31 maja 2009

Taras - odsłona pierwsza




Wreszcie doczekałam się końca remontu tarasu. Niestety pogoda się załamała i wypoczynek na zewnątrz przynosi wątpliwą przyjemność. Ale meble zostały zniesione ze strychu i cały zimowy kurz zmywa z nich rzęsisty wiosenny deszcz. Bukszpany dochodzą do siebie, po tym jak kisiły się w naszej sypialni. My zresztą też łapiemy oddech. "Cudowna" ich woń wsiąknęła chyba we wszystko dookoła, nawet pościel nosi ich znamiona. Stwierdzam jednoznacznie - bukszpany nie są roślinami domowymi! Nigdy więcej takiej aromaterapii!
Dziś pierwsza odsłona. Po drugiej stronie mam rośliny zielone i kwitnące, ale panuje tam jeszcze mały nieład. Jutro mam nadzieję na zakup olbrzymiego parasola. A ponieważ jest to taras południowy, niełatwo tam wytrzymać w ciągu dnia!








18 komentarzy:

  1. piękny taras,,piękne meble!!!!szczerze zazdroszcze takiego tarasu bo sama osobiście takowego nie posiadam:((
    meble CUDOOO!!!
    SERDECZNIE POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny masz taras i jak widzę duży :D
    Tez miałam balkon od południa i nie dało się tam w ciągu dnia wysiedzieć, więc parasol jest konieczny :D
    Czekam na fotki 2 strony.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne meble!!!Taras stworzony do wypoczynku,tylko faktycznie warto zainwestować w parasol bądź markizę,mam okna od strony południowej i wiem co to znaczy gdy słoneczko grzeje na maksa :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Umm.. pięknie :)
    I ja pozachwycam się troszeczkę :)
    Dużo słońca tylko Wam życzyć.. nawet jeśli to strona południowa !!
    Serdeczności przesyłam!

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie u Ciebie , bukszpan faktycznie ma zapach troszkę nie sypialniany :-) , czekam na drugą stronę

    OdpowiedzUsuń
  6. ojej taras świetny, z chęcią przysiadłoby się tam na chwilę z kawką :) masz rękę do urządzania przestrzeni wokół siebie :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj :)
    dzięki Twoim odwiedzinom w moim blogu trafiłam do Ciebie ...a tu tak miło! :) Piękny taras i pokój dzieciaczkowy ... i zdjęcia z klimatem. Będę tu zagladac.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bonjour !
    Très jolie terrasse. Avec un arrosoir "French" et une fleur de lys. Tout un symbole.
    Il vous manque effectivement un parasol et peut-être un hamac pour la sieste...
    Cordialement,
    François

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, jak ja marzę o tak pięknym tarasie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie te meble ,kochana chcesz żebym zawału dostała .Ostatnio widziałam podobne w sklepie ale ich cenna ...........szok .A teraz ty pastwisz się nad mną .Oj zazdraszczam z całych sił ,pozytywnie oczywiście .JESZCZE RAZ NAPISZE BOSKIE ,I będe sie chwilkę ślinić

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy ten taras, mebelki rewelacyjne. Chętnie bym tam sama przysiadła. Parasol myślę, że w tym przypadku to konieczność.
    Czekam na drugą odsłone i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przytulnie i pięknie na Twoim tarasie! Ta sama konsekwencja kolorystyczna co we wnętrzach. Od razu widać Twoją rękę. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tarasu to ja Ci zazdroszczę.
    U mnie tylko niewielki balkonik na którym zmieści się jedynie krzesło i to niezbyt duże :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochane Kobietki, gdyby była taka możliwość, zaprosiłabym Was na biesiadę tarasową. Parasol już mam i grilla też. W następną sobotę liczę na poprawę pogody i miłe spotkanie w gronie przyjaciół! No i na tolerancję sąsiadów przylepionych z dwóch stron. Ale co tam... Dziękuję za odwiedziny wierne bywalczynie i Penelopę oraz Madę po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni!

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje ulubione kolory! Ależ ile tam miejsca? A to dopiero fragment...
    Już czekam z niecierpliwością na kolejne zdjęcia :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. przecudny, mebelki boskie i mozajka na podłodze... ahhh i ohhh

    OdpowiedzUsuń
  17. !!!!!!!! ależci zazdroszczę, magiczny... i te meble... ech rozmarzyłam się

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny taras i piękne meble!
    Nadrabiam zaległości w blogowaniu i przed chwilą obejrzałam pokoik Milenki :)...jest bardzo ładny, wszystko tak przemyślane!
    Gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń