17 lutego 2010

Atelier ;)






Przybył do mnie nowy nabytek, długo wyczekiwany manekin. Nie mam specjalnie pomysłu jak go ozdobić. Byłabym wdzięczna za jakieś sugestie, propozycje, linki. Z miłą chęcią postarzyłabym go , w szczególności korpus.

Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego dnia:)

48 komentarzy:

  1. jak marzenie :))) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne !!! Llooko ja bym zostawiła tak jak jest bo jest cudnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podoba w stanie widniejącym na fotkach i takowej aranżacji.Gdyby samotnie gdzieś stał to może kilka rysek by się zdało,ale na tę chwilę jest cool;
    )

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko piękne ... bez wyjątku. Prześliczne przedmioty + cudne aranżacje + Twoje oko = klimatyczne zdjęcia :) Manekina na razie bym zostawiła w spokoju, za jakiś czas pomysł na niego sam do Ciebie przyjdzie ... teraz i tak jest cudnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja Cię................................................... stare a jednak nowe, praktyczne a tak romantyczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez bym zostawila bo co na niego zalozysz pozostanie neutralne:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny Manekin Llooko :) Atelier jak marzenie.
    Może to byłaby dla ciebie inspiracja:

    http://www.corsetlacedmannequins.co.uk/category_51/All-Made-to-Order-Mannequins.htm

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja lubię te Twoje aranżacje! Manekin zostaw jak jest.

    OdpowiedzUsuń
  9. Polecam relacje z powstawania naszego manekina:
    http://kreatywniecom.blogspot.com/2009/09/wielka-siostra.html
    Pozdrowienia Dorota

    OdpowiedzUsuń
  10. swojego pokrakowlam i zdekupazowalam
    http://www.flickr.com/photos/11773559@N00/1296691235/in/set-72157594251114379/

    OdpowiedzUsuń
  11. Co to znaczy "nie mam pomysłu jak go ozdobić"???Przecież już to zrobiłaś! Wygląda świetnie - tak zostaw :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  12. O.o

    Kiedy mogę wpaść i pomacać i napatrzeć na żywca??? ;)

    Ależ to ma nastrój!!!!!!!!

    Szczęka opada! cudowne atelier kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  13. najpierw muszę pozbierać fragmenty siebie z monitora, biurka i paratetu, ponieważ przed sekundą pękłam z zazdrości... moje marzenie to taki manekin
    http://2.bp.blogspot.com/_KcvJNo35lvA/R7S4Q65kvyI/AAAAAAAABQ4/DC4IFGco9o4/s1600/1g%2BLe%2Bvieux%2Bmannequin%2B-%2BUn%2BC%C5%93ur%2Ben%2BProvence%2B%C2%A9.jpg
    staruszek poszarpany :) możesz zdradzić gdzie nabyłaś...

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie największą inspiracją jest Asket http://asket.blox.pl/2008/07/Manekin-sie-ziscil.html
    Też przymierzam się do ozdabiania, ale tych miniaturowych :-)
    Cudne atelier!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję Wam moje Drogie za miłe słowa i odsyłacze do inspiracji:)
    Dla Szewczykany i innych zainteresowanych Pań przesyłam linka do mojego manekinka;)
    http://www.allegro.pl/item920571058_manekiny_manekin_damski_do_eleganckiego_wnetrza.html
    Pozdrawiam Was!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze raz, bo coś zjadło
    http://www.allegro.pl/item920571058_manekiny_manekin_
    damski_do_eleganckiego_wnetrza.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudnie! Ja też bym nie zmieniała,jeśli już to coś w bielach,kremach lekko postarzone,przetarte nic wiecej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie.Manekin w tej cudnej bluzce i perłach wygląda oszałamiająco.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudniaśnie Kochana... nie czyń nic.. bo jest tak cudnie Bosko i delikatnie że aż starch... by czegośnie schrzanić:)


    Zazdraszczam:*

    OdpowiedzUsuń
  20. A mnie sie teraz podoba!Cudnie go ubrałaś!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Od kiedy przeczytałam u Li, że też robisz kącik do pracy niecierpliwie wyczekiwałam posta :)
    A tu, proszę, miejsce do burzliwej twórczości jak z bajki! :)
    Llooko, do tej pory zachwycałaś nas swoimi pracami, ale teraz, gdy masz tak piękny zakamarek to wiem, że wszystkiego można się już spodziewać. Twoja twórczość nie będzie miała granic. I tego Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gdybym tylko miała więcej miejsca, zaraz bym Ci zarekwirowała ten manekin, stworzyłaś śliczny klimat ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. twoje llooki sa przepiękne, wystarczy na nie patrzeć i wzdychać:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Właśnie przed chwilą oglądałam kącik Li, teraz Twój. Super!!!
    Manekin świetnie się prezentuje taki jaki jest. Jak będziesz go używać to nabierze patyny.
    Atelier bossssskie.
    Też mam w planach zakup manekina i chyba się skuszę. Te z allegro całkiem przyzwoite w cenie :)) dzięki za linkę.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Atelier z klimatem,przenioslam sie na chwile w dawne czasy.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  26. Kącik jest uroczy. Manekin niech sobie stoi na razie. On tu doczeka się Twoich rączek. Zrobisz go tak ,że osłupiejemy. Masz świetne pomysły i nie tylko llookowe :-). Czy Ty szyjesz na tej maszynie?

    OdpowiedzUsuń
  27. Jesteś Mistrzynią aranżacji i nastrojów :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. WItaj. JA czekam na mojego manekina:)ZAmierzam zrbić go w decou plus stare fragmenty koronek:) Decou z fragmetów starych żurnali paryskich:) Pozdrawiam Cię:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Oglądając zdjęcia przeżyłam odlot ...atelier jak marzenie . TY TO POTRAFISZ KLIMAT STWORZYĆ!!!!. Swój manekin obszyłam materią ,a do Ciebie to przecież len pasuje !
    Widziałam taki w naturalnym kolorze ,jedyna ozdoba to przy szyi manekina delikatny haft krzyżykowy ,jak znajdę zdjęcie to Ci prześlę.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  31. o jaaaaaaa... ale cudo... mnie też się marzy manekin... ja chyba będę sama sobie robić, ale taki piękny to on nie będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja Tobie nie pomogę bom beztalencie, ale z chęcią popatrzę co wymyślisz bo na pewno będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. rany boskie...
    gdybym zobaczyła zdjęcie #1 w gazecie natychmiast bym je wycięła i zawiesiła nad biurkiem w charakterze napędzacza natchnienia.
    albo bym zrobiła z nim kolaż.
    a może pozwolisz...?
    jak tam z copyrightem? :)

    OdpowiedzUsuń
  34. No nie...słów mi zbrakło Llooko!:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Manekin bardzo podoba mi sie taki jaki jest i tez chyba zostawiłabym taki.
    Mój stoi wciśniety w kąciku i czeka na mały lifting, czyli na jasmy pokrowiec i jasną nogę. Czekam jednak do wiosny z wieloma pracami bym mogła smialo szorować i malować na zewnątrz.

    pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  36. Boski manekin! Teraz mnie kusi, żeby sobie takiego sprawić... Oh! Cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  37. Z zachwytem oglądam Twoje aranżacje!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  38. Jaka piękna star maszyna!

    OdpowiedzUsuń
  39. przepiekny ten kącik :) :)

    OdpowiedzUsuń
  40. O raju! Jaki fantastyczny kącik sobie stworzyłaś! Marzenie! Marzę i o manekinie i o starej maszynie :) Wspaniale wszystko zaaranżowane, z podkreśleniem retro stylu tych przedmiotów - czyli tak jak lubię :) A widzę, że znalazłaś kolejny motyw z napisem "la meilleure machine a coudre" :) Fajnie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Wspaniałe, takie jak lubię !!!
    Ach marzę o własnym kąciku, tylko u mnie więcej gratów - pędzle, farby, terpentyna, oleje lniane - blejtramy, sztalugi - trzymam w piwnicy niestety, jak skończę remont to koniecznie muszę aby mały kąt wygospodarować może w mojej straszącej szafie :))
    Tak mnie zainspirowałaś, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  42. Moje klimaty!Twoj blog to niezwykle wyczucie estetyki i klasa.Gratuluje!ava

    OdpowiedzUsuń
  43. Widzę, że maszynę mamy identyko :D
    A to, co wisi na manekinie jest piękne! Proszę przesłać na adres....
    :D
    Całkowicie moje klimaty!

    OdpowiedzUsuń