24 kwietnia 2010

VIOLA

Bratek (Viola), rozpanoszył się już całkiem nieźle na naszych blogach. U mnie w trochę innej scenerii. Kilka lat temu kupiłam album fotograficzny z okładką zdobioną tymi małymi kwiatkami. A w środku na razie tylko jedna seria zdjęć Mili i jej koleżanki ozdobiona suszonymi bratkami sprzed roku. Miejsca jest jeszcze pod dostatkiem, a i sezon plenerowy przed nami...
Jutro planujemy wypad do Krynicy. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i wchłoniemy nieco zdrojowego klimatu;)







Pozdrawiam wiosennie!

18 komentarzy:

  1. Lubię aksamitne bratki. Szkoda, że nie kwitną przez całe lato.

    Mila jak zwykle słodziutka :))

    Życzę udanego wypadu i liczę na jakąś fotorelację.

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosna jest prawdziwa gdy są fiołki. U Mnie w ostatnim poście i nie tylko, także o "Violi".
    Miłego wypadu !

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna mała modeleczka :)

    Udanego wypoczynku życzę i pięknej pogody!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Mila się pięknie zachwyca tym bratkiem:) Słodko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez chcialam bratki w ogrodeczku,ale za pozno sie zorientowalam i w zadnym sklepie juz ich nie bylo.
    Mila urocza dziewczynka.
    Zycze Wam milego pobytu w Krynicy.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Jutrzejsza pogoda powinna Wam sprzyjać-przynajmniej tak twierdzą pogodynkowie:) Życzę udanej wycieczki

    zdjęcia piękna i ta aranżacja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ładne zdjęcia.Taki balsam dla duszy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Sloneczka i relaksu:) i duzo bratkow:)
    Pozdrawiam wiosennie:) i zapraszam do mojego giveaway:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę udanego wypadu do Krynicy.
    Pewnie będą piękne zdjęcia, tak jak te :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mila słodziutka. Też lubię bratki.

    Pozdrawiam i życzę udanego wypadu.

    OdpowiedzUsuń
  11. pogoda pewnie będzie cudna jutro, więc i wypad do Krynicy się uda :) udanej sesji plenerowej życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam nadzieje, ze pogoda Wam dopisze, dzisiaj było pięknie : 20 C i słońce, słońce !!! ( mieszkam 28 km od Krynicy )
    Bratki bardzo lubię, właśnie zaczynają u mnie zakwitać :)
    całusy :**

    OdpowiedzUsuń
  13. Miłe jest, gdy ktoś dzieli się swoim talentem, gdy pozwala cieszyć oko tym, co tworzy. Bardzo bliskie wydały mi się Twoje wnętrza, bo mam potrzebę przebywania w podobnych zestawieniach kolorystycznych. Przez tydzień biegałam po sklepach i tłumaczyłam sprzedawcom, że chcę farbę, która ma barwę zagruntowanej ściany. Jakież było moje rozbawienie, gdy wśród Twoich notek wyczytałam podobny zlepek słów, z tym że Ty z odrobiną smutku o tym efekcie kolorystycznym pisałaś. Ileż bym za niego dała! :) Napisałam do Ciebie kiedyś, napisałam również niedawno, ale nie otrzymałam odpowiedzi. Czy moje maile do Ciebie dotarły? Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie piękne te fiołki :) u Ciebie - w każdej postaci :)
    A Twoja mała, a jakże profesjonalna modelka jak zwykle zachwyca :)
    Miłej niedzieli w Krynicy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. pamietam jak je kiedys suszylam,tak pieknie zachowuja swoj ksztalt,milego odpoczynku i pieknej pogody :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zdjęcia!A to wszystko dzięki Mili!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Pokazałaś tą piękniejszą stronę bratka ;) Zapachniało już latem!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne zdjęcia, Mila rośnie jak na drożdżach :)

    Życzę udanej wycieczki i oby pogoda wam dopisała :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń