Ja nie wiem, czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale nawet największy niedbaluch, musi w końcu zaglądnąć w najbardziej zakurzone kąty... Zatem omiatam pajęczyny i koty, wycieram kurze i wrzucam zdjęcia z łazienki. Już są znane z fb i IG, ale blog to inna bajka. Zapraszam!
P.S. Już niedługo historia pewnego starego domu... Zaglądajcie!
To w takim razie dla mnie te fotki, bo ja nie bywam na fb i IG. Przepiękna ta łazienka. Zachwyciła mnie zasłona. Czy to materiał czy jakieś pleksi/plastik???? Fantastyczna kolorystyka
OdpowiedzUsuńTo nieprzemakalna tkanina. Są 2 sztuki. Skracałam je, aby lepiej schły:)Pozdrawiam Cię Gabi!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWidziałam i tu i tam, ale Masz rację blog to blog i z przyjemnością obejrzę sobie każdy detal jeszcze raz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga z Różanej
Widziałam i tu i tam, ale Masz rację blog to blog i z przyjemnością obejrzę sobie każdy detal jeszcze raz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga z Różanej
Zatem jest sens coś tu skrobnąć od czasu do czasu:) Ściskam Aguś!
UsuńKolory cudowne!
OdpowiedzUsuń:))) A raczej ich brak:))) ale tak ostatnio lubię;) Pozdrawiam Aniu!
UsuńMoja łazienka wymaga remontu, więc chociaż oczy nacieszę Twoimi zdjęciami:) jest tak klimatycznie, że mogłabym tu siedzieć godzinami. Kącik z wanną i zasłonką rewelacyjny
OdpowiedzUsuńMoja niezmienna od 15 lat, tylko z dodatkami szaleję;) Pozdrawiam Alicjo!
Usuń
OdpowiedzUsuńSalon kapielowy :)
Tak;D 2 na 2 metry;))) Ale... Dla mnie salooon! Ściskam!
Usuńsuper, dla mnie trochę za dużo rzeczy na wierzchu ale super!
OdpowiedzUsuńWiem Tereso, ale mnie to nie przeszkadza;) Lubię bibeloty:)))
UsuńBardzo podoba mi się Twoja łazienka. Mimo, że jest w stonowanych barwach piękne bibeloty i meble dodają jej cudownego, przytulnego charakteru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewela
Dziękuję z miłe słowa:)
UsuńZagląda, zagląda i czeka, czeka...aż się doczeka:) Prosimy o jeszcze:)
OdpowiedzUsuńTo jest doping! Dziękuję!
UsuńJa się kłaniam, padam na kolana z zachwytu i pieję i nie wiem jak jeszcze mogę wyrazić swój zachwyt:) Marzenie... No marzenie:)
OdpowiedzUsuńOjej! Nie wiem, co napisać... Dziękuję)***
UsuńJaka piękna, klimatyczna łazienka! Brrr, jak ja nie cierpię tych sterylnych i nudnych klitek pełnych płytek! Brawa za pomysł i oryginalność!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola Sz.
Też mam ten odruch - brrr, ale każdy niech ma tak, jak lubi:) Pozdrawiam Olu!
Usuńzaglądamy :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się Dorotko!
UsuńMoje klimaty, pięknie:)
OdpowiedzUsuńMiło mi! Zapraszam częściej:)
UsuńKarola zaglądam i czekam na kolejny post.
OdpowiedzUsuńChodź instagram ma swoje plusy , to bez żalu wybieram blogera. Dla zasady walczę z telefonami i jakoś mi nie pasowało konto do mojego całokształtu. Buziaki Kochana;*
Niby duuuużo się w tej łazience dzieje, mnóstwo tekstur, kształtów, wzorów, a jednak ma to swój urok! Gratulacje! :) Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńPiękna łazienka. Chętnie i tutaj zaglądam.
OdpowiedzUsuńŁazienka bardzo klimatyczna. Dodatki bardzo gustowne. Myślę, że zagoszczę u Ciebie na dłużej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO Panie! Łazienka z oknem i to jeszcze nad wanną! Bajka! I cały wystrój jest tak przytulny, że chętnie wstałabym ze 2h wcześniej, żeby posiedzieć w niej dłużej bez walenia domowników do drzwi :D
OdpowiedzUsuńJaka fajna
OdpowiedzUsuńOkno w łazience - to duża zaleta. Do tego mimo tylu szczegółów łazienka jest taka poukładana. Aby w takiej łazience przede wszystkim odpoczywać można zaopatrzyć się w filtr prysznicowy z systemem KDF - uchroni łazienkę przed osadzaniem się kamiennego osadu na płytkach, wannie i armaturze.
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna łazienka!
OdpowiedzUsuńlazienka jest po prostu cudowna !!
OdpowiedzUsuń