Jakże ciężko dziś było dzieciaczkom wstać do przedszkola. Pełni wrażeń po imprezie urodzinowej nie mogli się dzisiaj wybudzić. Po całym wydarzeniu pozostały tylko ozdoby...
Ale pięknie. Zaczynam rozumieć słowa, które przeczytałam jakiś czas temu u zaklinaczki wnętrz "jest niesamowitą mamą i chyba każda z nas chciałaby być przez nią adoptowana"...
Oooo, ale była fajna imprezka ;)) Dużo pracy włożyłaś... I jakie pyyyyyszne torty! Ślinka mi leci ;)) I wcale nie dziwię się Mili i Wiktorkowi, że nie chciało im się wstawać. Uściskaj ich serdecznie. Miłego dnia i tygodnia :)
O impreza musiała być nadzwyczaj udana! Cudne dekoracje! Zabawnie Llooko, bo mu też w tą niedzielę świętowaliśmy hucznie urodziny wspólnie z Bartoszem i Jaromirem! Pozdrawiamy pourodzinowo! E.
100 lat 100 lat niech żyją nam :):) ! Jak tam ładnie. Torciki - jakby tak były dla mnie to w sam raz - 3 i 6 czyli 36 moje latka. Kiedy to przeleciało? Pozdrawiam cieplutko.
Super!!!!! A jak jeszcze powiesz, że torty sama robiłaś.... Po prostu rewelacja :)))) A dzieciaczkom duuuuużo urodzinowych buziaków. Pozdrawiam serdecznie
Właśnie - to jest coś co lubię :D Takie celebrowanie święta o którym ostatnio wspomniałam :) widzisz, ta rodzinka o której pisałam ma 3,5 rocznego chłopca i tylko chrzciny i pierwsze urodziny były jakieś bardziej "treściwsze" a potem się skończyło! żenada, wiesz jaki tekst usłyszałam od mamy tego chłopca? "jak podrośnie i będzie miał kolegów to mu będę wyprawić urodziny" miałam wytrzeszcz oczu i nadziwić się nie mogłam tej głupocie... Twoja Mili w wieku 3-lat nie ma koleżanek??? ma bo nawet pokazywałaś zdjęcia na których jest ze swoją przyjaciółką ;) Ona mi mówi, że jak ona była mała to mama jej urodziny zaczeła robić w wieku jak już poszła do szkoły... no i co z tego??? ile ja rzeczy nie robię, które moja mama robiła, bądź nie robiła... mama ciągle się ode mnie czegoś uczy ;) Eh, dobra trochę mnie poniosło po ostatniej 'imprezie'... Ściskam :* i najlepsze życzenia urodzinowe dla Twoich dzieci :) Bądź jaka jesteś - bo mama jesteś do naśladowania! Dzieci to dar, który trzeba pielęgnować ;)
Imoen- staram się jak mogę:) Joanno- dzieciaki rzeczywiście fajnie się bawiły. Enchocolatte- śmieszne te zbiegi okoliczności, niezwykle ich dużo:) Mon- dziękuję za życzenia. Mario- rodzice też zadowoleni:) Jolanno- oprawa miała być bardziej ptasio-leśna, ale czasu brakło... Alize- nie powiem, niestety. Torty zamawiane, bo skoncentrowałam się na "produkcji" ciasteczek wszelkiej maści. Kamilo uściski przekażę z miłą chęcią:) Mirelko tak jak wspominałam torty to nie moje dzieło, ale myślę, że napis zrobiony takim kolorowym żelem w tubce. Dagmaro, duży błąd popełniają Twoi znajomi. Bo takie imprezy to wspaniała okazja do spotkanie się bliskich i dla dzieci frajda przeogromna, że z kuzynostwem, kolegami i koleżankami w domu mogą poszaleć! Małgosiu z kolorami już tak mam, lubię jak współgrają:)
Piękne dekoracje i pięknie przemyślana kolorystyk a zdjęcia takie miękkie - cudnie I zgadzam się zupełnie z tym co piszesz - celebrowanie, każdych świąt i nawet drobnych uroczystości jest ważne i tworzy niezapomniany klimat i wspomnienia
Wyglada przepysznie.....potrzymaj troche te ozdobki, bo sliczne sa............Moje dziewczyny w tym samym wieku sa..............jak najwiecej takich urodzin im zycze.......... Tobie tez, bo napewno tez bylas szczesliwa
Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków !!!Przy takich cudnych torcikach i dekoracjach imprezka musiała się udać!A Picolo było? Pozdrowionka przesyłam
Carra dziękuję za wizytę. Byziak- urodziny ma się tylko raz w roku, dlaczego więc je nie uczcić, prawda?:) Elfiku- dekoracje już ściągnięte, ponieważ głowy ścinały;) Ushii, ale byś szybko wracała...hi hi:) Aagaa- Picola nie było, bo po pierwsze to taki substytut alkoholu, który dzieciakom do szczęścia nie potrzebny, a po drugie moje dzieci "wodolubne" :)Dziękuję pięknie za życzenia!
