21 sierpnia 2009

To lubię...







Z dzisiejszej wycieczki rowerowej, oprócz opalenizny, przywieźliśmy kukurydzę. Uwielbiam ją! Gotowaną z dodatkiem cukru, grillowaną lub pieczoną na ognisku... Dzisiejsza kukurydziana uczta została wzbogacona o masło pietruszoke i piwo kukurydziane. Szybka przekąska dla zmęczonych podróżników.
20 lat temu na Węgrzech (pamiętam, bo w Polsce akurat miały miejsce przemiany) po raz pierwszy poznałam jej smak. Niebo w ustach! Mój wujek będący tam z nami dziwił się jak możemy ją jeść, skoro karmi się nią kury:) Do momentu, aż sam spróbował...


20 komentarzy:

  1. Napiłabym się i najadła, ba!, byłabym w stanie zwinąć kolbę kukurydzy rozsierdzonemu rolnikowi z widłami...gdybym parę dni temu nie weszła na wagę. Po mazurskich, wiejskich szaleństwach przybyło mnie...za dużo. Teraz wolno mi tylko wodę, wodę i jeszcze raz wodę pić, no i bić głową w ścianę, patrząc na takie złociste strugi lejące się do szklanicy. Cierp ciało, cierp, jak się chciało smalczyk z jabłkiem łychą wcinać. Zdjęcia Twoje cudne. Zachwycam się wygłodniała (w przenośni i dosłownie) widoków takich. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Izo kochana ja też nie powiem,żebym przez wakacje lżejsza się stała... Ale tyle pokus dookoła, a ja taka słaba...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj jakie pyszności. Dawno kukurydzy nie jadłam oj dawno...
    Zdjęcia jak zawsze cudowne!
    Pięknego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam, uwielbiam kukurydzę a moje dzieci też chętnie obgryzają żółciutkie kolby :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam kukurydzę!
    Przedwczoraj moje córzydła zażyczyły sobie na obiad - ależ była uczta!

    OdpowiedzUsuń
  6. ŁAKOCIE TAKIE MOJA DROGA że mózgiem trzepie Niewiem jak sie dzisiejszego wieczoru pozbieram po traumie jaka u ciebie przeszłam .
    Chyba nic mi nie jest w stanie pomóc.........a chyba że mocny drink aby zapmniec co tu widziałam.
    pYSZNOŚCI OKROPNIASTE,ZDJĘCIA JAK Z KOSMOSU

    OdpowiedzUsuń
  7. yhhhhhmmm ...uwielbiam...mniam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały pomysł na letnie pichcenie.Przecudnie zrobione zdjęcia .A o smaku to juz pewnie nie ma o czym mowic. No i to piwo..........Musze uwazac żebym się nie utopiła bo mnie slina zalała......Hahahahahahaha.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jo-hanah - to nadrabiaj kochana, teraz sezon na kukurydzę!
    Sanka - ja niestety sama z mężem na polu kukurydzianym. Moje dzieci jeszcze nie doceniają jej cudownych zalet...
    Ata - takie małe hoj co z tej kukurydzy a potrafi tyle szczęścia człowiekowi dostarczyć:)
    Elka - Na Twoje zdrowie i moje a co!
    Asiu - cieszę się!
    Anno - Piwko polecam, bo takie trochę babskie... Dziękuję za Twą obecność!

    OdpowiedzUsuń
  10. Llooko, jeśli lubisz kukurydzę to polecam zupkę - dziś zrobiłam - niebo w gębie! Na maśle zeszklić pół cebuli, dodać łyżkę startego świeżego imbiru, ziarna z dwóch kolb kukurydzy, zalać szklanką wody, doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 20 min. - bardzo bardzo pyszna :) można zmiksować :)
    A zdjęcia jak zwykle - profesjonalne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mniam:) Uwielbiam kukurydzę w każdej postaci...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mmmm..uwielbiam kukurydzę...i mogę tylko wspominać jej cudny smak na wczorajszej pizzy, którą upikłam :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Me love love love, I ask you before if it whas possble to burrom som pictures to my blog. Is it ok?

    agneta

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja właśnie dzisiaj kupiłam kukurydzę.Jutro ugotuję .Uwielbiam..A z piwkiem......Mniam
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest prawie północ, a mi burczy w brzuchu ;) Przez Ciebie i Twoje kukurydze! Ja też uwielbiam!
    Cudne fotki :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kukurydzę uwielbiam ale nigdy jej nie grillowałam - muszę koniecznie spróbować!!! Jak zwykle piękne zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja uwielbiam ją z masłem czosnkowym!
    Dla mnie to smak końca lata!

    OdpowiedzUsuń
  18. piękna słoneczna seria zdjęć i do tego taka smakowita!

    OdpowiedzUsuń
  19. Moniko dzięki za przepis!
    Madziu, Violetko witam w gronie wielbicielek złotej kolby!
    Agneto - of course! Could you give my link, please?
    Aagaa, Elle smacznego!
    Dorota - z ogniska jest jeszcze lepsza!
    Folkmyself - też jadłam z czosneczkowym masełkiem...
    Enchocolatte dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  20. ależ mi smaka narobiłaś!
    uwielbiam zarówno kukurydzę jak i Coronę :)

    OdpowiedzUsuń