Polecę dzisiaj hurtem. Inaczej niż dotychczas, pokażę Wam jak mieszkam nie tyle w detalach, co w szerszej perspektywie.
Na ławie i na skrzynce przecudne drukowane tkaniny, które dostałam już jakiś czas temu dostałam od Kamili. Kochana wiedziała, czym mi sprawić przyjemność. Dziękuję!!!!!!!!!
A tutaj moje folkowe matrioszki:)
I z ostatniej chwili... Przyszła paczuszka od Dagmarki. Padłam po prostu! Cudowna szufelka, do której łypałam już nie raz oko, emaliowana tabliczka (la la la- taka jestem szczęśliwa:), konik na biegunach i śliczna ręcznie robiona karteczka.
Dziewczyny sprawiłyście mi tyle radości i wzruszenia, że poszły w odstawkę wszelkie jesienne smutasy. Nigdy nie sądziłam, że w wirtualnej rzeczywistości przyjdzie mi poznać tylu wspaniałych ludzi. Dziękuję!Wasza wzruszona
llooka
llooka
Hej.Zawsze byłam ciekawa jak te poszczególne części mieszkania łączą się w całość...nie śmiałam prosić, a tu i tak się doczekałam.:)
OdpowiedzUsuńJuż wiem jaki chciałabym naszyjnik.Bardzo mi się podoba ten z 5 lipca-2 wariacja.Nie musi być idento, ale poproszę na lnie nie na perłach (jak już omawiałyśmy na poltworze)Pozdrawiam i czekam na wiadomość Ada
bardzo ładne mieszkanie. Wszystko dopasowane i ciekawie skomponowane, bardzo mnie się podoba :)
OdpowiedzUsuńno prosze oprowadzilas obiektywen tak,ze prawie ma sie wrazenie ze sie siedzialo u ciebie na kanapie :)
OdpowiedzUsuńNo to mnie zatkalo :) Pieknie mieszkasz!!! Klimat ktory stworzylas jest niesamowity i bardzo pasuje mi do Twojej osoby, czytajac z postow,widac w nim poszczegolne elementy Twojej pasji.Pieknie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Hej Karolinko!
OdpowiedzUsuńPieknie mieszkasz, brak mi slow, chetnie poogladalabym wiecej zdjec. Jedyny detal, ktory bym zmienila to osiwetlenie w przedpokoju, te lampki podsufitowe nie sa w moim guscie, a cala reszte biore w calosci! :-). Masz tyle cudownych przedmiotow, np. te wazy w lazience...och jakbym takie chciala.
A korona od Ciebie juz wisi, na razie na kwadratowej ramce.
buziole, milego tygodnia
Basia
Ściana z napisem wyjście jest SUPER. Drukowanych tkanin zazdroszczę. Lampa w salonie też bardzo mi się podoba. I kąt kanapowy z lampą na trzech nogach.
OdpowiedzUsuńAle...
Wciąż mi mało! Proszę więcej fotek z perspektywy :)
cudnie mieszkasz... ileż u Ciebie szczegółów do podziwiania...
OdpowiedzUsuńfantastycznie to wszystko zgrałaś, wiedziałam że pod fragmentami kryje się iście ciekawe wnętrze!
OdpowiedzUsuńGratuluje klimatu, tak trzymać ;-)))
Pozdrawiam ;-)))i wciąż podziwiam ;-)
Mnie tez Twoje mieszkanko zauroczyło.
OdpowiedzUsuńDo wielu gadżetów wzdycham...ech...cuda!!
Najbardziej uwodzi zbieractwo...półki w kuchni suto zastawione takimi cudami...totalnie w moim guście...piękności!!!
Pozdrawiam!
O jaka miła wycieczka po Twoim domku, aż obejrzałam te zdjęcia chyba z dziesięciokrotnie, tak aby żaden szczegół mi nie umknął. Ja jestem wielką fanką szyldu Kuchnia...
OdpowiedzUsuńA prezent dostałaś prześliczny, ach ta tabliczka, sama mam ta taką chrapkę!!!
Pozdrawiam Sylwia.
Pierwsza mysl: fajnie, ze umieszczasz zdjecia z szerszej perspektywy! Czytam dalej i sie zachwycam:)
OdpowiedzUsuńA mi, zgadnij! Najbardziej wpadl mi w oko prysznic!!! O takim mysle w naszym shower room-ie:)
Prezenty sliczne.
