Zanim Wiktor ogłosił b a ł a g a n i a r s k i tydzień zdążyłam uchwycić kilka kadrów z jego pokoju. Wkradło się tutaj trochę koloru żółtego. Nie należy on do moich faworytów, ale super pasuje do oldschoolowego stylu i do Wiktora. Już jak był mały, malusieńki stroiłam go w żółte bluzy. Nawet buty miał w tym kolorze z Zary roz. 18... a teraz 44. A dlaczego dzisiejszy dzień sponsoruje kolor Słońca? Ponieważ rano prawie na zawał nie zeszłam, jak zobaczyłam wystrojonego syna. Żółta bluza z kapturem plus musztardowe spodnie... Szybka lekcja stylu, że kontrastujemy górę z dołem, trochę marudzenia, że już spóźniony, ale z sukcesem! Do następnego razu!
Hehehheh, i ja to znam! :):)
OdpowiedzUsuńŚciskam Karolino:):)
… mam identyczne odczucia odnośnie żółtego - nie przepadam za nim ale w chłopięcych oldschoolach wygląda bardzo dobrze;):)
OdpowiedzUsuńSama masz chłopców, więc pewnie przerabiasz te tematy;)))
Usuńpiękny pokój :) żółte dodatki dobrze się w nim prezentują, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję!
Usuń:D Moje dziewczyny bają bałaganiarski cały rok ;). Świetny pokój! Metalowe szafki = rewelacja! Pozdrawiam, Kasia.
OdpowiedzUsuńMoja córka również... Tylko Wiki tak ma...
UsuńMyślę, że ja też bym zawału dostała :):):)
OdpowiedzUsuńPokój ma urządzony wyjątkowo, ze smakiem. Pozdrawiam :)
HA! Ugniatam ten młody materiał, a i tak opornie mi idzie!
Usuńfajnie pokój wyglada i świetny pomysł z ta szyflada robiaca za półeczkę/ stojak :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dużo u mnie szuflado/półek...
UsuńUwielbiam taki żółty - ale bardziej mi się podoba we wnętrzach. A może nie widziałam żadnego fajnego ciucha w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńŻółte sportowe bluzy są ok.
UsuńPokoik rewelacja! Urządzony z głową:) Ja też żółtego bardzo nie lubię, jedynie można go znaleźć w garderobie mojego Jaśka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudna głowa na słuchawki
OdpowiedzUsuńhehe ale widać, że syn kombinuje i to jest fajne :)
OdpowiedzUsuńPokój ma rewelacyjny! A te żółte dodatki.... miodzio! :)
OdpowiedzUsuńPokój ma rewelacyjny! A te żółte dodatki.... miodzio! :)
OdpowiedzUsuńKarola nadrabiam u Ciebie zaległości, ale zanim przejdę do sedna, to gratuluję Ci serdecznie udanej sesji...Omal nie padłam jak Was zobaczyłam przeglądając magazyn w sklepie ...z tej euforii dobrze że nie zaczęłam się zachowywać jak filmowy ,,Jaś fasola,, i nie wskazywałam palcem na zdjęcia, głupkowato uśmiechając się do przechodniów ;)))
OdpowiedzUsuńW chatce cudowna jesień, aż się nie chce wierzyć że ta pora roku ma przeciwników i pokój Wiktora ze słonecznymi zmianami bardzo klimatyczny.
Buziaki wysyłam w eter dla całej Waszej Czwórki
a gdzie on spi ???
OdpowiedzUsuń