Świetnie, że możesz "łączyć" urodzinki swoich pociech. Będą mieć w dorosłym życiu piękne wspomnienia. Dużo zdrówka i radosnych chwil piękna damo i uroczy mężczyzno ;)
Droga moja! ostatnio żyję w wielkim niedoczasie. Z opóźnieniem zaglądam do Ciebie. Staje się to swego rodzaju tradycją. Czapeczki rewelacyjne. Pamiętam swoją ciekawość, jak odczytałam smsa od Ciebie. Są jeszcze piękniejsze niż sobie wyobrażałam.
rozbawiłaś mnie informacją o tym, że będę pasowała do Twojego salonu:))))))) mogę zostać do kolejnej metamorfozy jako integralna część Twojego dziennego pokoju :O ;-)
Wcale się nie dziwię, żę imprezka była w 100% udana - z taką pomysłową Mamą każdy by się dobrze bawył. Dekoracje śliczne a dzieciakom wcale się nie dziwie że wstać nie chciały rano.
Jakże ciężko dziś było dzieciaczkom wstać do przedszkola. Pełni wrażeń po imprezie urodzinowej nie mogli się dzisiaj wybudzić. Po całym wydarzeniu pozostały tylko ozdoby...
i tortów wspomnienie...
Ale pięknie. Zaczynam rozumieć słowa, które przeczytałam jakiś czas temu u zaklinaczki wnętrz "jest niesamowitą mamą i chyba każda z nas chciałaby być przez nią adoptowana"...
OdpowiedzUsuńOooo, ale była fajna imprezka ;))
OdpowiedzUsuńDużo pracy włożyłaś...
I jakie pyyyyyszne torty! Ślinka mi leci ;))
I wcale nie dziwię się Mili i Wiktorkowi, że nie chciało im się wstawać.
Uściskaj ich serdecznie.
Miłego dnia i tygodnia :)
O impreza musiała być nadzwyczaj udana! Cudne dekoracje! Zabawnie Llooko, bo mu też w tą niedzielę świętowaliśmy hucznie urodziny wspólnie z Bartoszem i Jaromirem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy pourodzinowo!
E.
przepyszna impreza chyba.
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie zobrazaowana:-) w każdym razie.
Pozdrawiam z gorącymi życzeniami pourodzinowymi
O, widzę imprezka pełną parą szła ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń100 lat 100 lat niech żyją nam :):) ! Jak tam ładnie.
OdpowiedzUsuńTorciki - jakby tak były dla mnie to w sam raz - 3 i 6 czyli 36 moje latka. Kiedy to przeleciało?
Pozdrawiam cieplutko.
Oprawa piękna, tort że palce lizac a biesiadnicy niedospani z powodu zbyt długich harców - widac, że impreza była przednia :))
OdpowiedzUsuńSuper!!!!! A jak jeszcze powiesz, że torty sama robiłaś....
OdpowiedzUsuńPo prostu rewelacja :))))
A dzieciaczkom duuuuużo urodzinowych buziaków.
Pozdrawiam serdecznie
Nie muszę chyba wspominać ,że dekoracje jak zawsze CUDOWNE!!!
OdpowiedzUsuńUŚCISKI URODZINOWE DLA SZKRABÓW
ja jestem właśnie przed takową imprezką :) powiedz mi kobieto z czego zrobiłaś ten rewelacyjny napis "3 latka" buziaki
OdpowiedzUsuńWłaśnie - to jest coś co lubię :D
OdpowiedzUsuńTakie celebrowanie święta o którym ostatnio wspomniałam :) widzisz, ta rodzinka o której pisałam ma 3,5 rocznego chłopca i tylko chrzciny i pierwsze urodziny były jakieś bardziej "treściwsze" a potem się skończyło! żenada, wiesz jaki tekst usłyszałam od mamy tego chłopca? "jak podrośnie i będzie miał kolegów to mu będę wyprawić urodziny" miałam wytrzeszcz oczu i nadziwić się nie mogłam tej głupocie... Twoja Mili w wieku 3-lat nie ma koleżanek??? ma bo nawet pokazywałaś zdjęcia na których jest ze swoją przyjaciółką ;) Ona mi mówi, że jak ona była mała to mama jej urodziny zaczeła robić w wieku jak już poszła do szkoły... no i co z tego??? ile ja rzeczy nie robię, które moja mama robiła, bądź nie robiła... mama ciągle się ode mnie czegoś uczy ;)
Eh, dobra trochę mnie poniosło po ostatniej 'imprezie'...
Ściskam :* i najlepsze życzenia urodzinowe dla Twoich dzieci :)
Bądź jaka jesteś - bo mama jesteś do naśladowania! Dzieci to dar, który trzeba pielęgnować ;)
Nawet kolorystycznie było przemyślane:)Brązy z błękitem. Dzieci są najważniejsze, a u Ciebie zapewne się tak czują. Tort wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńImoen- staram się jak mogę:)
OdpowiedzUsuńJoanno- dzieciaki rzeczywiście fajnie się bawiły.
