Projekt już prawie gotowy, ale i dla mnie pozostaje zagadką, co z tego wyniknie. Ciekawa jestem, czy odgadniecie? Podpowiem tylko, że to wakacyjna niespodzianka dla Wiktorka:)
Tyle propozycji tu padlo, sadze ze to bedzie cos w stylu indianskim, ale nie smiem nawet zgadywac, poczekam na efekty koncowe. Pozdrowionka sloneczne sle.
Ja też myślę, że powstaje coś z indiańskim akcentem. Pierwsze zdjęcie podpowiada wigwam (bo wygląda na coś większego), a ostatnie hmmm kapelusz...?:) Ciekawość rośnie. Bardzo fajne fotki:D
a ja stawiam na jakąś wariację na temat morskich opowieści i pirackich przygód ;) hmm tylko nie mogę się zdcydować co? żaglowiec? strój pirata? a może to i to = projekt piracka wyspa ;) pozdrawiam i czeka niecierpliwie na rozwiazanie
Jestem zachwycona (!!!) Tipi. Czy można u Ciebie coś takiego zamówić? Jest wyjątkowy. I z całą pewnością u żadnego kolegi nie spotka podobnego nawet! Gratuluję pomysłu! Twój Syn ma wspaniałą Mamę ;)
Oj wykrój i instrukcja to coś dla mojej Mamy! Może jednak się po nie uśmiechnę :))) Moje doświadczenie w tym względzie jest takie, że mogłabym z tego Tipi hamak zrobić ;) W najlepszym razie!
hamak ? a może wigwam ?...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie przytupując z ciekawości :)
Ja wiem! To z pewnością będzie indiański łuk i pióropusz!!!! Jakies piórka tam widzę, i cosik na kształt może strzał????
OdpowiedzUsuńbuziole
Ooooo:( Gina ma rację! To faktycznie może byc wigwam!
OdpowiedzUsuńStrój muszkietera ? albo coś związanego z indjanami :)
OdpowiedzUsuńNie wiem ale ja postawię na bardziej przyziemną rzecz i napiszę, że jest to torba letnia ozdobiona piórkami, bambusem itp letnimi pierdółkami :)
OdpowiedzUsuńBynajmniej chciałabym żeby taką torbę ktoś stworzył hahaha
Ja równiez obstawiam, że będzie to łuk z pióropuszem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i nie moge się doczekać końcowego efektu
Ja też obstawiam indiańskie akcesoria:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i niecierpliwie czekam na efekt końcowy.
A mi ten zestaw jakoś podsuwa na myśl morski obrazek ;) Ciekawe... hmmmmmmmm
OdpowiedzUsuńjak nic zestawm małego Winetou :P
OdpowiedzUsuńA może latawiec??
OdpowiedzUsuńczyżby korsarz,bezludna wyspa,tratwa?
OdpowiedzUsuńUmieram z ciekawości.
Pozdrawiam...
Delikatne patyczki zwiewne tkaniny i prórka to latawiec ?
OdpowiedzUsuńPewnie cały zestaw, wigwam, łuk i pióropusz;) Tak tylko gadam, bo my to wszystko dla tych swoich dzieci, ech:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
A ja stawiam na piracki kapelusz i armaty:)
OdpowiedzUsuńObstawiam -pióropusz indianski.
OdpowiedzUsuńPrzesyłka dotarła -
DZIĘKUJĘ!!!
Tyle propozycji tu padlo, sadze ze to bedzie cos w stylu indianskim, ale nie smiem nawet zgadywac, poczekam na efekty koncowe.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka sloneczne sle.
coś pięknego
OdpowiedzUsuńto na pewno będzie piękne :)
OdpowiedzUsuńa może to bedzie statek piracki :)
buziole :**
skojarzyło mi się z kogutem :) ale może pióropusz indiański :)
OdpowiedzUsuńPozdr An
dodatkowy głos na pióropusz :) choć wigwam też by pasował...
OdpowiedzUsuńJa też myślę, że powstaje coś z indiańskim akcentem. Pierwsze zdjęcie podpowiada wigwam (bo wygląda na coś większego), a ostatnie hmmm kapelusz...?:) Ciekawość rośnie. Bardzo fajne fotki:D
OdpowiedzUsuńa ja stawiam na jakąś wariację na temat morskich opowieści i pirackich przygód ;) hmm tylko nie mogę się zdcydować co? żaglowiec? strój pirata? a może to i to = projekt piracka wyspa ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czeka niecierpliwie na rozwiazanie
Nie wiem co to będzie ale z pewnością coś fajnego.
OdpowiedzUsuńCokolwiek to jest - będzie cudne !!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia są przepiękne :)
Całusy
Z pewnością to będzie cudna niespodzianka. I ja obstawiam jakieś indiańskie akcesoria.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czyzby to mial byc piuropusz dzielnego, indinaskiego wodza :) Hmmmm...na to wyglada, pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńa może spadochron lub balon z gondolą?
OdpowiedzUsuńLlooko miej litość i pokaż nam to cudo,które przygotowujesz synkowi..
Jestem zachwycona (!!!) Tipi. Czy można u Ciebie coś takiego zamówić? Jest wyjątkowy. I z całą pewnością u żadnego kolegi nie spotka podobnego nawet! Gratuluję pomysłu! Twój Syn ma wspaniałą Mamę ;)
OdpowiedzUsuńEwo moja Droga, to prototyp i wierz mi nie odważyłabym się uszyć na sprzedaż. Ale wykrojem i instrukcją służę jeśli tylko chcesz.
OdpowiedzUsuńCałusy!
Oj wykrój i instrukcja to coś dla mojej Mamy! Może jednak się po nie uśmiechnę :))) Moje doświadczenie w tym względzie jest takie, że mogłabym z tego Tipi hamak zrobić ;) W najlepszym razie!
OdpowiedzUsuń