6 maja 2010

FIESTA

Dzisiaj proponuję kulinarną ucztę z Meksykiem w tle. Burrito z guacamole, bo o nich mowa są niezwykle proste w wykonaniu. A to wszystko przez Ushii;) która niedawno przypomniała mi o tym daniu.
Burrito
miękkie tortille wypełnione farszem mięsnym
z dodatkiem czerwonej fasoli.


Na burrito potrzebujemy:

*8 tortilli (placków pszennych)
*50dag mielonej wołowiny
*1 drobno posiekana cebula
*1 zmiażdżony ząbek czosnku
*1 łyżeczka sproszkowanego kminku
*1/4 łyżyczki sproszkowanego chili
1/4 łyżeczki cynamonu w proszku (mój dodatek, polecam!)
*puszka rozdrobnionych pomidorów
*mała puszka czerwonej fasoli
*1 szklanka tartego żółtego sera
*1 łyżeczka papryki w proszku
1 łyżka posiekanej świeżej kolendry (lub natki pietruszki)


1. Na patelni podsmażyć wołowinę cały czas mieszając. Dodać cebulę, czosnek i przyprawy. podlać troszkę wodą i dusić ok 10-15 min. Dodać następnie pomidory z puszki i odcedzoną fasolę. Dusić jeszcze chwilę aby całość zgęstniała.
2. Piekarnik rozgrzać do temp. 200 C.
3. Na tortille nałożyć farsz i zwinąć.
4. Ułożyć zwinięte tortille w formie do zapiekania łączeniem do dołu. Posypać serem i sproszkowaną papryką. Piec ok. 10 min.
5. Podawać z guacamole i kleksem kwaśnej śmietany. Posypać świeżą kolendrą lub natką pietruszki.

Guacamole
* 2 miękkie awokado
*1/2 posiekanej czerwonej cebuli
* 1 pomidor pozbawiony skórki i pestek, drobno pokrojony
*1-2 łyżki soku z limonki (lub cytryny)
* 1/4 szklanki posiekanej świeżej kolendry (lub natki pietruszki)


Awokado rozgnieść widelcem na papkę. Dodać pozostałe składniki i wymieszać. Doprawić wg uznania.

Wszystkie przepisy pochodzą z książki "Podróże kulinarne. Tradycje, smaki i potrawy" Kuchnia Meksykańska z moimi drobnymi zmianami.




24 komentarze:

  1. wygląda pysznie! uwielbiam guacamole:) to jedyna potrawa,w której jestem w stanie przełknąć surowe pomidory..;]
    pozdrawiam serdecznie:)
    Just

    OdpowiedzUsuń
  2. He, he...ja to chyba dzisiaj z głodu zejdę, bo od komputera odejść nie mogę:) Ledwo od Ciebie wyszłam , a już jestem z powrotem:))))
    Głodna siedzę, na jednej drożdżówce, a tu takie pyszności!Ale w domku klopsiki w sosie grzybowym czekają, więc nie jest aż tak źle:)
    Zdjęcia baaaardzo apetyczne!
    buziaki już po raz drugi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam guacamole :), pamiętam jak byłsm w stanach, nasi znajomi meksykańcycy organizowali od czasu do czasu meksykańskie uczty... to było coś... jeszcze tylko dodawali serrano chili dla zaostrzenia smaku... ahhh taka meksykańska uczta, natchnęłaś mnie - robię w sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyśmienity przepis wykorzystam, wykorzystam.! Wszystko przez Ushii? Myślę , że Ty też masz całkiem superackie pomysły. Zajrzyj na moje Candy.
    Hej!

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubie do Ciebie zaglądać.Zawsze sa piękne zdjęcia,coś z prozy życia (kwiatki,jedzonko,mieszkanie,taras,dzieci,Wasze wspólne wypady z rodzinką).Ale pomimo tych codziennych spraw,zawsze czymś mnie zaskakujesz.Czuję się tak,jakbym wpadała do mojej przyjaciółki i pytała "co słychać?"
    LLoooko, a co z moimi "mlecznymi" fotkami? Pozdrawiam jak zwykle serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Matko !!! Ja się wpraszam na obiad !!! Ja to wszystko uwielbiam :)))
    Cudne i smakowite fotografie, sama rozkosz.
    Buziaki i smacznego !!! mniam !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze że jestem po obiedzie (;
    Co nie zmienia faktu że znalazła bym miejsce na małe co nieco!
    Ale pyszności,oj lubię ,lubię również kuchnię mexsykańską.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rany, takie pyszności, a u mnie dzisiaj zwykła drobiowa wątróbka, sosik chrzanowy, ziemniaczki z koperkiem i surówka z kiszonej kapusty :(
    Zamienimy się? :)
    Narobiłaś mi smaka, a obiad dzisiaj ma być dopiero na 17 (bo moi mężczyźni wtedy wracają). Jak ja to wytrzymam...
    Serdeczności przesyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. mniam!!!!!!!!! głodna jestem a Ty takie pyszności pokazujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Głodnam... Burrito, mówisz...Fasoli nie mam...cHmmm, idę coś pichcić :) A może dziś coś francuskiego? Może znów Cię na coś natchnę, hehe :P

    A oswajanie pięknie ci wyszło, ja tez tak lubię samą siebie zachęcać do pewnych obowiązków :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie jadłam obiadu!!!!!
    Litości!
    Piękne zdjęcia!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pychotki zrobiłas :) osobiście uważam, ze limetka i kolędra do Guacamole jest niezbędne dla uzyskania tego fajnego smaku. Moim zdaniem jednak warto poszukac w sklepach tych produktów, no a jak juz nie ma to trudno :)
    Sciskam mocno
    An

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdjęcia tak realne,a dania tak smakowite, że aż ślinka leci...
    Przepisy przydają się na weekendowe ucztowanie - będzie po meksykańsku, bo zazwyczaj jest po włosku.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ach, jaka pyszna! i zieleni pełna

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda cudownie niczym zdjęcia z jakiejś ksiązki super kucharskiej. Odnotowałam wszystko i zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wiesz, że dzisiaj myślałam o burrito, że zjadłabym i, że przepis by mi się przydał? Samospełniająca się przepowiednia?;)
    Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam meksykańskie klimaty.
    Jeszcze zupa chilli. I jestem w niebie

    OdpowiedzUsuń
  18. Pycha ! Ja z lenistwa w tortillę zawijam kurczaka z fasolą, kukurydzą i pomidorem :)
    Zdjęcia pierwsza klasa!
    Pogodnego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ależ te twoje zdjęcia narobiły mi ochotę! a już tak późno...

    _________
    www.klimatycznywroclaw.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. Y
    e
    s

    y
    e
    s

    y
    e
    s

    I

    l
    i
    k
    e

    y
    o
    u
    r

    b
    l
    o
    g


    Agneta, Sweden

    OdpowiedzUsuń
  21. Prawdziwa fiesta , ślinię się do tych zdjęć. Zaczynam być głodna!!!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  22. mimo tego, że dopiero wstałam (takkkk o tej godzinie) i mam porę śniadaniową to mam ochotę na Twój obiadek :)
    to danie kojarzy mi sie z moim mężem, który ma fioła na punkcie tego dania :)

    zasyłam uściski!

    Ps. cieszę się, ze Pan Słonecznik gdna do słońca:) nie odpisałam na smsa, bo była w Finlandii :)

    OdpowiedzUsuń