Enchocolatte- śmieszne te zbiegi okoliczności, niezwykle ich dużo:)
Mon- dziękuję za życzenia.
Mario- rodzice też zadowoleni:)
Jolanno- oprawa miała być bardziej ptasio-leśna, ale czasu brakło...
Alize- nie powiem, niestety. Torty zamawiane, bo skoncentrowałam się na "produkcji" ciasteczek wszelkiej maści.
Kamilo uściski przekażę z miłą chęcią:)
Mirelko tak jak wspominałam torty to nie moje dzieło, ale myślę, że napis zrobiony takim kolorowym żelem w tubce.
Dagmaro, duży błąd popełniają Twoi znajomi. Bo takie imprezy to wspaniała okazja do spotkanie się bliskich i dla dzieci frajda przeogromna, że z kuzynostwem, kolegami i koleżankami w domu mogą poszaleć!
Małgosiu z kolorami już tak mam, lubię jak współgrają:)
ale jakie ozdoby ;-)
OdpowiedzUsuńpewnie zapamiętają tą imprezę na długo ;-)
Piękne dekoracje i pięknie przemyślana kolorystyk a zdjęcia takie miękkie - cudnie
OdpowiedzUsuńI zgadzam się zupełnie z tym co piszesz - celebrowanie, każdych świąt i nawet drobnych uroczystości jest ważne i tworzy niezapomniany klimat i wspomnienia
pozdrawiam
Wyglada przepysznie.....potrzymaj troche te ozdobki, bo sliczne sa............Moje dziewczyny w tym samym wieku sa..............jak najwiecej takich urodzin im zycze.......... Tobie tez, bo napewno tez bylas szczesliwa
OdpowiedzUsuńnie no, ponawiam swoje natarczywe żądanie:
OdpowiedzUsuńAdoptuj mnie!! Bo na synową to za stara jestem :(
Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków !!!Przy takich cudnych torcikach i dekoracjach imprezka musiała się udać!A Picolo było?
OdpowiedzUsuńPozdrowionka przesyłam
Carra dziękuję za wizytę.
OdpowiedzUsuńByziak- urodziny ma się tylko raz w roku, dlaczego więc je nie uczcić, prawda?:)
Elfiku- dekoracje już ściągnięte, ponieważ głowy ścinały;)
Ushii, ale byś szybko wracała...hi hi:)
Aagaa- Picola nie było, bo po pierwsze to taki substytut alkoholu, który dzieciakom do szczęścia nie potrzebny, a po drugie moje dzieci "wodolubne" :)Dziękuję pięknie za życzenia!
Od kilku lat marzą mi się takie urodziny. SERIO!!! Z balonami czapeczkami i kolorowym tortem. Zawsze mam tort, ale jakoś cała reszta mi umyka.
OdpowiedzUsuńFajnie że masz czas i chęci aby pokazywać swoim maluchom że codzienne życie może być wyjątkowe
pozdrawiam
ooo widzę, że imprezka musiała być niezła... jak problemy ze wstawaniem były ;) a dekoracje super :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że możesz "łączyć" urodzinki swoich pociech. Będą mieć w dorosłym życiu piękne wspomnienia.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i radosnych chwil piękna damo i uroczy mężczyzno ;)
Fantastyczne ozdoby. Spóźnione życzenia dla Dzieciaczków. A ja jeszcze domek drewniany chciałam zobaczyć:-)
OdpowiedzUsuńWow! super :) wszystko u Ciebie jak zwykle dopięte na ostatni guzik :) Jestem perfekcjonistką w 100% - to widac :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Perfekcyjna Matko!!! Imprezę ozdobiłaś nieziemsko ,te zestawienia kolorystyczne .
OdpowiedzUsuńMoc urodzinowych najwspanialszych życzeń dla dzieciaczków!!!
Pozdrawiam ciepło.
Droga moja! ostatnio żyję w wielkim niedoczasie. Z opóźnieniem zaglądam do Ciebie. Staje się to swego rodzaju tradycją.
OdpowiedzUsuńCzapeczki rewelacyjne. Pamiętam swoją ciekawość, jak odczytałam smsa od Ciebie. Są jeszcze piękniejsze niż sobie wyobrażałam.
rozbawiłaś mnie informacją o tym, że będę pasowała do Twojego salonu:))))))) mogę zostać do kolejnej metamorfozy jako integralna część Twojego dziennego pokoju :O
;-)
Wcale się nie dziwię, żę imprezka była w 100% udana - z taką pomysłową Mamą każdy by się dobrze bawył. Dekoracje śliczne a dzieciakom wcale się nie dziwie że wstać nie chciały rano.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
No na takiej imprezce, to sama bym się pobawiła! Wszystko wygląda po prostu wspaniale...i pysznie:)))
OdpowiedzUsuńMoc buziaków dla Dzieci i pracowitej mamusi!
Jej, jaki piękny napis na torcie, mój byłby pełen kleksów i w ogóle BLE!
OdpowiedzUsuńŁadnie :)