie tak, tak...

    uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja już myślałam że masz naprawiony aparacik .... zdjęcia są świetne ;}

    OdpowiedzUsuń
  10. Nieważne czy aparatem czy telefonem, zdjęcia jak zwykle świetne!a ogródek śliczny!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cudowna wiosna w miejskim ogrodku :)a zdjecia sa ladne ,milego dnia

    OdpowiedzUsuń
  12. Podzielam opinię, że takie zapiski potrafią pobudzić wyobraźnie.

    Twoje zdjęcia z telefonu, są lepsze od moich z aparatu więc się akurat tym nie przejmuj :)

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudnie i przytulnie jest u Ciebie:) Zielony domek jest jak z bajki, u mojej babci na wsi taki był i jak byłam mała zawsze się go bałam bo myślałam ze tam Gargamel mieszka i teraz mi się tak podoba:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Domek rodem z baśni - to ta miłość??:) Cudowny! Ogródek i dziadkowy stół urocze, tworza piękny sielski klimat u Ciebie...też odnawiam dziadkowy stolik nocny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczny stół :) taki skarb po dziadku to niesamowita rzecz :)
    Super ogródek :)
    Trzymam kciuki za Canona ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne aranżacje na stoliku z historią. Ja znalazłam w piwnicy -spisaną przez teścia - historię miłosną moich teściów - całe 2 tomy ,oprawione u introligatora - treści ich listów do siebie, opisy spotkań + zdjęcia. Niesamowita opowieść.
    Czy ta moja tabliczka tak mocno pękła ?
    Cieszę się że Ci przypadła do gustu :)Domek - chyba do niego tyle westchnień - wcale się nie dziwię bo jest uroczy ! Sama bym wzdychała :)
    Niech marzenia się spełnią.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem gdzie to zielone maleństwo przysiadło. Malowniczo bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zielony domek, trochę krzywy z drewnianym płotkiem, z historią - piękny! Ogródek domowy... czuję zapach ziół :) Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej!Twoj ogrodeczek cudny!2 lata temu zakupilam ziolka w doniczkach i przetrwala tylko mieta do dzis i ta wlasnie,jak chwast,sie rozrasta haha.Ale ten domek...No slow mi brak.Te okna-marza mi sie takie.W ogole marzy mi sie kiedys obic nasz dom dechami,zeby choc troche przypominal ten twoj zielony.To on skrada ci sny?Czyzbys zostala jego nowa wlascicielka?Pochwal sie szybko!Zdiecia fajna,nawet z komorki. Pozdrawiam cieplo i czekam na nowiny.Buzka

    OdpowiedzUsuń
  20. uroczy ogrodek! Tabliczki z nazwami ziol sa przeurocze!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochane jeszcze nie pisnę ani słowa, ponieważ nie będę dzielić skóry na niedźwiedziu, ale gdy sprawy się wyklarują zamęczę Was na AMEN:)
    Ściskam Was i dziękuję, że do mnie zaglądacie mimo mojego skromnego odzewu:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jejku, gdzie tak pięknie jest???
    Co to za domek? jak z Bullerbyn!
    Jestem pod wrażeniem. Cudne miejsce i mini ziołowy ogródek uroczy!
    Pozdrawiam ciepło. U nas raptem 8 st. Zimnoooo. Nici z pikniku.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ach, jaka chatka!!! Czarowne miejsce. Naprawdę piękne.
    Mini, ziołowy ogródek świetny. Taki jaki chciałoby się mieć:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  24. Domek niesamowicie urokliwy. Powiem szczerze, ze od dawna marze o takim :) jak widać marzenia się spełniają więc może i mi kiedyś... pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  25. ogródek może mini ale jaki uroczy !!!A skarb z szuflady - bezcenny :))))

    OdpowiedzUsuń
  26. aż u mnie zapachniało Twoimi ziołami :)
    wiosna!

    OdpowiedzUsuń