5 sierpnia 2010

Paprykowa galaretka


Przepisu na paprykową galaretkę szukałam blisko rok. Zobaczyłam kiedyś ten przepis w Kuchni TV u Anny Olson, ale nie mogłam znaleźć na ich stronie internetowej. Chyba miałam klapki na oczach, bo wczoraj wchodzę i jest! Nie pozostało mi nic innego, jak biec po paprykę.

Paprykowa galaretka

  • 6 szklanek pokrojonej w kostkę czerwonej słodkiej papryki
  • ½ szklanki pokrojonej w kostkę czerwonych chilli
  • 3 szklanki wody
  • 1 szklanka białego octu winnego
  • 2 cytryny, przekrojone na połówki
  • 3 gałązki świeżego rozmarynu
  • 4 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 1 opakowanie płynnej pektyny

Gotuj paprykę w wodzie z octem, cytrynami i rozmarynem przez 20 min, aż zmięknie. Odsącz przez sitko i zachowaj płyn. Usuń cytryny i rozmaryn, wlej do garnka płyn, w którym gotowała się papryka i dodaj połowę papryki( ja jej nie dałam), cukier oraz sól. Doprowadź do wrzenia na małym ogniu i gotuj przez 10 min. Wmieszaj pektynę, zdejmij naczynie z ognia i rozłóż płynną paprykową galaretkę do przygotowanych wyparzonych słoików. Źródło : kuchnia.tv
Link do video TU (odcinek 24)

Galaretka jest boska! Pięknie pachnie i wspaniale smakuje. Idealnie nadaje się do zjedzenia z krakersami, camembertem, kurczakiem, łososiem...




.
***
Ostatni mój nabytek, to stare syfony. Stoją na kredensie i cieszą me oczy:) Kolorem tak mnie ujęły, że nie mogłam się im oprzeć. Są w cudownym kolorze akwamaryny, moją ostatnią kolorystyczną obsesją.

41 komentarzy:

  1. syyyyfonyyyyy, ja chcę, ja chcę!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. no, no, no, nigdy nie słyszałam o galaretce paprykowej. A co się stało ze skórkami z papryki?
    Syfony fajne, szkoda, że zobaczyłam je druga:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Anno proszę o kontakt:)
    Myszko muszę chyba tam zmodyfikować przepis. Ten podany jest oryginalny i zawiera "ustęp|" o dodaniu połowy papryki, ale jak oglądałam program (zresztą zaraz podeślę linka do video) Anna Olson nie dodawała już tej papryki. Tym samym tłumaczę tajemnicze zniknięcie papryki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mnie zadziwiła ta paprykowa galaretka...
    Może się skuszę bo bardzo ciekawa jestem tego smaku

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ze co? paprykowa galaretka? Co to za cudo? Ojj znow spisuje przepis :) Dzieki. Moge polecic papryke Chili faszerowana serem feta- pycha jako dodatek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. A jeszcze... lyzki no po prostu sa cudowne - zazdroszcze!

    OdpowiedzUsuń
  7. zaskakujacy przepis! brzmi zachęcająco:) a powiedz proszę czy wiesz w jakich warunkach i jak długo można przechowywać taką galaretkę?

    OdpowiedzUsuń
  8. ale cudne sztućce !!! A o naklejkach na galaretkę już nie wspomnę ... super i dzięki za miły kometarz, ewa

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieknie wyszła galaretka :) robilam z tego przepisu,tylko sobie go zmodyfikowałam- dałam więcej słodkiej papryki, a mniej chilli, tej dodatkowej papryki nie dawałam i rozmaryn w śladowych ilościach. Octu winnego użyłam jabłkowego. i jak na mój smak i osobiscie dla mnie wyszedl lepszy :)

    Pierwszy sort zrobiłam dokładnie wedlug tego przepisu i tak - problem z dodatkowa papryka, bo byly fusy i trzeba bylo przelewac, a kolor byl taki sam jak i bez tej papryki, za dużo rozmarynu i papryczek chilli, jak dla mnei wyszło ostre. No ale to każdy ma swój smak i gust.

    Syfony rewelacja !!!!! z mojej młodości, pamietam je jak pryskały przy użytkowaniu, dla mnei bomba :)

    Pozdrawiam i mocno ściskam

    OdpowiedzUsuń
  10. i zapomniałam dospisac , ze piękny kształt słoiczków, wręcz cudownie wygląda w nich ta papryka i zdjecia jak zawsze rewelacja

    Pozdrawiam i sciskam mocno
    An

    OdpowiedzUsuń
  11. Byziak warto, choćby dla 3 słoiczków
    Bree oj nie wiem, nie wiem, ja chili to tak ostrożnie, bo nie przepadam za ostrymi daniami:)
    Klaus myślę, że kilka miesięcy wytrzyma spokojnie.
    Ewo lubię takie duperelki:)
    Aniu masz rację z tą ostrością. Podałam oryginalny przepis, ale cwana dodałam tylko jedną;)Ja przelałam płyn przez ręcznik papierowy, ale można przez filtr do kawy i wyszła klarowna. A słoiczki kupiłam po 2.50, urzekły mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie słyszałam o paprykowej galaretce! U Ciebie wygląda nieziemsko.Bardzo ciekawa jestem smaku.
    Syfony-cuuudne!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. ...mniam,mniam...tez lecę po paprykę!
    ...na temat sztućców sie nie wypowiadam...cudo!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie to Ty jesteś czarodziejką w kuchni !!! Dla mnie pichcenie to nie moja pasja niestety. O takiej galaretce nie słyszałam nigdy - musi być wyborna ! A jak cudnie zapakowana !
    Syfony - pozytywnie zazdraszczam :)
    akwamaryna to mój ulubiony odcień.
    Zdjęcia jak zawsze mnie zachwycają.
    Całusy

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie słyszałam o galaretce paprykowej! Kusi by spróbować ;) A syfony obłędne!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy przepis -ostry ten specyfik?

