Witajcie moje Drogie! Nawet nie wiecie, jak trudno zacząć pisać po tak długiej przerwie. Remont ma się ku końcowi i mam nadzieje, że wkrótce pokażę pierwsze odsłony. Z drugiej strony mam blokadę w robieniu zdjęć. Wszystkie obiektywy mi szwankują i nie jestem zadowolona z efektów, dlatego mało zdjęć publikuję. Do tego dochodzi światło, którego jak wrócę do domu już nie ma...
Korzystając z okazji, że mieliśmy cudowną pogodę, pojechaliśmy do Chatki. Nie mogłam się doczekać, aby zainstalować mój NOWY kredens. Wiecie skąd go mam? Kochana Mimi mi go podarowała! Tak po prostu! Stał u niej na werandzie i niestety niszczał, dlatego właśnie u mnie znalazł zakwaterowanie. Postanowiłam zostawić go takim jaki jest, tylko go umyłam. Mimo ogromnej ciasnoty, wcisnęłam go w kuchni i się w nim zakochałam. Siedziałam sobie wieczorem i cieszyłam oczy jego widokiem. Wprowadził do Zielonej tyle ciepła.
Cudowny prezent a Twoja Chatka to cudowne miejsce♥
OdpowiedzUsuńKarolinko ten kredens jest wspanialy. Cenne cacko z dusza
OdpowiedzUsuńKarolinko ten kredens jest wspanialy. Cenne cacko z dusza
OdpowiedzUsuńWow.... cudowny kredens i cudowny klimat!!!
OdpowiedzUsuńUściski
Wspaniałe jesienne dekoracje w kuchni. A kreden bardzo klimatyczny.
OdpowiedzUsuńCudowengo wieczoru
Tak slicznie, ze az dech zapiera!
OdpowiedzUsuńPięknie :-)
OdpowiedzUsuńOoooo...ja uwielbiam stare kredensy, ten jest świetny i ma tyle fajowych szufladek! Te gałki są oryginalne? Wyglądają bardzo ciekawie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem fanką kredensów :-)
OdpowiedzUsuńMam swój od ok. 2 miesięcy i też nie moge się napatrzeć :-)
Pozdrawiam!
Ale nas uraczyłaś pięknymi zdjęciami! Jesień w Twojej chatce jest urokliwa i swojska :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Przepiękny ten kredens, z duszą..zauroczył mnie:) prawdziwa jesień u Ciebie-pięknie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Patrycja
Świetny kredens i piękne zdjęcia - mogę takie oglądać godzinami :)
OdpowiedzUsuńKredens idealnie wpisał się w klimat chatki , Mimi sprawiła Ci piękny prezent !
OdpowiedzUsuńNie mogę napatrzeć się na wnętrze chatki w jesiennej odsłonie , bosko , sielsko ,anielsko, raj na ziemi po prostu.
Buziaki .
Karolina, dołączam do zachwytów nad kredensem....! Pierwsze co pomyślałam to: przenieść się tam do Was.... Ech....
OdpowiedzUsuńOj, tak właśnie lubię:) będę więc zaglądać regularnie. Pozdrawiam!! (też jestem fanką kredensów i mój wymarzony też jest już ze mną:)))
OdpowiedzUsuńKredens piękny- robi świetny klimat:) Oj z tej kuchni to ja bym nie wychodziła!
OdpowiedzUsuńTak kredens uroczy, tylko cieszyć oczy i podziwiać ;))
OdpowiedzUsuńFaktycznie kredens prezentuje się idealnie :)
OdpowiedzUsuńTak patrze i patrze i mysle sobie ze widzialam gdzies ten kredens...No przeciez w tym roku , latem...Na pewno kredensowi jest dobrze u Ciebie...Jestem pewna tego...ha..ha
OdpowiedzUsuńbisous
pięknie u Was
OdpowiedzUsuńbajeczny kredens :)
OdpowiedzUsuńPięknie pokazałaś jesienne klimaty:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńCudnie!!! Oj cudnie!
OdpowiedzUsuńTen kredens idealnie pasuje do Zielonej Chatki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ostatnio tak mało Cię widać w blogowym świecie. Lubię Twoje klimaty i lubię tu zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie.
Jola z bloga "żyjąc z pasją".
O jeju, kredems REWELACJA, a jak w nim porcelana !
OdpowiedzUsuńNie dziwota, że się w nim zakochałaś, jest bombiasty:)
OdpowiedzUsuńAleż mu tam dobrze :-))) U mnie było mu za zimno.
UsuńTak sobie myślę, że nawet mebel - taki kredens musi mieć w życiu szczęście :-)
Ściskam Was mocno. Buźka :*
PS Fajnie, że moje gałeczki z cyferkami zostawiłaś.
Zakochałam się w Twoich czajniczkach w róże....
UsuńWiedziałam,że znam ten kredens:)
OdpowiedzUsuńMarzę o takim kredensie i cały czas szukam tego idealnego dla mnie :-) wierze że się odnajdziemy. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMarzę o takim kredensie i cały czas szukam tego idealnego dla mnie :-) wierze że się odnajdziemy. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńKarolciu kochana jak ja się za Tobą stęskniłam....ciekawa jestem efektów remontu i czekam niecierpliwie na relacje. Zdjęcia są piękne jak zawsze a kredens cudowny brak mi słów marzę o takim, żeby stanął w mojej kuchni, ale wciąż go jeszcze nie znalazłam, ale wierzę, że kiedyś zawita do mnie nic na siłę. Ściskam Cię cieplutko kochana.
OdpowiedzUsuńKrdens wraz z wypelnieniem- cudo. Twoja chatka zrezta na pewno bedzie inspiracja, dla mojego, nowego domu..ktory na razie tylko w marzeniach;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :))
OdpowiedzUsuńKredens idealny dla Zielonej chatki! Cudny prezencik podarowała Ci nasza Mimi:)
OdpowiedzUsuńbajecznie:) jest:)
OdpowiedzUsuńprzecudowniasty ten kredens!!!
OdpowiedzUsuńdobrze mu musi być u Ciebie :-)
Jesteś ! Prezent na miarę Mimi ;)
OdpowiedzUsuńmmmm magiczny jest ten kredens! a Mimi to taka dobra duszyczka nasza:)
OdpowiedzUsuńwspaniale wpasował się w klimat Twojej chatki:)
uściski
Piękny kredens z klimatem ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie meble, nadają wnętrzu naprawdę niepowtarzalny klimat :) W ogóle na Twoim blogu dość nastrojowo jest :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kredens i w ogóle super wystrój!!! Uwielbiam taki styl:)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!! Idealnie pasuje w chatce!!!!
OdpowiedzUsuńOch jest fantastyczny pięknie się komponuje. Do tego na pewno jest mega praktyczny i zyskałaś dodatkowe miejsce do przechowywania.
OdpowiedzUsuń