Nowy kalendarz zakupiony i czeka na pierwsze zapiski. Zastanawiam się co dalej? Co w Nowym Roku chcę zmienić? Wiadomo, że chciałabym być bardziej uporządkowana, systematyczna i na czas, ale... nie potrafię! Kalendarz też mi w tym nie pomoże, n i e s t e t y!!!
Mam jednak małe pragnienie odnośnie swojej pracy. Chciałabym odnaleźć siebie w swoich pracach. Nie bać się nowych wyzwań, projektów... Nie wszystko musi się każdemu podobać. Ważne, abym ja była zadowolona. Mam w swoim "dorobku" kilka przedsięwzięć, z których jestem bardzo zadowolona, a wręcz dumna, choć nie znalazły one szczególnego poparcia wśród szerszej klienteli... Jednak to, co niekonwencjonalne zawsze jest trudne w odbiorze. Zatem mocno trzymam kciuki za siebie i swoje postanowienia! Jutro robię porządki w pracowni i mam nadzieję, że ogarnę tą przestrzeń na tyle, że z Nowym Rokiem wkroczę z impetem i pomysły będą same wyskakiwać w rękawa;)))
P.S. Jeszcze się tutaj w starym roku pokażę, więc życzeń nie składam...
Rewelacyjny taki wisior nad biurkiem!
OdpowiedzUsuńNa Nowy Rok zycze Ci zatem nowych projektów, spełnienia i zdrowia, bo najwazniejsze :)
Wisior pełen "dupereli", które zalegają w szufladach, a mają tyle uroku;))))
UsuńWszystkiego pięknego!
Karolin jesteś sobą i to jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Karolino oczywiście *)
UsuńDziękuję Renatko! Wiesz jak trudno pozostać sobą w tym wyścigu...
Usuńhmm to faktycznie trudne, nie iść tak całkiem z "falą"
OdpowiedzUsuńale nie rozpisując się zbytnio,życzę Ci spełnienie a tego marzenia
i po zastanowieniu-sobie również :]
Anitko Ty idziesz własnym torem i to lubię u Ciebie! Zadziorność z romantyzmem w duecie - tak Cię widzę;)
Usuńooo jak miło mi to czytać :} chyba faktycznie taka jestem, nie wyrzeknę się tego romantyzmu i wewnętrznej dziewczynki choćbym nie wiem jak się starała ;]
Usuńzatem idźmy za głosem serca,czego nam obu życzę :}}}
Najważniejsze to być i żyć w zgodzie z samym sobą,ze swoimi odczuciami i marzeniami :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dziękuję:)
UsuńMamy marzenia i ważne że chcemy je realizować na przekór wszelkim przeciwnościom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO marzeniach wiem co nieco;))) I nie zawaham się ich mieć w 2015!
UsuńKalendarz może i nie pomoże, ale jaki on superaśny! Z długopisem i linijką tworzy przepiekny zestaw
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
To "Pan Kalendarz" i jest rzeczywiście super!
UsuńPolecam!
http://pankalendarz.com.pl/
Pomysł ekranu zamontowany na okiennicach - fantastyczny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małgosiu to patent mojego Gero:) Okiennica jest na zawiasach i przesuwa się ją razem z ekranem w stronę łóżka, aby móc filmy oglądać na "movie night";)))
Usuńpomysł rewelacja!:):)
UsuńW dodatku do ściany przymocowana jest na magnesach, aby nie odskakiwała;)
UsuńPomysłowo zamontowany mońitor na okiennicach!!! Świetnie to wygląda !!
OdpowiedzUsuńAguś my nie mamy tv w domu, a filmy oglądać uwielbiamy, więc ruchomy monitor sprawdza się idealnie:)
UsuńKalendarz świetny :-) zajrze zaraz na stronę :-) Pozdrowienia !!
OdpowiedzUsuńPolecam, bo grafika jest super!
UsuńŚwietne postanowienie noworoczne. W pełni popieram!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJa też trzymam kciuki za Twoje pragnienia :) Zazwyczaj oryginalne i ambitne rzeczy mają węższe grono odbiorców. Ale to właśnie świadczy o wyjątkowości Twoich prac:) Tworzysz coś niepospolitego, co podoba się ludziom "nadającym na podobnych falach". Tak trzymaj! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDoti dziękuję za motywację:)
Usuńcudny kącik biurowy :) marzy mi się coś w tym właśnie stylu, ale zobaczymy jak to będzie ;)
OdpowiedzUsuńDużo miejsca nie potrzeba, ale zawsze...
UsuńI ja trzymam kciuki za Twoje marzenia Karolino, warto iść swoją ścieżką:):)
OdpowiedzUsuńCzęść Twojego postu o kalendarzu i planach jest wypisz wymaluj moją częścią… mój kalendarz też już czeka na biurku;) Ściskam!:):)
Chodzi o systematyczność i tym podobne banały?;DDD Zobaczymy, co w nich zabazgramy;)
UsuńPowodzenia Ingo!!!
trzymam kciuki za postanowienia .. ja w tym co robie tez widze ze to co najbardziej podoba sie mnie najmniej szerszemu gronu i odwrotnie ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Ale warto być wierną sobie! Można to też pogodzić, nie tracąc swojego stylu. Twój Izo jest tak wyrazisty, że zawsze go poznam!
UsuńŻyczę Ci aby te życzenia się spełniły! Zgadzam się, że warto i nawet trzeba być sobą! Nie potrafiłabym czegoś udawać, zawsze jestem szczera i tego się trzymam :) Pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńI to jest najbardziej wartościowe - wierność sobie!
UsuńŚwietne postanowienia ! Chyba też jutro posprzatam w pracowni, a pomysły same wpadną do głowy ;)
OdpowiedzUsuńMoja droga do pracowni coś dzisiaj strasznie kręta;))), ale mam nadzieję, że u Ciebie większy power;)!
UsuńZaciekawił mnie Twój kącik do pracy - też się zastanawiałam, czy zrobić w moim kąciku użytek z okiennic ;-) Bo tak to jest, że jak się pracuje na czymś konkretnym (nie na laptopie) to ciężko kupić wymarzony sekretarzyk ;-)
OdpowiedzUsuń