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę , że po moim candy zapanowała prawdziwa moda na stare syfony- to wspaniale. Galaretka z papryczki to bardzo interesujący pomysł i jak wrócę z wakacji to wypróbuję twój przepis, a na razie pozdrawiam z plaży.

    OdpowiedzUsuń
  18. Postuluję candy galaretkowe!
    Wygląda strasznie zachęcająco, może i my zrobimy?

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę piękne łyżki takie bardzo stylowe, zawsze o takich marzę. Piękne słoiki a jeszcze piękniejsze nakrycia - bagatela mówiące o zawartości pojemniczków.

    OdpowiedzUsuń
  20. syfonyy;) tez takie chce;) a galaretka hmm...smak pewnie cudowny, ale jakoś m nie jej wysokość galareta nigdy nie przekonywała, proponuje jednak pasztet z cukinii, moja miłość;)

    OdpowiedzUsuń
  21. o mamusiu, slinianki poszly w ruch, mniam mniam

    OdpowiedzUsuń
  22. Galaretka wyśmienita,,
    Słoiczki mają piękny kształt, i śliczne paprykowe kapturki, no i te cudowne sztućce.Zdjęcia piękne!!!
    syfony , kiedyś w domu było ich kilka aby nosić na wymianę , a potem to kupowało się tylko naboje do syfonów...nie wiem co się z nimi stało??/

    OdpowiedzUsuń
  23. Papryke kocham, o galaretce nie slyszalam...przepis zapowiada sie rewelacyjnie i bardzo orginalnie, juz jestem tego smaku ciekawa.
    No i zobaczymy co maz (poludniowiec;) na to powie

    OdpowiedzUsuń
  24. Ładny kolorek tej galaretki:)

    OdpowiedzUsuń
  25. ciekawy przepis...jeszcze o takim nie słyszalam. Nie ma to jak nowości w kuchni, muszę spróbowac

    OdpowiedzUsuń
  26. napatrzeć się na to wszystko nie mogę.....

    OdpowiedzUsuń
  27. kolory syfonów piękne

    galaretki także

    OdpowiedzUsuń
  28. pierwsze słyszę, pierwsze widzę, :):)
    Wyglada super, o zdjęciach nie wypowiem się, bo to już wyższa półka , i aranżacja i jakość, super....wracając do galaretki zastanawiam się tylko, gdzie u siebie na wsi dostanę pektynę???? a moze jest gdzieś w sieci? No cóż pozostaje poszukać, czyż nie?
    A taki właśnie kolor i kształt syfonów pamiętam z dzieciństwa....szkoda, że się nie zachowały,
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Lloka gdzie można kupić takie cudowne łyżeczki

    OdpowiedzUsuń
  30. paprykowa galaretka...?
    intrygujące. i apetycznie wyglądające. mmm...

    OdpowiedzUsuń
  31. przepis super a syfony to nie wiem czy kolor czy kształt lepszy!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kurczę, musi być fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  33. Galaretka podbiła moje serce, chyba spróbuję zrobić :)
    Piękne sztućce, zdradzisz skąd je masz...?
    Syfony cudne... w Łodzi jest sklep z syfonami, na wystawie mają ich od groma, pięknych, starych. Szkoda, że już nie sprzedają takich cudnych butli :)

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  34. Super przepisik. Lubię przepisy Anny Olson.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Jakie cudne sloiczki!!! Czy zdradzisz prosze, gdzie je zdobylas? Jestem uzalezniona od ladnych sloiczkow :)
    A sama galaretka ma sliczny kolor! I choc generalnie za galaretkami nie przepadam, to chetnie skosztowalabym, tak 'na smaka' ;)

    Pozdrawiam serdezcnie!

    OdpowiedzUsuń
  36. PS. Ja dostalam sloiczek 'dzemu' paprykowego, z czerwonej papryki, ale konsystencje ma jednak inna niz ta galaretka. No i nie wyglada tak pieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. łał - syfony są cudowne :) i te królewskie sztućce :) a paprykowa galaretka? nigdy nie jadłam :P
    Looka mnie tu słuchy doszły że w Bochni powódź znowu? mój tato coś mówił, ze widział na europejskim programie, bo tu polskiej tv nie mamy, mam nadzieję, ze u Was wszystko ok? ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Pysznie wyglada i pewnie sie skusze:) A syfony, a sztucce, aj!!!
    Pieknie. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  39. o rany julek! oczymś takim to ja jeszcze nie słyszałam, ale jak tylko będę miała możliwość to wypróbuję, bo zaintrygowałaś mnie strasznie tą galaretką!

    OdpowiedzUsuń
  40. czy ktoś może mi podpowiedzieć, gdzie można nabyć płynną pektynę lub czym można ją zastąpić w tym przepisie?

    OdpowiedzUsuń