Pozdrawiam cieplutko:) Kocio mruczy:)
To się nazywa mieszkać z PASJĄ!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWidać że urządzanie mieszkania jest Twoją pasją i widać też,że mieszka w nim szczęśliwa rodzina:). Śliczne mieszkanko z wieloma szczegółami, które bardzo wpadły mi w oko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Karola,dziękuję za wirtualny spacer po Twoich czterech kątach :)
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona,mieszasz style,faktury,stare z nowym czyli to co chyba wszystkie lubimy.
Pozdrawiam ciepło.
p.s.prezencików zazdraszczam bardzo.
:) wiesz to ja się wzruszyłam Twoimi prezentami ;)
OdpowiedzUsuńWybacz mi za kopertę plz - za małą kupiłam :/ na szczęście wszystko w całości dotarło(?) :)
Konikowi miałam te frędzelki pousuwać, i go pomalować - ale nie zdążyłam - więc zrób z nim co uważasz ;) Cieszę się że zrobiłam Ci przyjemność :) wiesz mówią "dobro rzucone w świat wraca z podwojoną siłą" ;)
no ale przechodząc do tematu :) jak się cieszę, ze pokazałaś swój domek z szerszej strony - zawsze mi tego brakowało na blogach! :) choć może sama swego pokoju nie pokazywałam tak z 4-ech ścian - zawsze to temat na nowego posta ;) tylko trochę muszę ogarnąć pokój :)
Ślicznie masz w domku! :) ten konik na biegunach - mrauuu - fajnie robi za dekorację :)))
Buziole ogromne!
aaa - tkaniki od Kamili są piękne!!!
Cudnie mieszkasz!
OdpowiedzUsuńjak się tworzy taki przytulny dom ?
OdpowiedzUsuńz drugiej stron6y n6ie dałab5ym rady chyb5a ze sprzatan6iem i kurzami na każdym szpargałku , jak sobie z tym radzisz ?_
Podoba mi się
pieknie mieszkasz. tez bym tak mogla. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana, spełniasz moje życzenie! Całkiem niedawno myślałam sobie, jak Twoje poszczególne aranżacje wyglądają w szerszej perspektywie. Masz uroczy dom, ukazujący charakter gospodyni. :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalnie u Ciebie ;) Podoba mi się ta nieśmiało wyglądająca z za rogu łazienka ;) Już po tym kawałku widać że jest bardzo klimatyczna ;)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie ;)
Pozdrawiam cieplutko ;)
Prześliczne mieszkanie! Z duszą. Pięknie wszystko do siebie pasuje. Najbardziej zazdroszczę kuchni. Śliczna. Na moją nie mogę już patrzeć :(
OdpowiedzUsuńZabrakło mi tylko pokoju dziecięcego. Na pewno jest równie cudny.Uwielbiam podglądać pokoje dzieci i ściągać fajne pomysły dla moich dzieciaczków :) Pozdrawiam serdecznie.
A jednak można w prosty spokój pogodzić nowoczesne ze starym...
OdpowiedzUsuńGratuluję i podziwiam niezmiennie:))
Przyznaje ,że po ostatniej , Twojej wizycie w Muzeum lotnictwa, tytuł dzisiejszego posta mnie zmylił ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje ,że nas zaprosiłaś do swojego domu.
Pięknie mieszkasz i widać ,że to miejsce żyje.
Karolciu ściskam Cię mocno.
Bardzo lubię takie mieszkania z duszą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Pięknie jest u Was! Jasno i klimatycznie.
OdpowiedzUsuńSama, będąc mamą alergika, mogę pomarzyć o tylu pieknych "szpargałach" na półkach... Zazdroszczę!
Bardzo gustownie i ze smakiem urzadzone "cztery sciany", ale ktos, kto ma takie zlote raczki jak Ty, nie moze wcale inaczej. W takim mieszkanku to nawet najgorsza zawierucha w zyciu jakos lzejsza sie bedzie wydawac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo:)
Zawsze mi brakowało zdjęć z szerszej perspektywy u Ciebie. Teraz można będzie z łatwością "umiejscowić" następne dekoracje. Mieszkasz pięknie. Konik z przedpokoju - cudeńko, chętnie bym go podkradła;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Niezwykle oryginalne mieszkanko. Wszystko doskonale wpisuje się w klimat domu. Pozdrawiam pięknie:)
OdpowiedzUsuńLooko - fajna chata!!!:):) Uściski.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne wnętrze. Wszystko ładnie się uzupełnia. Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO kurcze blade !!! Poleciałaś po całości aż dech zaparło, nawet nie potrafię się skupić na poszczególnych elementach ,tyle tego zapodałaś na raz ! Wasze mieszkanko to mistrzostwo połączeń ,jestem zachwycona ! Lecę z powrotem wgapiać się w to co za pierwszym razem mi umknęło!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Pierwsze co przyszło mi na mysl to, ze jest bardzo przytulnie w twoim domu. Po drugie jest jasno, co nastraja moim zdaniem optymistycznie. Po trzecie wnetrze wiele mówi o domownikach, widać twoja pomysłowość i "zbieractwo" w pozytywnym słowa znaczeniu. Mam parę pytań. Czy dobrze widzę, że lampa stojąca to abażur na statywie? Drewnianym?
