28 marca 2010

Babeczki do koszyczka:)

Kruche babeczki z nadzieniem jabłkowym, zwane u nas "szarlotkami" robią ogromną furorę. Robię je z dwóch porcji, jedna dla nas, druga dla rodziców (piętro niżej:). I znów się okazało, że za mało... Ich wielkim fanem jest Wiktorek, któremu muszę wydzielać, aby się dziecko nie pochorowało;). Można je przygotować wcześniej, ponieważ kruche ciasto tylko zyskuje z czasem.




Kruche babeczki
ze smażonymi jabłkami

(przepis na 16 sztuk)

Na kruche ciasto potrzebujemy:

* 125 g masła o temperaturze pokojowej
* 90 g cukru pudru
*1 duże jajko
*250 g mąki pszennej
*szczypta soli

(przepis pochodzi od Agaty)

*Mikserem ucieramy masło z cukrem na gładko. Dodajemy jajko i miksujemy ok. 30 sekund. Następnie wsypujemy mąkę ze szczyptą soli. Mieszamy do momentu, aż z ciasta uformuje się kula. Nie za długo, aby ciasto nie było za twarde. Kulę ciasta wkładamy do woreczka foliowego i chłodzimy w lodówce 30 min.
*Po wyjęciu ciasto rozwałkowujemy niezbyt cienko. Szklanką do whisky:) wykrawamy 16 kółek i tyle samo zwykłą szklanką. Musi być różnica w średnicy ok 0,5 cm.
*Metalowe foremki natłuszczamy i wkładamy do nich większe kółka z kruchego ciasta. wylepiamy nim spód i brzegi. Nakłuwamy widelcem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 C i podpiekamy, aby się spody lekko zarumieniły. Nie podaję tu czasu, trzeba po prostu pilnować;) Na podpieczony spód nakładamy masę z jabłek ( u mnie były to smażone jabłka ze słoika, które robiłam jesienią). Na wierzch kładziemy mniejsze kółka z ciasta i lekko dociskamy brzegi. Nakłuwamy 2 razy widelcem. Temperaturę obniżamy do 180 C i pieczemy do zrumienienia. Niestety znów musimy pilnować:)
* Babeczki odstawiamy do wystygnięcia (u mnie się to rzadko udaje:). Wyciągamy z foremek i posypujemy cukrem pudrem.


29 komentarzy:

  1. Wyglądają przepysznie, na szczęście (dla moich jeansów) dziś już nie zrobię bo nie mam jabłek ;))), ale dorzucę do koszyczka dzięki za szarlotkowe inspirację

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowicie wyglądają!:) I przepisik podany jak widzę, no to w tej sytuacji koniecznie wypróbuję:)Wypróbuję zrobić, ale jeść będą inni-ja się odchudzam na wiosnę:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ smakowicie wyglądają! Podejrzewam, że u mnie ani jedna babeczka nie dotrwałaby do święcenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja poproszę o jedną :)))
    Pychotka !!!
    Serdeczności ślę.

    OdpowiedzUsuń
  5. muszą być pyszne!
    może uda mi się takie popełnić?
    :)

    miłej niedzieli.
    u mnie słońce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne babeczki ! Piękne fotki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. O jejku jakie apetyczne! Mnie też chyba musiałabyś wydzielać ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniam :)
    Baaardzo apetycznie wyglądają :)
    Ja robię podobne tylko z nadzieniem waniliowym :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają bardzo smakowicie:)

    Może uda mi się takie jedno schować do koszyczka?:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znałam takiego przepisu :) wygladaja pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wygladają tak pięknie jak więc musząbyc dobre! Z całą pewnością zrobie babeczki, zawsze mam tylko problem z przemierzaniem gramów bo nie mam wagi:(

    OdpowiedzUsuń
  12. My też lubimy takie kruche babeczki (;
    Dla nas od lat piecze je mama mojego męża.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślinka mi cieknie:) Przepis super prosty, może skorzystam... :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Babeczki smakowicie wygladaja.
    A koszyczek uroczy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. cudnie wyglądaja! Koniecznie do wypróbowania i będzie NOWOŚĆ w koszyczku w tym roku:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyglądają bardzo apetycznie i słodko, znów żałuję, że nie mam piekarnika, ale będę o nich pamiętać na przyszłość:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Pyszności!Dostane jedną...albo dwie bo łasuch jestem!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Smakowicie wygladają , oj kusisz, kusisz ...:)

    OdpowiedzUsuń
  20. pysznie wygladaja,znowu zaczyna sie kuszenie swiateczne pychotkami

    OdpowiedzUsuń
  21. Olá, amiga!
    Passei para mais uma visitinha.
    Bela receita... apetitosa!...
    Belas fotos!...
    Bom domingo!
    Uma ótima semana!
    Beijinhos.
    Itabira - Brasil

    OdpowiedzUsuń
  22. No właśnie o tym pisałam pod poprzednim postem :)
    Masz PRZEPIĘKNY koszyczek. Uwielbiam białe...

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę je wypróbować. Obowiązkowo!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Słodkie :))

    Ściskam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem ciasto-maniaczką pieczeniową, więc na pewno wypróbuję. Pozdrawiam słodziutko:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne! Jaka szkoda, że nie mam takich talentów kulinarno-plastycznych!

    OdpowiedzUsuń
  27. wiem, że to nie TEN czas na babeczki, ale bym zjadła, oj tak

    OdpowiedzUsuń