26 lipca 2010

Moje ulubione

Szaleję za ptasim motywem. Udało mi się ostatnio nabyć 3 talerzyki, które dzięki swej kolorystyce są cudownie optymistyczne. Nawet zwykły krem z cukinii nabiera innego smaku w ich otoczeniu. Docelowo wiszą na haczykach nad kuchenką. Pięknie im tam:)

Krem z cukinii
  • 3 małe cukinie
  • 1 duży ziemniak
  • cebula
  • 1 łyżka oliwy
  • 1-1,2 l. wywaru drobiowego
  • śmietana
  • cytryna
  • sól, pieprz, tymianek
  • grzanki
Cukinie pokroić na półksiężyce, cebulę posiekać. Na oliwie podsmażyć cukinię z cebulą. Doprawić solą, pieprzem i tymiankiem. Odstawić. Do wywaru drobiowego wkroić ziemniaka w kostkę. Gotować aż ziemniak zmięknie. Wtedy do całości przełożyć podsmażone warzywa. Podgotować chwilę, a następnie zmiksować blenderem. Zdjąć z ognia, dodać kilka kropel cytryny dla zaostrzenia smaku oraz zabielić śmietaną. Podawać z grzankami i szczypiorkiem.
Smacznego!


34 komentarze:

  1. Jak zwykle apetycznie w porze obiadowej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i zgłodniałam :)
    A talerzyki takie optymistyczne dzięki tym kolorom :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śmiac mi się chce,bo 40 minut temu otworzyłam lodówkę i praktycznie nic w niej nie mam.Wymodziła risotto z tuńczykiem z puszki.A teraz wchodze na Twojego bloga i fajny przepis.Śmiac mi chce dlatego,że w lodówce oprócz 2 jajek i margaryny mam pęczek szczypiorku ,4 ziemniaki,2 cebule i 4 cukinie oraz resztke śmietany!!!!!!!!zaraz zabieram się za zupke na kolację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robie taka samo! Pysznie i zdrowo, mniam.
    milego tygodnia
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  5. tfu: mialam napisac, ze robie TAK samo;-) sorry za byka

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne talerzyki:-)
    Chociaż ja osobiście wolę z motywami kwiatowymi (najchętniej typu: malarstwo botaniczne-trudno się zdobywa, oj trudno...)
    Ale ptaszki też pełne uroku.
    Zupa z cukinii brzmi smacznie.
    Dzisiaj obiad już mam, ale chętnie wypróbuję jutro:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie, na pewno wyprobuje:)
    Ostatnio zachwycam sie ptaszkami, mam juz wiszace, a Twoje talerzyki sa przepiekne:)
    Ciekawy pomysl na walizke, wykorzystam jak taka znajde:)
    A kuchnia? Juz pisze tam komentarz:)
    Pozdrawiam poniedzialkowo:)
    A candy mam, zajrzyj:)

    OdpowiedzUsuń
  8. pychota, uwielbiam letnie zupy-kremy:)) a i talerze piękne.

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej jakie one cudne!!! tez ogladam sie za ptaszkowymi talerzykami ale takich słodziaków jeszcze nie trafiłam :)

    a zupkę tez robiłam dopiero co :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ile tego wywaru na 3 małe cukinie?

    OdpowiedzUsuń
  11. Talerzyki cudne, na pewno są wyśmienitą ozdobą wnętrza kuchni:-)
    A tak na marginesie to czytając o kremie z cukinii to aż mnie w żołądku ściska:-(
    Zaraz powędruję i sobie coś upichcić na obiadek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mmhhhm, muszę koniecznie spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  13. talerzyki z takim motywem, jak dla mnie-nie, ale zupka jaaaaak najbardziej! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie wiem co lepsze, talerzyki, krem z cukini czy same zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mmmm .. wypróbuję przepis na pewno, a te ptaszki, czy aby na pewno nie zabiorą na swych skrzydłach pysznego dania?

    OdpowiedzUsuń
  16. Optymistyczne talerzyki!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeny jakie przepiekne!!!zazdroszcze .)
    Ostatnio czesto zajadamy sie cukinia, wczoraj byla zapiekanka z mielonym :) kremu jeszcze nie probowalam wiec pewnie zrobie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ptasie motywy to także moje ulubione :))) Piękne te talerzyki aż zazdrość ściska a krem hm ...wypróbuję :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znałam takiego przepisu, a uwielbiam potrawy z cukinii. Obrodziły u mnie w tym roku obficie, więc skorzystam z tego apetycznego przepisu.
    PS - w twojej kuchni uroczo!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pysznie i ślicznie :-))

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowne te talerzyki :) są chyba bardzo stare - teraz już nie produkuje się takich śliczności :)

    Cukiniowa zupka wygląda bardzo smakowicie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wdzięczny temamt przewodni kuchennych dekoracji.
    Ciekawa zdobycz i jaka praktyczna;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzięki przyszłam składać ;)
    Za przepis na zupkę - ja z tych cukiniożernych,
    za ptaszki na talerzach,
    za zdjęcia!!!
    Ach, idę jutro gadać do cukini, żeby szybciej rosła :))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. talerzyki super, w ladnych pogodnych kolorach. O jezeli dobrze pamietam, to ostatnio serie filizanek, talerzykow i kubkow w blekicie, rozu i bezu, wydala firma PIP.
    Pozdr An

    OdpowiedzUsuń
  25. Mmm - wygląda tak pysznie...
    Pora może nieco wczesna, ale ślinka już mi cieknie. Kremik zostaje wpisany na listę potraw-szybko-do-zrobienia ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Talerzyki ustrzeliłaś świetne !
    Zupka mniam - ja uwielbiam zupy kremy.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  27. cudne talerzyki!krem z cukinii wypróbuję,bo prosty i pewnie smaczny,fotka z kwiatkami bardzo nastrojowa!
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  28. Ptasiory prześliczne ale krem z cukini mnie bardzo zastanawia jakoś ostatnio upodobałam sobie to warzywo:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja też się poczęstuję przepisem! Zupa tak apetycznie wygląda w pięknym otoczeniu.
    Szkoda, że w tym roku o własnej cukini nie pomyślałam. Zasadzę w przyszłym.

    OdpowiedzUsuń
  30. zrobiłam dzisiaj.Bardzo smaczna.Sprzedałam już linka do Twojego bloga szwagierce,która akurat gościła u mnie.Podałam zupę z grzankami czosnkowymi,bez szczypiorku.O dziwo młodszy niejadek zjadł ze smakiem.
    Smak trochę przypominał nam zupę szczawiową.Może dlatego,że na 4 spore cukinie dałam 2.5 litra wody.Następnym razem dodam więcej cukinii.

    OdpowiedzUsuń
  31. ten krem z cukinii zapowiada się niesamowicie pysznie!

    Pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  32. Wypróbowałam dziś...pychotka:)

    OdpowiedzUsuń