OdpowiedzUsuńNa kredensiku w przedpokoju widzę żyrandol? Znajdzie swoje miejsce na suficie, ale tak też wygląda ciekawie.
Ech wogóle pełno w twoim domu pieknych rzeczy ...
Pozdrawiam.
Prawdziwe mieszkanie z duszą!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
SWietne wnetrza, nareszce zaspokoilas nasza ciekawosc :-))
OdpowiedzUsuńWitaj...jestem pod wrażeniem jak ślicznie mieszkasz.......serdecznie pozdrawiam:)))))
OdpowiedzUsuńŚlicznie i przytulnie mieszkasz dzięki swoim wielu talentom :) A lampka na statywie geodezyjnym - dla mnie to rewelacja :)
OdpowiedzUsuńCudnie, gustownie, wspaniale - przepięknie!
OdpowiedzUsuńzielono-pistacjowy (trudno na moim monitorze rozstrzygnąć który z kolorów odpowiada rzeczywistości) jest piękny!
OdpowiedzUsuń_________
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
Pięknie mieszkasz , stworzyłaś dom z duszą, pełen fantastycznych detali . Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńps. prezenty też super :)
Obejrzałam zdjęcia raz,drugi ,trzeci i ciągle mam wrażenie ,że nie wszystko zobaczyłam.Pięknie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńChciałoby się tak pochodzić,popatrzec i podotykac!
Ślicznie!
Pozdrawiam
Osiągnęłaś idealny efekt, który uwielbiam-wnętrza są jakby zaaranżowane od niechcenia... Jak bukiet kwiatów przyniesiony ze spaceru, który układa się sam(lub z pomocą małych rączek:)i jest dokładnie taki, jaki być powinien. Bez kolorowych folijek i sreberek:), naturalnie piękny, prosty i serdeczny... A wzroku tak od poszczególnych elementów, jak i od CAŁOŚCI oderwać nie mogę... Poczytaam sobie twego dawniejszego posta o planowanych zmianach w kuchni-zmiana kolorów i detali-tak, tak, tak! Jeśli mogę spytać-jak wyszperać lub gdzie kupić takie wsporniki do półek i taki żyrandol?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,stała podczytywaczka i wielbicielka Talka
Zdziwiona specjalnie nie jestem. Tak wyobrażałam sobie dom Llooki - pełnej energii, klimatu i dobrego pomieszania tego co ładne, a tego co wygodne. Piękne mieszkanie i ja dziękuję za ten post, a i za to, że mi bielą od której zęby bolą po oczach nie dałaś:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
swietne mieszkanko,w każdym kąciku widać ślady Twoich zdolnych rączek,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńmieszkanie masz zapięte na ostatni guzik - wszystko do siebie pasuje i tworzy razem jedną całość - świetnie to wygląda, ja bardzo lubię podglądać takie aranżacje i nie dlatego żeby je powielać ale żeby się inspirować a u Ciebie inspiracji jest co nie miara. pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Naprawdę robi wrażenie. Marzy mi się takie wnętrze..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie! :D
Dzięki dziewczyny! Nie spodziewałam się takiego odzewu:) Kuchnia wciąż nietknięta... zieleń bije po oczach, ale do czasu!
OdpowiedzUsuń*Free soul -dziękuję za możliwość poznania Cię:) Napisz do mnie maila, to uzgodnimy szczegóły.
*An-dziękuję!
*Niedzielna- miło mi:)
*Bree- moich tworów dużo w domu oj dużo:)
*Basiu jeszcze wiele rzeczy się gryzie, ale krok po kroczku... A wazy to niedawny nabytek. Skrywają wszelkie babskie akcesoria:)Pokaż koronę koniecznie we właściwym miejscu:)
*Jerzynko pewnie jeszcze nie raz Was pomęczę moimi 4 kątami:)
*Floro pozdrawiam Cię!
