Lubię zimowe dni, gdy biel wdziera się do domu. Łuna światła, jaka odbija się od śniegu rozjaśnia cały dom. Już wiem dlaczego Skandynawowie kochają ten kolor. To natura im go niejako narzuca. Miękkość i delikatność puchu, kryształ sopli, tafla lodu, kalejdoskop gwiazdek na zmrożonej szybie, iskrzące się płatki śniegu... to wszystko zimowe inspiracje.
piękne zdjęcia, piękne kryształowo-lodowe aranżacje! i nowe zimowe zdjęcia dzieciaczków!
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy serdecznie!
E + 3
Zimowe pejzaże rzeczywiście są piękne... tak jak zawsze u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie po małą przedświąteczną niespodziankę!
Pozdrawiam ciepło!
Ale cudnie!
OdpowiedzUsuńbuziaki
u mnie też śnieg już spadł... szkoda, że nie mogę sobie posiedzieć w domku i popatrzeć na niego - tylko w biurze na ekran komputera :( no i jeszcze te nie wymienione opony :(, ale kocham śnieg, a fotki super ;)
OdpowiedzUsuńbrakuje tylko Królowej Śniegu ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten biały puch ... Llooko przepiękne zdjęcia, mistrzynią jesteś wiesz ...
OdpowiedzUsuńTak, piekne inspiracje........tesknie bardzo za sniegiem. Ale u Ciebie pieknie
OdpowiedzUsuńA za oknem śnieg, inspiracje w przyrodzie
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta zima u Ciebie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kiedy dziś wszyscy już maja dość śniegu - ja nim nadal cieszę się :)) Pada, pada, pada...
OdpowiedzUsuńTwoje zmowe impresje, jak zawsze czarodziejskie :))
Pozdrawiam gorąco :)
piękne zdjęcia, i dzieci na zimowo piękne
OdpowiedzUsuńBoskie zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Cuda!
OdpowiedzUsuńLooko, Twoje zdjęcia są fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło z zaśnieżonych Mazur :)rouffs
Ale piękne zdjęcia:) W skandynawskiej kolorystyce, ale o ileż bardziej finezyjne! Takiej zimie mówię TAK!
OdpowiedzUsuńSame skarby - jakbym się znalazła w pałacu królowej śniegu.
OdpowiedzUsuńPoprzednie posty - ach... dzieciaczki słodsze od tych pierniczków :)) A zdjęcia Twoje... to jest moja inspiracja.
Ściskam mocno i buziaki dla maluchów.
Twoja fotorelacja, to jak baśŃ o krÓlowej śniegu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piekne zdjecia, sie zainspirowalam.... a teraz mam buty mokre,stopy mokre ,spodnie mokre , ale spacer sie udal ! a zdjec pozazdroscilam i tez sobie jakies zrobie :) ale to juz nastepnym razem bo dzis zapomnielismy zabrac aparatu ze soba
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane za tak miły potok słów płynący w mym kierunku. Myślę, że aura zrobiła nam miłą niespodziankę i święta będą białe i mroźne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod białego puchu!
Cudowna lodowa kraina na Twoich przepięknych fotografiach.
OdpowiedzUsuńKocham taką zimę :)
Pozdrawiam cieplutko :)
bajecznie pięknie!
OdpowiedzUsuńno wlasnie jak basni andersena o krolowej sniegu ,tylko jej tu brakuje ,piekne i zarazem bardzo mrozne te zdjecia :)
OdpowiedzUsuńpięknie... a jeszcze jak w taki wiszący kryształek wpadnie promień światła i są miliony tęczowych refleksów wszędzie, mmmm
OdpowiedzUsuńŚliczne te kryształy, zupełnie jak u Królowej Śniegu...
OdpowiedzUsuńWczoraj z zachwytem oglądałam wirujące pod słońce płatki śniegu. Cudne....
Natura niesie tyle piękna....
Pozdrawiam cieplutko
Zapraszam na chwilkę do mnie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuń