Na horyzoncie znów balerinki... Oj pewnie jeszcze nie raz Was nimi będę męczyć. Dopracowuję je ciągle i mam nadzieję, że w końcu uszyję parę bez prucia;).
Rewelacyjne. Dobranie kolorów i struktur...ach! A takie bardziej zakryte? Nie balerinki, też można uszyć? Bo ja jestem ciemnogrodna jeśli chodzi o te sprawy;/
Świetne są te baleriny i na czasie :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne. Dobranie kolorów i struktur...ach! A takie bardziej zakryte? Nie balerinki, też można uszyć? Bo ja jestem ciemnogrodna jeśli chodzi o te sprawy;/
OdpowiedzUsuńFantastyczne:)
OdpowiedzUsuńJa bym mogła chcieć nawet te poprute :DDD
OdpowiedzUsuńŚwietne!!! Doskonały pomysł miałaś!!! I ile możliwości... Też bym takie chciała...
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńMam miłość w oczach jak patrzę na te baleriny :) Są wpaniałe!
OdpowiedzUsuńCudeńka!!
OdpowiedzUsuńcudowne balerinki,,chyba i ja się skusze na uszycie sobie
OdpowiedzUsuńależ się rozhulałas z tymi balerinkami :) ale Ci się nie dziwie, bo fajne są :)
OdpowiedzUsuńCoraz fajniejsze :-)
OdpowiedzUsuńKolejne cudne baleriny:) fajnie wyszło to zdjęcie ze sznurkiem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzyj te balerinki i mecz nas nimi jak najczesciej.Jestem w nich zakochana.
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje baleriny, na pewno będę chciała jakieś zamówić jak tylko dostanę przypływ gotówki:)
OdpowiedzUsuńNie umiałabym się zdecydować, które podobają mi się najbardziej :) bo wszystkie takie cudne! :)
OdpowiedzUsuńurocze belerinki...wszystkie!
OdpowiedzUsuńtak jak już pisałam wcześniej BOSKIE są te Twoje balerinki... :)
OdpowiedzUsuńPowtarzam się,ale balerinki bajkowe są po prostu :)
OdpowiedzUsuńNo cudne są :) Zdolne masz łapki :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasiulkowo-katarzynka.blogspot.com/
Prześliczne balerinki. Z kokardką też świetnie wyglądają. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńhttp://domowyzakatek.blogspot.com/
świetne :)
OdpowiedzUsuńAhoj, jakie boskie ;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)))
Baleriny są prześliczne! :)
OdpowiedzUsuńMiałaś fantastyczny pomysł. Gratuluję i pozdrawiam!
b.
Mnie się wszystkie podobają, co nie uszyjesz to cieszy oczęta.
OdpowiedzUsuńFantastyczne są, piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńPS. znalazłam kurs na kwiatka o którego pytałam, dziękuję:)
Pozdrawiam:)
Świetne, świetne! Wszystkie mi się podobają:)
OdpowiedzUsuń