*Cicha, Kaju, Sylwerado miło mi, że doceniacie moją graciarnię:)
*Moniko deszczownica kupiona za grosze w LM. Ma wiele do życzenia, ale fajnie pod nią stać i stać...
*Myszko, Ilu całusy ślę!
*Paulinko nie da się inaczej, muszę miksować, ponieważ musiałabym wszystko wymienić, a sama wiesz, że nie w tym rzecz:) Cieplutko pozdrawiam Cię!
*Dagmarko Ty nie zdwoiłaś, a zwielokrotniłaś! Dziękuję Kochana za wszystko!
*Folkmyself -dziękuję!
*Sylla - nie radzę sobie;)))
*Dziurko miło mi:)
*Koroneczko no widzisz, przesłałaś mi swą myśl telepatycznie:)
*Laurentino jak chcesz zobaczyć szerzej łazienkę to kliknij w etykietach "Łazienka". Dziękuję za miłe słowa.
*Jagno pokój dziecinny w etykietach "Dzieci":)zapraszam!
*Ivalio taką sobie właśnie hybrydę stworzyłam:)
*Kamilo:))))rozbawiłaś mnie! Nie odleciałam, jestem przy gruncie ciągle:) Całusy!
*Angelo, Bellis cieszę się, że sie podoba!
OdpowiedzUsuń*Savanno na nic wszystkie graty dookoła, jak burza w sercu! Ale i tak można nieźle sobie urządzić:)
*Imoen konik bujany to dekor całoroczny. Zawsze ktoś z niego korzysta:)
*Nelu, Asiu, Kasiu dziękuję za ciepłe słowa.
*Ito Kochana mówiłam, że hurtowo poleciałam;)
*Kerry-Marto istotnie to drewniany statyw geodezyjny. A żyrandol na kredensie czeka na swoje miejsce nad stołem w kuchni.
*Olu ,Violciu, Katarzyno, Kasico, Darsi, Agnieszko, Madi, Ago zawsze mi miło, gdy czytam takie słowa.
*Natalio ależ cudne porównanie! Wsporniki kupiłam w sklepie z akcesoriami meblowymi, a żyrandol w salonie pochodzi z jakiegoś marketu budowlanego;)
*Lambi ja nawet nie dążyłam do bieli. Kuchnię też oszczędzę:)
Ago, Ewo, Tilo dziękuję za odwiedziny i wielka przyjemność z mojej strony, że wam się podoba!
*
Przede wszystkim dzięki za zaproszenie nas do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo miłe i klimatyczne mieszkanie, bardzo podoba mi się podłoga, drzwi to moje ulubione (ale najchętniej białe, mam podobne i właśnie przemalowuję).
No a z kuchnią poza przemalowaniem ścian na biało nie robiłabym nic. Moim zdaniem jest świetna, z tymi wszystkimi detalami.
Zresztą widzę, że i Ciebie sporo drobiazgów.... dom dla mnie to w dużej części właśnie detale, a te potrafisz dobrać mistrzowsko :))
Tkaniny z nadrukami bosssskie!!!!
Ściskam!!!
Takie oczy zrobiłam oooooooooo takie....... Ślicznie, cudownie, fantastycznie eee... takie oczy zrobiłam ;-)))
OdpowiedzUsuńHej K.
OdpowiedzUsuńWspaniała Twoja mieszkaniowa perspektywa, ale to już wiadomo nie od dziś ;)Prezenty od Dagmarki wiem jak cieszą, mnie także wielce uradowały, a ja Tobie Kochana dziękuję za namiary na klatki. Już wiem jak pomaluję moją zdobycz - na akwamarynę oczywiście - dzięki wielkie !!! To jest właśnie to o co mi chodziło, bo biała jakoś do mnie nie przemawiała.
P.S.
Twój udział w projekcie i wystawa - jest wspaniałą ideą. Mam nadzieję, że będzie więcej "poltwórów"
Buziaki
Do tej pory podglądałam cichutko ale teraz muszę powiedzieć głośno ;) masz bardzo ładne mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajny miszmasz masz :)
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy mi si gryzą ( wg mnie ofkors), inne cudownie do siebie pasują i się uzupełniają.
Ale co by nie mówić - pięknie i ze smakiem urządzone mieszkanie i też proszę o więcej i więcej :)
Prezenty od Dagmarki wspaniałe.
