Orzechy nieodłącznie kojarzą mi się ze Świętami Bożego Narodzenia. Dlatego jak robiłam w czerwcu orzechówkę, wiedziałam, że będziemy ją degustować właśnie w tym okresie. Wyszła świetna, przynajmniej nam bardzo smakuje. W przyszłym roku, jak orzechy obrodzą, zrobię większe zapasy;) A dzisiaj zaserwuję Wam inny orzechowy przysmak -
talarki orzechowe
Potrzebujemy:- 200 g mąki
- 50 g mielonych orzechów włoskich
- 100g cukru
- szczypta cynamonu
- szczypta kardamonu
- 1 jajko
- 100g zimnego masła
- 150g powidła śliwkowego
- tabliczka czekolady
- ok. 15 orzechów włoskich na wierzch
Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńMniam ;-). Nie mogę nadążyć z zachwycaniem się zdjęciami w Twoich kolejnych postach. Gdzie Ty znajdujesz na to czas??!!;-)Pozdrawiam, Ola
OdpowiedzUsuńA miałam już nic więcej nie piec, ale jak tu nie zrobić takich ciasteczek skoro wszystkie składniki pod ręką:)
OdpowiedzUsuńWygladają pięknie i pewnie są pyszne
Pozdrawiam świątecznie!
Dziewczyny ciastka są bardzo proste, jak włos Mongoła, jak mawiał mój ś.p profesor z techniki, gdy tłumaczył przepływ prądu;)))
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Mniaaaam- pozwolisz że pokusimy się o sprawdzenie przepisu ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przed świątecznie !
eh smakowicie wyglądają tak więc "kradnę" przepis i dziękuję za pomysł
OdpowiedzUsuńPyszności... już sam przepis brzmi tak, że koniecznie zrobię.
OdpowiedzUsuńA co do chatki.... cudny klimat. Będą wspaniałe Święta (ach wkradłabym się do Ciebie :))
Uściski :))
och, ale mi smaku narobiłaś! ;P
OdpowiedzUsuńCudowny przepis, dziękuję, kopiuję!
OdpowiedzUsuńJutro piekę!!!
Jeśli smakują tak samo smacznie jak wyglądają, to muszę je koniecznie zrobić:)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Pozwolę sobie "ściągnąć" przepis i na pewno je zrobię:)dzięki wielkie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sylwia
W tytule wkradła się literówka. Ale kolor ma ta nalewka! Wow! Szkoda, że u mnie takich świeżych orzechów niet:(
OdpowiedzUsuńOj też bardzo lubię orzechy włoskie jako dodatek do ciast i chętnie wypróbuje Twój przepis ...zwłaszcza ,że czekolada na osłodę ... pycha ze zdjęć aż bije.
OdpowiedzUsuńChatka w świątecznej szacie cudowna ,przepiękne i klimatyczne wnętrza wyczarowałaś !
Buziaki ślę !
a można takich zamówić??
OdpowiedzUsuńbo przepysznie wyglądają :)
Jestem przekonana, że smakują jeszcze lepiej, niż wyglądają. A wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wyglądają mądrze...;-) zrobię dziękuję za przepis!! a orzechówkę też lubimy ale w tym roku króluje imbirówka:-)
OdpowiedzUsuńCiastka wyglądają bardzo smakowicie, ale ja jeszcze bardziej spróbowałabym tej naleweczki :):) Ps.... jak włos Mongoła heheheh się uśmiałam :) wprowadzam zwrot z życie :)
OdpowiedzUsuńMniamniuśne:)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy i mi wyjdą Talarki:
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi się widzą. Tym bardziej, że mam powidło jakiego mało. Powidło złote, prosto z raju.
OdpowiedzUsuńŚciskam Was bardzo mocno.
Wlasnie wczoraj je upieklam. Nie zdarzylam ich sprobowac, bo mnie pozna nocka zastala. Wygladaja calkiem smacznie. Moze jutro wstawie zdjecie u siebie na blogu.
OdpowiedzUsuńDzieki.
Zapowiadają się u Was wspaniałe święta!
OdpowiedzUsuńChatka udekorowana , a stół zapewne będzie uginała się od delicji.
Smak orzechowych ciastek jest mi doskonale znany (podobne co roku goszczą u nas w święta).
Moc serdeczności przesyłam
p.s. Ależ Milenka urosła!
talarki wyglądają przepysznie:) coś czuję, że wykorzystam ten przepis przed świętami:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńmuszą być genialne..:))
OdpowiedzUsuńuściski!
J
Witaj
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie :)
Pozdrawiam
Ada
Dear friend,
OdpowiedzUsuńMerry Christmas !!!!!
2012 heart I wish you full of creativity and friendship!
With love, Laura.
Świąt wypełnionych radością i miłością,niosących spokój i odpoczynek, oraz Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,pełnego optymizmu, wiary,
OdpowiedzUsuńszczęścia i powodzenia - życzy JuWika :)
Pogodnych i ciepłych Świąt spędzonych w Chatce :-)
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT Llooko :)
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt!
OdpowiedzUsuńNiech te Święta przyniosą Ci w prezencie to czego najbardziej pragniesz.To "coś" nie musi być ani widoczne ani dotykalne...może nawet nie pachnieć.Ale niech będzie CZYMŚ bez czego nie można i nie warto żyć.
OdpowiedzUsuńZdrowych i pogodnych Świąt życzy Dorota z Sielankowego Dziergania
Upiekłam, są pyszne!
OdpowiedzUsuńNa drugi raz muszę z podwójnej porcji:)
Zdrowych i Spokojnych Świąt!
pozdrowienia ciepłe ślę,
Wiele radości, rodzinnego ciepła i niezapomnianych wzruszeń przy wspólnym koledowaniu w ten świąteczny czas
OdpowiedzUsuńIwona
Chociaż trochę po czasie, ale jako "świątecznej nieobecnej" o wybaczenie proszę.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim bliskim tego, by Rok Smoka okazał się dla Was rokiem spokojnym, pełnym wiary, nadziei i miłości. Rokiem silnym, bogatym w dobro i niespodziewane szczęścia. Życzę też, by podczas wszelakich gorszych chwil nie zabrakło Wam optymizmu a chmury szybko rozwiewał wiatr pomyślności.
Ale narobiłaś mi smaku, przepis zapisałam , mam nadzieję że kiedyś doświadczę ich smaku.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne zdjęcia i pomysły ! Dopiero co zaczynamy przygodę z blogiem , będziemy bardzo wdzięczni za pozostawienie komentarza :)
OdpowiedzUsuń