Pozdrawiam serdecznie
Czuję się, jakby mnie zaproszono do bardzo niezwykłego wnętrza. Niezwykłego wnętrza można się było spodziewać po TAKIEJ gospodyni - niezwykle imponujący obraz całości. Gratuluję, bo jak się domyślam, to aranżacje Twojego pomysłu. A co do cudownych ludzi z sieci - to cóż, ciągnie swój do swego! Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuń*Alizee kuchnia istotnie będzie rozjaśniona, ale chyba nie do bieli...
OdpowiedzUsuń*Aga dzięki:)
*Jolanno nie mogę się doczekać efektów:)
*Ika miło mi:)
*Kasiu gdyby się nie gryzło, nie byłoby moje, a tak to nigdzie nie znajdziesz takiego samego wnętrza. Któż bowiem zaryzykuje taki misz-masz;)
*Wingy całość jest wytworem mojej nieco skrzywionej wyobraźni:)
Bardzo ładnie mieszkasz!!!Jest przytulnie i nie anonimowo tak jak czasem bywa jesli ktoś mebluje jak z katalogu ,tu od razu widac duszę :) Pozdrawiam MONIA
OdpowiedzUsuńUroczo i pięknie tyle tylko mogę powiedzieć .Z takiego domku to nie chciało by mi się wychodzić nawet
OdpowiedzUsuńCzuję się bardzo pozytywnie zadomowiona. Dziękuję za tyle rozkoszy dostarczonej moim oczom.
OdpowiedzUsuńja też ...P o l e c i a ł a m ...
OdpowiedzUsuńpo otrzymaniu od Ciebie tych cudnych rzeczy.Kule zdobią już moja biało-szarą łazienkę,dodały jej smaczku,nie będę ich niczym dekorować,same w sobie są piękne.Jestem mile zaskoczona ich wielkością.
Dziękuję bardzo,bardzo,bardzo za niezwykłe matrioszki,przecudne,słodkie,będą przy mnie w sypialni na moim ulubionym emaliowanym dzbanuszku.
Tyle pieknosci dostałam od Ciebie i to w dniu moich imienin,czyż nie jestem szczęściarą?
Wracając do Twojego mieszkania-jest naprawdę niezwykłe i mimo,że "pomieszałaś" wiele rzeczy,to wszystko pięknie gra ze sobą i ma to "coś",co tworzy klimat i jest bardzo przytulne.Teraz kiedy zobaczyłam je w całości,to widzę,że kuchnia nie może być biała, do czego wcześniej Cię namawiałam.
Pozdrawiam...i jeszcze raz wielkie dzięki!
Bardzo podoba mi sie Twoje mieszkanie. Niesamowite i klimatyczne dodatki i co najwazniejsze wszystko do siebie pasuje. Najbardziej podoba mi sie Twoj salon, i te wszystkie akcenty filmowe. A tak poza tym dziekuje bardzo, ze odpisalas na mojego maila. Pozdrawiam - Kamila (kamarek).
OdpowiedzUsuńwww.kamarek.wordpress.com
Pięknie mieszkasz, klimatycznie, i nietuzinkowo. Jest doprawdy na czym oko zawiesić. Aż żal, że tak mało zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Świetnie zestawiasz nowe ze starym. Bardzo mi się to podoba. Dużo tam Ciebie, to widać. Bardzo lubię takie domy, mieszkania, które są prawdziwe i mówią o domownikach dużo ciepłych historii. BRAWO!
OdpowiedzUsuńKochana, u mnie też niektóre rzeczy się gryzą i chociaż to widzę, to nie zamienię/wymienię/wyrzucę ich bo są moje i je lubię, więc w pełni Cię rozumiem :D
OdpowiedzUsuńI jeszcze dodam, że właśnie takie miszmaszy tworzą nasze i tylko nasze mieszkania - nie lubię typowo katalogowych wnętrz, gdzie wszystko jest pod linijkę i jeden przewodni motyw, bo są po prostu nudne i samotne :)
Buziaki przesyłam
Pięknie mieszkasz, tak miło i przytulnie. Super łazienka
OdpowiedzUsuńpięknie sobie mieszkasz,,tylko pozazdrościć...w takim pięknym mieszkaniu ma się pewnie same piękne sny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak mieszkasz! Jest z gustem, klimatem, z przedmiotami z duszą. Wspaniale dobierasz detale :) no i jesteś źródłem niekończących się inspiracji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)